ISIS ma kolejną wiadomość dla Ameryki. Czy Ameryka ma wiadomość dla ISIS?
Najpierw James Foley, teraz Steven Sotloff. ISIS wypuścił nagranie zatytułowane „Druga wiadomość dla Ameryki”, przedstawiające brutalny mord na kolejnym amerykańskim dziennikarzu w Syrii. Niestety w środę Barack Obama poinformował, że amerykański rząd potwierdził, że dziennikarz nie żyje. Chcieliśmy, by było inaczej.
Bojownicy „Państwa Islamskiego” po ścięciu Foleya zagrozili, że to samo uczynią z drugim pojmanym przez nich dziennikarzem, jeśli Ameryka nie wycofa się ze wspierania Iraku. Ameryka się nie wycofała, oni też nie żartują. Co więcej teraz – wypuszczając kolejne nagranie – grożą śmiercią innemu przetrzymywanemu przez nich zakładnikowi, Brytyjczykowi Davidowi Cawthorne Hainesowi. To brzmi jak wiadomość do Ameryki, do świata, ale też do własnego zaplecza. Jedni mają się przestraszyć, drudzy zainspirować.
Na nagraniu ubrany w pomarańczowy kombinezon Sotloff mówi (a może jest zmuszony powiedzieć?): „Jestem pewien, że doskonale wiecie, kim jestem i dlaczego tu występuję”. Zwraca się też do prezydenta Baracka Obamy: „Pańska polityka zagraniczna interwencji w Iraku miała pewnie chronić amerykańskie życia i interesy, więc dlaczego to ja płacę cenę za pańskie wtrącanie się do mojego życia?”. Dziennikarz zwraca się też do Amerykanów. Miliardy płaconych przez nich podatków i życie tysięcy żołnierzy zostały poświęcone na walkę z Państwem Islamskim: „Gdzie są interesy amerykańskich obywateli w ponownym rozpoczęciu tej wojny?”. I jeszcze: „Był czas, kiedy nie mógł pan wygrać wyborów bez obietnicy ściągnięcia amerykańskich wojsk z Afganistanu i Iraku oraz zamknięcia Guantanamo. Teraz zbliża się koniec pańskiej kadencji i nie spełnił pan żadnej ze swoich obietnic – nadal prowadzi nas pan w ogień”.
Na nagraniu pojawia się też zamaskowany bojownik. Wymachując nożem z brytyjskim akcentem też zwraca się do Obamy i informuje go, że wrócił z powodu „aroganckiej polityki” wobec Państwa Islamskiego, bo ta „mimo ostrzeżeń spowodowała, że zabiłeś kolejnego amerykańskiego obywatela”. I na koniec: „Dopóki pociski uderzają w naszych ludzi, nasz nóż będzie uderzać w karki waszych ludzi”. Nagranie zawiera też drastyczne sceny egzekucji. Pokazano również wspomnianego Davida Hainesa.
Zaledwie kilka dni temu matka Sotloffa zwróciła się z dramatycznym apelem do Al-Baghdiego. Prosiła, by „nie karać jej syna za sprawy, nad którymi nie ma kontroli”. Shirley Sotloff mówiła: „Steven nie kontroluje działań rządu USA. Jest niewinnym dziennikarzem. Zawsze wiedziałam, że pan, kalifie, może zapewnić amnestię. Proszę pana o uwolnienie mojego dziecka”. Matka dziennikarza mówiła po prostu jak matka, która nie widziała swojego syna od ponad roku, chce by wrócił cały i zdrowy. Nie wierzę, by takie argumenty przekonały „pana kalifa”, ale oczywiście rozumiem, że matka dziennikarza próbowała walczyć o życie swojego syna do końca.
Tyle że „pan kalif” nie zamierza słuchać matek ani dziennikarzy, ani zwykłych ludzi, których jego bojownicy zabijają każdego dnia. On już pokazał światu do czego jest zdolny, a pewnie nie pokazał nam pełnego repertuaru swoich możliwości. Czy świat pokaże swoje możliwości jemu?
Na razie nikt się do tego nie pali. Biały Dom „jeszcze nie ma strategii walki z ISIS”, ale teraz pewnie jakąś ogłosi. Sytuacja nie jest łatwa, bo do wyboru jest albo wsparcie Asada, albo sił opozycyjnych wobec niego. Żadna z tych opcji na razie nie wchodzi w grę. Czy możliwa jest jakaś trzecia droga? Połączenie ognia (siły Asada wspierane przez Iran) i wody (sunnickie siły opozycyjne, wspierane przez Arabię Saudyjską), by pokonać huragan ISIS? Cień takiej doktryny pojawił się ledwie wczoraj w „New York Timesie”. Może ktoś ją rozwinie?
Na razie trwa nerwowe przestępowanie z nogi na nogę. Czas wykonać jakiś krok.
***
PS Dziękuję Państwu za wszystkie dotychczasowe komentarze i ponawiam swoją prośbę, by odnosiły się one do tematu wpisu i pozostawały w duchu szacunku dla poglądów innych, nie obrażały i nie obrzucały wyzwiskami. Jestem przekonana, że można dyskutować i wymieniać opinie bez agresji, chamstwa i zwykłych obelg.
Ze względu na ustawienia bloga część komentarzy łamiących regulamin jest usuwana post-factum. Jeśli zauważycie Państwo komentarze, które absolutnie nie powinny znaleźć się na tym forum, proszę zwrócić uwagę. Jeśli moje apele nie podziałają, będę zmuszona zablokować niektórych użytkowników, notorycznie łamiących regulamin i zasady netykiety.
Komentarze
Ja mysle, ze w zaistnialej sytuacji Stany Zjednoczone powinny rozpoczac “proces pokojowy” z Panstwem Islamskim. “Proces pokojowy” powinny Stany Zjednoczone rozpoczac od oddania Panstwu Islamskiemu we wieczne wladanie polowy Washington D.C. oraz wszystkich terytoriow, ktore zostaly zdobyte przez Stany Zjednoczone wojna i podbojem (od Texasu po Arizone).
W koncu Stany Zjednoczone w osobie Baraka Hussejna Osamy czy Obamy czy jak go tam zwa taki wlasnie wariant wlasnie usiluja narzucic sila, na zasadzie wylamywania reki, panstwu zydowskiemu. Jesli Izrael powinien angazowac sie w “proces pokojowy” z mordercza muzulmanska dzicza, ktora popisuje sie masowymi publicznymi egzekucjami – to niech Stany Zjednoczone dadza dobry przyklad. Najlepiej niech uhonoruja dzikusow-mordercow, specow od ucinania glow – jakas solidna, finansowa dotacja oraz udzielnym wladaniem.
W koncu „umiarkowany” Mahmoud Abbas ma na koncie jeszcze wieksze wyczyny – jak np zaplanowanie porwania statku „Achillo Lauro”, w ramach ktorego wyrzucono za burte Amerykanina (Zyda), inwalide na wozku. Wyrzucono razem z wozkiem. To chyba wyczyn mogacy smialo isc w zawody z ucinaniem glow dziennikarzom.
Ja jestem za tym aby brac przyklad ze Stanow Zjednoczonych, to w koncu Ojczyzna Demokracji i w ogole. Jak sie Niemcom zachcialo wojny – to dostali od Amerykanow Drezno. Jak sie Japonczykom zachcialo wojny – to dostali Hiroszime. Jak sie Arabom kolejny raz zachce wojny (mysle ze to kwestia paru tygodni) to na poczatek nalezy wziac przyklad z Ojczyzny Demokracji i postapic _dokladnie tak_ jak Amerykanie z Dreznem. Albo z Tokio.
Ameryka ma wiadomości dla IS i dla całego Bliskiego Wschodu od co najmniej 1953 roku, kiedy to w operacji Ajax obaliła demokratyczny rząd Mossadeka w Iranie: bądźcie posłusznymi wasalami supermocarstwa, nie podskakujcie do dyktatorów, których wam narzucamy, grzecznie pompujcie naftę dla nas i naszych satelitów, tolerujcie syjonistyczną kolonię i jej zbrodnie, pijcie Coca Colę, a jeśli zdecydujemy się was bombardować i najeżdżać, to dla waszego własnego dobra.
Politycy i media na okrągło wyrażają oburzenie z powodu zamordowania 2 jankeskich dziennikarzy. Kiedy od rakiety z amerykańskiego drona ginie kilka/kilkanaście niewinnych ofiar kwitowane jest to obojętnym „pomyłka”, „skutki uboczne”. Tak samo jak 600 tys. ofiar napaści USA na Irak, czy 2000 ofiar masakry w Gazie. Czyżby oburzenie z powodu śmierci 2 Amerykanów wynikało z szoku, że „Oni” osmielili się zabić „Naszych”? A może chodzi o nakręcenie opinii publicznej przed następną wojenką w obronie strefy wpływów i źródeł zysku rządzących oligarchii?
Co zaś do obojętności „pana kalifa” na wezwania matek dziennikarzy i „pokazywania co potrafi”, to czy „pan prezydent USA” jest bardziej wrażliwy na wezwania matek setek tysięcy ofiar amerykańskich interwencji? Na Bliskim Wschodzie USA i ich pudle „pokazują co potrafią” od kilkudziesięciu lat, liczna ofiar tego „pokazywania” idzie już w miliony. Ale P. Agnieszki to nie rusza. W krainie Fantazja Kali uśmiecha się z zadowoleniem.
„Tak samo jak 600 tys. ofiar napaści USA na Irak,”
Panscy rodacy, niezaleznie od opcji politycznej, uczestniczyli we wzmiankowanej napasci z bezprzykladnym entuzjazmem.
Czy wyzwalanie U Boku Sojusznika to taka narodowa specjalnosc? Wyzwalaliscie Panowie (U Boku Sojusznika, rzecz jasna) Czechoslowacje az dwukrotnie (1938, 1968), choc sojusznik sie zmienial. Panscy rodacy wyzwalali Irak od arabow i Afganistan od Pasztunow.
„USA i ich pudle”
Te „pudle” to pewnie ci co wyzwalali Irak od Arabow, bo mysleli ze cos z panskiego stolu jednak kapnie, jakas koncesja na zra… pardon, na _oswobodzone_ pola roponosne? Wyglada na to, ze sie „pudle” przejechaly. Nic nie kapnelo.
@Herstoryk
„masakry w Gazie”
Straszliwa masakra, Waleczni Rycerze Islamu nawet sobie nie moga w „zydkow” postrzelac z mozdzierzy ani z rakiet, bo od razu Zydowscy Zbrodniarze przeszkadzaja i niszcza wyrzutnie rakiet, stanowiska ogniowe mozdzierzy i co tam jeszcze mozna upchac na dachu „szkoly ONZ”. Fina dzieci – a po niektorychy dzieciach zostaja tylko kamasze rozmiar 44, kalachy i dosc mokre plamy.
Przerazony wzmiankowana masakra wznosze szczery okrzyk oburzenia: „Aj-waj”.
‚How America Made ISIS’
HUFFINGTON POST
Tom Engelhardt
Editor, TomDispatch.com
Posted: 09/02/2014
http://huff.to/1Cmm9vr
PS.
Wiecej linkow do tekstow zrodlowych nt. ISIS na blogu http://www.tokfm.pl/blogi/loza-szydercy w poscie ‚ISIS. Niezbednik inteligenta (7)’.
PS.
‚You Can’t Understand ISIS If You Don’t Know the History of Wahhabism in Saudi Arabia’
HUFFINGTON POST
Alastair Crooke Fmr. MI-6 agent; Author, ‚Resistance: The Essence of Islamic Revolution’
Posted: 08/27/2014
http://huff.to/1q5duZn
* * *
‚Middle East Time Bomb: The Real Aim of ISIS Is to Replace the Saud Family as the New Emirs of Arabia’
HUFFINGTON POST
Alastair Crooke Fmr. MI-6 agent; Author, ‚Resistance: The Essence of Islamic Revolution’
Posted: 09/02/2014
http://huff.to/1Co9W
PS. Errata (link)
‚Middle East Time Bomb: Real Aim of ISIS Is to Replace the Saud Family as the New Emirs of Arabia’ http://huff.to/1Co9W9D
Zbrodnia jest zbrodnią, zwłaszcza tak brutalna. żadne grzechy ofiary jej nie są wstanie jej racjonalnie wytłumaczyć.
W wypadku morderstwa Steva Sotloffa mamy jednak do czynienia z dodatkowym argumentem że ISIS nie działa w imię jedności wszystkich obywateli państw arabskich a jedynie realizuje sobie tylko znaną politykę budowy państwa. Państwa gdzie ich przywódcy przejmie pełną władzę i będą mieli wymarzony przez Arabów raj tyle że już teraz, tu na ziemi i za ich życia. Otóż Stev Scotloff raczej sprzyjał Bractwu Muzułmańskiemu w Egipcie czego dowodem jest jeden z jego artykułów a mimo to został zamordowany.
http://www.worldaffairsjournal.org/article/muslim-brotherhoods-legitimate-grievances
Szanowna Pani Zanger: jezeli jest Pani „przekonana, że można dyskutować i wymieniać opinie bez agresji, chamstwa i zwykłych obelg” to sygnalem tego byly szlaban na Pani blogu dla jedwabnych mietkow.
„Zbrodnia jest zbrodnią, zwłaszcza tak brutalna. żadne grzechy ofiary jej nie są wstanie jej racjonalnie wytłumaczyć.”
Nie wydaje mi sie ze ta zbrodnia jest bardziej brutalna od np; wysylanie drona i zrzucanie bomb o drugiej w nocy na ludzi spiacych w swoich gliniankach w III Swiecie.
Laureat Pokojowej Nagrody Nobla robi to co najmniej raz w tygodniu i dziwnym zbiegiem okolicznosci swymi zbrodniami nie zwraca opini publicznej ani mediow w tej demokratycznej czesci swiata gdzie prawa czlowieka obowiazuja.
Gdyby Laureat Pokojowej Nagordy Nobla naprawde chcial zlikwidowac ISIS (ktory stworzyl) to przedewszystkim uniemozliwil by ISIS handlowanie ukradziona syryjska i iracka ropa. O on nic. Tankowce z kradziona ropa dostarczaja do portow i rafinerii USA. ISIS ma z tego dochod siegajacy $100 mln miesiecznie. Dochody z kradzionej ropy pozwalaja im na rekrutacje i ekspansje tej bandyckiej organizacji.
http://online.wsj.com/articles/islamic-state-fills-coffers-from-illicit-economy-in-syria-iraq-1409175458
http://www.syriadeeply.org/articles/2014/07/5856/isis-3-million-day-selling-oil-analysts/
Oczywiscie pani Agnieszka o tym nie wie albo redakcja zabrania jej o tym wiedzic. Wiadomoo w Polityce bylo by pelno wrzasku gdyby to Putin wspieral ISIS.
Ponadto laureat Pokojowej Nagrdy Nobla mogly przeciez naklonoic zaprzyjaznione dyktatorskie rezimy Kataru, Arabii, UAE Kuwejtu, Bahrainu i Turcji by nie wspieraly ISIS.
O on nic !!! Udaje ze walczy przeciwko ISIS zabijajac bombardowaniami rowniez przypadkowych ludzi w Iraku. Niestety to laureat Pokojowej Nagrody Nobla jest nawet wiekszym zagrozeniem dla cywilizacji niz ISIS.
Jeszcze jedno!
P. Agnieszka (cyt.) On [pan kalif] już pokazał światu do czego jest zdolny, a pewnie nie pokazał nam pełnego repertuaru swoich możliwości. Czy świat pokaże swoje możliwości jemu? wydaje się podzielać oburzenie polityków i MGN (mediów głównego nurtu) oraz wyglądać interwencji „świata” przeciw IS, w celach humanitarnych oczywiście niewątpliwie. Szlachetna motywacja. Jakiegoż jednak pecha miało 1,3 mln Khmerów w Kambodży i 800 tys. Tutsich w Rwandzie, że żyli (i zginęli) w krajach nie położonych w strategicznych miejscach globu i nie posiadających złóż nafty. Inaczej mieliby takie szanse na humanitarną interwencję „świata”, jak ofiary „pana kalifa”.
Zapewne obie strony ( ISIS oraz USA) beda sie wymienialy widomosciami. Niewiele z tego wynika. W czasie jednej z analiz wysluchanych w serwisie informacyjnym jeden z obserwatorow powiedzial rzecz oczywista ( az porazajaca w swej prostocie) – nalezy odciac ISIS od zrodel dochodu ( wspomina o tym axiom 1) jak i sprzetu. Ale dorzycil inna informacje, o ktorej zasadniczo zachodnie srodki masowoego przekazu dyskretnie milcza. „Kanalem” przez ktory pieniadze jak i sprzet oraz ludzie plyna do radykalnych ugrupowan jest Turcja.
A wiec ponownie pjawia sie pytanie o role bliskowschodnich sojusznikow Zachodu w wydarzeniach w tamtym regionie swiata. W zwiazku z tym, ze Zachod nie ma zamiaru dotrzec do sedna sprawy, nietypowy ” dialog” miedzy ISIS i Ameryka ( czy Zachodem) bedzie trwal.
Wspomniany komentator mial jednak dwie wiadomosci, dobra i zla.
Dobra jest taka, ze ISIS na dluzsza mete nie przetrwa. Zla natomiast, iz w kolejce do dzialania sa organizacje o wiele lepiej przygotowane w sensie dlugofalowych celow a rownie radykalne jak ISIS.
Pozdrawiam
Pani Agnieszka zamienila blog Polityki w tube propagandowa Fox News, NYT i US konserwy. Ten blog – jak i poprzedni – jest bez tresci i substancji. Nie zabardzo rozumiem o czy tu moza dyskutowac ? … o pomaranczowej garderobie, o brytyjskim akcentcie ? … Z wpisow blogowiczow mozna sie duzowjecej dowiedziedzeic niz z tej harcerskiej sklejani.
Proponuje przeniesie sie na GW gdzie podrzegacze Michnik & Co. PRODUKUJA przepojone anty-rosyjskim jadem newsy i gdzie mozna sie tez dowiedziec, ze Walesa juz kompletnie zwariowal i chce stacjonowania broni jadrowej w Polsce.
A tu opinia Toma Engelhardt’a o ISIS, IS i reakcji „świata”:
http://www.tomdispatch.com/
lub tu:
http://original.antiwar.com/engelhardt/2014/09/02/the-escalation-follies-how-america-made-isis/
radzilowJedwabne napisał:
„Prosze zwrocic uwage, ze dzikus-morderca natychmiast awansuje na “bojownika” jesli tylko dzikus zabija Zydow.”
Sądząc po zamieszczanych komentarzach, czytelnicy bardziej od redakcji doceniają wysiłki islamu na rzecz likwidacji państwa Izrael. Bo podczas gdy redakcja nazywa dżihadystów „bojownikami”, to już czytelnicy nazywają ich „powstańcami”. Ale zdarzają się też bardziej spektakularne awanse, jak choćby ten @axoma1, który z „brudasów” i „ciapatych” uczynił ludzi.
axiom1 napisał:
„O on nic !!! Udaje ze walczy przeciwko ISIS zabijajac bombardowaniami rowniez przypadkowych ludzi w Iraku. Niestety to laureat Pokojowej Nagrody Nobla jest nawet wiekszym zagrozeniem dla cywilizacji niz ISIS.”
Obama tak skutecznie udaje, że walczy przeciwko ISIS, że tamci zamieszczają w necie filmiki z egzekucji amerykańskich dziennikarzy. „Tak, jak twoje rakiety wciąż uderzają w moich ludzi, tak nasze noże będą uderzać w szyje twoich ludzi” – powiedział „bojownik” na nagraniu video. To niewątpliwie wyraz wdzięczności ze strony ISIS za udzielane im przez USA wsparcie, prawda? Gdyby chociaż płacili im miliony dolców okupu za uwolnienie swoich obywateli , tak jak czyni to choćby polski rząd, „o on nic !!!” A już całkowitym szczytem bestialstwa była zgoda Obamy na zrzucanie paczek żywnościowych ludziom uwięzionym w górach… zamiast bomb.
Panie kolego, można, a nawet trzeba krytykować bliskowschodnią politykę USA, ale pan jesteś zaczadzony nienawiścią do USA do tego stopnia, że kompletnie utracił pan kontakt z rzeczywistością.
Najwyrazniej akt ucinania glowy dziennikazowi zywcem sprawilo radosctym:
Borgenicht, Herstoryk, Axiom1, i innym bo ten akt jest skierowany przeciwko Zachodowi.
Wszystko jea=st dobre dla zaspokojenia nienawisci w opinii ninawistnikow
DO WSZYSTKICH @
Nie powinno sie tutaj milczec 🙁 Tutaj wypada tylko krzyczec 🙁
Naturalnie szukamy dzisiaj winnych tego co nas wszystkich tak bardzo szokuje – a czego tak naprawde sie poprostu boimy mamy przed tym porzadnego STRACHA ! ! !
Zaczynamy TERAZ sie odrobine zastanawiac i do jakiego wniosku dochodzi wielu z nas ? Historia. Dyktatorzy. USA – i POLITYKA silnej reki. I napewno jest w tym duzo racji jak i przeklaman ideologicznych a nawet niecheci osobistych. I to nie zmieni tutaj nic a nic calej tej okropnej sytuacji. W 1939 byli tacy ktorzy mowili ze za jakis tam Gdansk umierac nie bedziemy. Czy aby z calej tej goracej rozmowy moge wyciagac wniosek ze nagle jest sie gotowym umierac za jakas tam RELIGIE i to nie islamska ??? WATPIE !!! Ale pragne tylko przypomniec ze TAMCI co za Gdansk nie chcieli… to juz sie obudzili z reka w nocniku i to pelnym i to nie wody. W wielu sprawach mozemy sie sprzeczac i miec inne poglady ale jesli chodzi o podstawy NASZEJ kultury i tradycji judaistyczno-chrześcijańskiej to tutaj nie ze nie wolno NAM sie sprzeczac tutaj mamy OBOWIAZEK w stosunku do naszych przodkow ( na ktorych czyny tak chetbie sie powolujemy i ich bohaterstwem przyozdabiamy nasze sztandary ) i MY mamy w stosunku do naszych pra pra wnukow zobowiazania.
NATURALNIE mozna powiedziec ze NAM nic nie grozi, tym smierdziuchom Arabom to chodzi TYLKO o IZRAEL, a co mi tam Zydki to ich sprawa, mieszac sie tam nie bedziemy. IZRAEL od lat ostrzega i stara sie uswiadomic narodom nieislamskim scenariusz przyszlosci – i zbiera tylko zniwo, nazwijmy to tylko tak , negatywne.
ALE JEDNO JEST PEWNE KIEDY JUZ NAS POMIEDZY JORDANEM A MORZEM SRODZIEMNYM NIE BEDZIE TO WTEDY I WY OBUDZICIE SIE Z REKA W NOCNIKU PELNYM I TO NIE WODY —– LUDU N I E D Z I E L I
„O on nic!!!” Co oznacza to „O” na początku? Bo trochę czuję się jak idiota tego nie rozumiejąc, a patrząc jak wszyscy to cytują i nawet nikt o to jeszcze nie zapytał.
Mietek czy ty wogole cos czytasz poza klamstwami polskich mediow ???
Podalem linki powyzej opisujace jak IS handluje kradziona ropa. Co ci to mowi ???
Obecnie taknowiec z ukradziona przez IS ropa o wartosci $100 mln stoi przy wejsciu do portu Galviston (Texas). I co ??? I nic. USA to przyjmie i juz przyjmowalo bo IS kradziona rope sprzedaje o 35-40% ponizej ceny rynkowej.
A ty wchodzisz tu ze swa dziecinna logika. Skro US bombarduje IS to nie moze ich wspierac !!! A oni (IS) z wdziecznosci nie mordowali by amerykanskich dziennikarzy. Nawet US propagandowa maszyna CNN donosila w ciagu ostanich 2 lat rzad laureata Pokojowej Nagrody Nobla przeznaczyl dla syryjskich terrorystow (to stamtad IS wszedl do Iraku) kolejno $122 mln, $160 mln i $500 mln. Te $500 mln zaledwie kilka miesiecy temu.
To nie pierwszy raz US kogos wspiera po to zeby pozniej z nim walczyc. W latach 1922-1941 US wspieraly Niemcy po czym walczyly przeciw Niemcom w 1942-45. US stworzyly al-kaide i wydawaly na militatyzacje islamu $500 mln miesiecznie przez cala dekade lat 1980-ych po to zeby pozniej z al-kaida walczyc. Podobnie bylo z Irakiem. US byly tak dobre ze dostarczyly chemikalia do produkcji gazu ktorym Saddam zagazowal 3600 kurdow. Gdzie tam, 6 misiecy pozniej w 1989 US dostarczyly nastepne 300 tys tych chemikaliow i z aprobata Kongresu. A pozniej Saddam stal sie wrogiem jak wiemy.
Powyzsze dowodzi o blazenstwie polityki Bialego Domu teraz i w przeszlosci. Niestety 320 milionowy kraj nie stac na inteligentnego prezydenta z przywodczymi kwalifikacjami.
To Putin jest laureatem pokojowej nagrody Nobla?
jedwabne mietki sa odporne 🙂
@Lech
Zachód i Rosja już nieraz na własnej skórze miały okazję się przekonać, do czego zdolni są islamiści: 2001 – Nowy Jork (World Trade Center), 2002 – Moskwa (teatr na Dubrowce), 2003 – Biesłan (szkoła dla dzieci), 2004 – Madryt (eksplozja pociągów), 2005 – Londyn (eksplozja metra), 2010 Sztokholm (eksplozja auto-pułapki), 2013 – Londyn (odcięcie głowy angielskiemu żołnierzowi), 2013 – Boston (wybuch bomby podczas maratonu), 2014 – (seria eksplozji w Wołgogradzie).
Teraz z kolei słyszymy o licznej grupie islamskich imigrantów zamieszkujących Europę, którzy popierają działania IS: http://www.rp.pl/artykul/1137569.html We Francji, gdzie jest ich obecnie najwięcej, są zarzewiem rozbojów, awantur i napaści na Żydów (całkiem niedawno udaremniono zamach na synagogę w Lyonie). Co gorsza, kilka tysięcy obywateli Europy wyjechało do Syrii i Iraku, żeby osobiście zasilić Państwo Islamskie. Dzikus odcinający głowę amerykańskim dziennikarzom, to przecież były mieszkaniec Londynu!
Warto sobie zadać pytanie: co się stanie, kiedy nagle zrozumieją, że poprzez wrzucanie filmików z egzekucji dziennikarzy nie zdołają wymusić na Obamie przerwania bombardowań? Czy nie uciekną się wtedy do dokonania spektakularnego zamachu na terenie USA lub Europy? Dlaczego mieliby tego nie zrobić, skoro mają miliardy dolarów na koncie, a wśród swoich ludzi obywateli Zachodu, którzy w imię miłości do Allaha są skłonni dokonać każdego aktu nienawiści…?
@axiom1
„Mietek czy ty wogole cos czytasz poza klamstwami polskich mediow ???”
Jesli wiadomosci z polskich mediow zle i niedobre, to zawsze mozna zerknac na doniesienia z calkiem innej strony. Ot, chocby
„28.08.2014 19:10 Uhr
Ganz still und heimlich verließ gestern der größte U-Boot-Neubau seine Kieler Bauwerft ThyssenKrupp Marine Systems. Das israelische U-Boot „Tanin“ nahm um 12 Uhr Kurs auf Haifa.
…
Kiel. Es wird Mitte September als erstes Boot des neuen Typs „Dolphin AIP“ in Haifa erwartet.”
http://www.kn-online.de/Lokales/Kiel/U-Boot-aus-Kiel-Tanin-nimmt-Kurs-auf-Haifa
„Die Lieferung von U-Booten nach Israel ist umstritten, weil nach Meinung von Experten eine Nachrüstung mit Atomwaffen möglich ist….Die konventionellen U-Boote der Dolphin-AIP-Klasse haben einen geräuschlosen Brennstoffzellen-Antrieb, der das Boot von Außenluft unabhängig macht.”
http://www.handelsblatt.com/politik/deutschland/millionengeschaeft-weshalb-die-lieferung-nach-israel-diskutiert-wird/10209910-2.html
Kolejny okret podwodny, wyposazony w bezglosny naped, zdolny do pozostawania w zanurzeniu przez trzy tygodnie – juz w drodze do Hajfy. Na miejscu zostanie dozbrojony – na pokladzie znajda sie rakiety Popeye Turbo z solidnymi jadrowymi glowicami, 200 kT sztuka. To cos jak dwadziescia Hiroszim.
Proponentow „bojkotu”, BeDeEsu, embarga i sankcji pozdrawia sie zyczliwie, gestem spopularyzowanym przez penego slynnego polskiego skoczka o tyczce.
‚Ready, Aim, Fire. Not Fire, Ready, Aim’.
NEW YORK TIMES
Thomas L. Friedman
SEPT. 2, 2014
http://nyti.ms/W8hE6z
panstwo kalifa sprzedaje rope ponizej wartosci rynkowej, podobnie autonomia kurdow, stad maja pieniadze. jednak ceny ropy i gazu mimo ciagle odnajdowanych nowych zasobow i kopalni skacza w gore. te pieniadze pozwalaja snic rosji o potedze i naturalnie wzbogacaja rynki, gieldy, banksterow i stacje benzynowe a nas drenuja z kasy. gdyby jednak te dwa nowe ‚panstwa’ mogly wplywac na swiatowe ceny surowcow energetycznych to caly obecny swiat stanalby na glowie. handel ropa i gazem przestalby byc talk dochodowy. stad nikt nie chce istnienia takich panstw od opec i rosji po usa i gieldy w swiecie.
„2001 – Nowy Jork (World Trade Center)”
@Mietek
Drogi Panie,
Pan najwyrazniej nie zna ich srodkow masowego przekazu. Juz oni lepiej wiedza, Kto Naprawde za Tym Stoi. Pozwole sobie zacytowac fragment artykulu z „Naszego Dziennika”. „Nasz Dziennik” to tytul o ogolnokrajowym zasiegu, powiazany z PiS-em. Malo ktory tytul prasowy ma taka sile oddzialywania jak wlasnie „Nasz Dziennik”.
„Chwałę ofiar 11 września zakłóca trochę fakt, że na ich cmentarzysko zakradły się hieny polityczne. Najpierw prasa zachodnia wyraża zdziwienie, że ktoś ostrzegł prawie wszystkich Żydów pracujących w obu wieżowcach World Trade Center, a nie ostrzegł innych pracowników. Co to znaczy? Od początku ktoś grał śmiercią owych ludzi dla równie zbrodniczych celów politycznych. Następnie zostało perwersyjnie zinterpretowane hasło walki z terrorem. Oto ci, którzy strzelają do kobiet i malutkich dzieci na rękach matek, zawołali, że rozpoczynają walkę z terrorystami Al-Kaidy i wciągają Amerykę w wielką wojnę już nie z terrorystami, bo ci po prostu uciekli, lecz z krajami Bliskiego Wschodu. Przy tym nikt nie chce się przyznać, że terroryzm bliskowschodni jest spowodowany głównie złymi rozwiązaniami politycznymi i gospodarczymi. Dlatego między Autonomię Palestyńską a Izrael powinny wkroczyć wojska rozjemcze i zgodnie z układami powinny zostać rozwiązane osiedla żydowskie na terenie Autonomii, założone przy pomocy różnych sztuczek. Może Izrael ma mało swojej ziemi, ale może ją dostać w Ameryce, w Rosji, w Niemczech. Narzucone osiedla będą zawsze zarzewiem wojny. Tak było za Niemców na wysiedlonej Zamojszczyźnie. Osadzeni tu przez Niemców tzw. czarni strzelali, zabijali i niedobitki Polaków traktowali jak niewolników.
Powodem rozwoju terroryzmu przeciwko Stanom Zjednoczonym jest także jednostronna i niesprawiedliwa polityka prożydowska. USA grożą jeszcze jedną wojną – przeciwko Irakowi, dlatego że dąży on do zdobycia broni masowego rażenia, łącznie z atomową, i prezydent Saddam Husajn ma być „wrogiem całej ludzkości”. Stany Zjednoczone czynią to tylko dlatego że Izrael jest w ostrym konflikcie z Irakiem. Dlaczego nie interweniowały lub nie interweniują w innych krajach, które mają broń masowego rażenia łącznie z atomową, między innymi właśnie w Izraelu? Mówi się, że Husajn jest nieodpowiedzialny, ale on nie strzela do małych dzieci, a Izraelici strzelają.”
Jak Pan widzi, Panie Mietku – oni wiedza lepiej. Oni wiedza, ze „Izraelici” „strzelaja do malych dzieci” (w odroznieniu od dobrego Husajna), wiedza iz przczyna terroru przeciwko Stanom Zjednoczonym jest „jednostronna i niesprawiedliwa polityka prożydowska”. Malo tego – wiedza nawet, ze „toś ostrzegł prawie wszystkich Żydów pracujących w obu wieżowcach World Trade Center, a nie ostrzegł innych pracowników”. Z ktorej strony by nie patrzal – cyklisci winni.
Autorem cytowanego artykulu jest nie byle kto – sam ksiadz Czesław Stanisław Bartnik, ” katolicki prezbiter, prałat honorowy Ojca Świętego, prof. dr hab. nauk teologicznych”. Dodac nalezy iz ” Bartnik określił jako wprowadzanie poddaństwa Polski w stosunku do Niemiec i Unii Europejskiej, gdzie do wprowadzenia owego stanu niewoli ateizmu ciągną Polskę mniejszości narodowe: Żydzi polscy, Ukraińcy, Niemcy i jeszcze inni, którzy nie czują w Polsce swojej Ojczyzny i prezentują normalne resentymenty mniejszości przeciwko większości”. Jak zatem widzimy, cyklisci winni sa zarowno zamachom na WTC jak i „wprowadzenia stanu niewoli” w odniesieniu do Unii.
Oni tak maja, to przechodzi z ojca na syna jak jakas paleczka w sztafecie pokolen. Tyle ze ta paleczka nie maja juz za bardzo komu przylozyc.
radzilowJedwabne
3 września o godz. 16:11
Nie zamulaj bloga przedstawiajac zydow i Izrael jako meczennikow i ofiary nagonki medialnej. Sam niszczysz reputacje zydow i Izraela. W meczennictwie nikt nie dorowna polakom jak wiemy z polskich mediow.
Mechanizm stwarzania grup i aktow terrorystycznych po to zeby je bohatersko wykrywac jest jednym ze wskaznikow upadku cywilizacji w USA. To nie ma nic wspolnego z zydami. To efekt zdziczenia i bezkarnosci amerykanskich politykow.
Chca sie promowac jako efektywni funkcjonariusze bezpieczenstwa. Ale przed kim ? Wlasnie w tym byl problem. Wiec wpadli na pomysl zeby stwarzac akty i plany terroru po to aby je w pore wykrywac i w blasku mediow zbierac oklaski od otumanionych wyborcow. Ze ktos niewinny dostaje dozywocie lub kare smierci nie ma znaczenia.
http://www.policestateusa.com/2014/report-finds-fbi-plans-its-own-terror-plots/
Do Polski tez ta moda dotarla. Np sprawa Brunona K.
ISIS to okrutni terorrysci (bo morduja ludzi).
HAMAS to szlachetni bojownicy o Wolna Palestyne (bo likwiduja „zydkow”, ktorych nikt tutaj za ludzi nie uwaza).
Chociaz juz nawet brytyjskie gazety czuja sie zmuszone to i owo odszczekac:
„Israel provides evidence that shows Hamas DID fire rockets from schools during conflict as it claims militants had 16,000 operatives across Gaza
Israeli military presented series of damning photos at briefing in Tel Aviv
They showed how rocket launchers were hidden in a school playground
Meanwhile, tunnels were used by militants to escape from attack sites
Military claimed Hamas had 16,000 operatives across Gaza during conflict
…
One set of photographs, laid out by a senior military officer, showed a school by day, its central yard empty. By night, rockets appeared to be stockpiled in the yard.
Meanwhile, at another school, a canopy, where a hole had been torn for a rocket launching, was further frayed after a projectile was allegedly fired from underneath.”
Jak znam zycie to „moderacja” tego oczywiscie nie pusci, bo to podwaza basn o Zlych Zydach i Dobrym, Szlachetnym Hamasie. Co dalej? Czy w koncu zaczna zagluszac BBC i CNN – o FoxNews juz nie wspominajac?
@Janusz
„PS Sataniahu już powiesili po wyroku ICC, bo nic nie słychać?”
Za krotkie raczki. Nikogo nie bedziesz wieszal. Twoi kolesie tez raczej nie.
Jak dobrze zyczysz „Palestynczykom”, to modl sie zeby Izrael byl caly i mial sie dobrze. Bo inaczej to wszedzie tak grzybami obrodzi, ze na licznikach Geigera skali nie starczy. Nie tylko Bliski Wschod z przyleglosciami latwo moze zmienic stan skupienia. Ta „nacja” ktorej tak bardzo nie lubisz ma naprawde fajne rakiety balistyczne, trzystopniowe, piec tysiecy kilometrow zasiegu. Trzy indywidualnie naprowadzane glowice w kazdej rakiecie. Jedna glowica to jakies dziesiec Hiroszim.
I dlatego Zydzi w Izraelu – od premiera do kelnera – spia spokojnie.
@radzilowJedwabne i mietek
Chlopcy! Skonczcie raz na zawsze „polemike z grupka antysemitow na tym blogu. Dajcie sobie spokoj. Niech dyskutuja ze soba. Oczywiste jest to ze ich g… obchodza Arabowie. Nic ich nie obchodzi fakt miliony Arabow zginelo z rak samych Arabow. Ucinaja glowy, wysadzaja siebie w powietrze.
Dla nich jest to okazja do „Huzia na Zyda!” Tym Zyja i nie maja nic innego do roboty.
“PS Sataniahu już powiesili po wyroku ICC, bo nic nie słychać?”
Za krotkie raczki jak juz wspominalem. Nikogo nie bedziesz wieszal. Twoi kolesie tez raczej nie.
„Czyli że nie powiesili? No to się opieprzają obiboki, trzeba reklamować.”
Alez niechze Panowie reklamuja. Albo nie reklamuja… Albo costam. Czy Pan serio sadzi, ze Zydom w Izraelu ewentualne „reklamacje” pleno titulo Szanownych Panow (badz brak takowych) chocby kolo zupy lata? Czy Pan serio sadzi, ze to co sobie uchwali jakis ICC (albo czego nie uchwali) kogokolwiek obchodzi bardziej niz zeszloroczny snieg?
Niechze Pan wysila gardziolko na nutke „koszerni rzeznicy” albo jakos podobnie. Albo costam… Nadal jakos nie jest Pan w stanie zajarzyc, ze co innego dobre checi – a co innego mozliwosci. Tych ostatnich jakby brakuje. Zydzi w Izraelu maja wiecej ciezkich czolgow niz Pan potrafi policzyc bez kalkulatora. I zajefajnie duzo artylerii – zwyklej i rakietowej. I lotnictwo bojowe o naprawde porzadnym zasiegu.
A jakby co – to jest jeszcze piekna kolekcja rakiet balistycznych. Zydzi w Izraelu kolekcjonuja megatony tak jak inni znaczki pocztowe, juz nie ma gdzie tego trzymac, nowe bunkry trzeba budowac. A madre rajchsdojcze wlasnie przekazaly kolejny okret podwodny, juz jest w drodze do Hajfy, podobnie jak wczesniejsze okrety zostanie wyposazony w rakiety krazace z jadrowymi glowicami. Dzieki madrej i przemyslnej polityce rajchsdojcze juz nie lapia sie na opcje Samsona – cos za cos.
Mysli Pan, Panie Januszu ze latwo bedzie zebrac ekspedycje karna, zeby sie wybrala egzekwowac „wyroki” tego ICC? Obawiam sie ze moze byc troche pod gorke.
@michrich
Nie zgadzam sie, odpowiem jutro.
@Mietek
” Dzikus odcinający głowę amerykańskim dziennikarzom, to przecież były mieszkaniec Londynu!”
Ale za to dzikus-morderca ktory zaaranzowal porwanie statku „Achillo Lauro”, z ktorego za burte wyrzucono Leona Klinghoffera, inwalide na wozku, razem z wozkiem – to juz Maz Stanu. I „umiarkowany” „polityk”.
No dobrze, wygrałaś Ślicznotko.
Ale link to chyba można zapodać? W końcu to opinia niemal całego świata, byłoby nie fair ot tak ciach ciarach:
http://www.veteranstoday.com/wp-content/uploads/2014/07/al-baghdadi-solo3teste.jpg
Acha, @ radzilowJedwabne
Jak kiedy ogień niechcący zaprószycie i te wszystkie arsenały pieprzną wam na miejscu, to siwy dym bracie. Ostrożnie z zapałkami.
@Janusz
„W końcu to opinia niemal całego świata”
Myslenie zyczeniowe, Szanowny Panie Januszu. Panscy bracia w Adolfie to jeszcze nie „caly swiat”. Niemal caly swiat to ma gleboko i serdecznie w zupie ten panski ICC. Wzmiankowana instytucje olewaja Stany Zjednoczone, Chiny, Rosja, Indie, Pakistan… Niemniej jednak Litwa podpisala i ratyfikowala, wiec moze Pan liczyc na szaulisow.
„bracie”
Nie jestem panskim „bratem”, Szanowny Panie Januszu.
„e wszystkie arsenały pieprzną wam na miejscu, to siwy dym”
Jak na razie to siwy dym zostaje z panskich braci w Adolfie, Szanowny Panie Januszu. Lada moment znow Pan ten dym zobaczy, bo za malo dostali w skore i chca jeszcze.
@radzilowJedwabne
Wszyscyśmy od Adama i Ewy, kochany bracie! (lub siostro, albo co) Cóż, rodziny się nie wybiera…
Nie sztuka sadystycznie flekować bezbronnego – każdy uzbrojony po zęby psychopatyczny tchórz potrafiłby jak wy „dawać w skórę” ponad czterystu małym dzieciakom tak, żeby już nigdy tego świata nie oglądały.
A ten Adolf, to może Frankenberg?
Dobranoc.
„Nie sztuka sadystycznie flekować bezbronnego – każdy uzbrojony po zęby psychopatyczny tchórz potrafiłby jak wy „dawać w skórę” ponad czterystu małym dzieciakom ”
Na mordowaniu bezbronnych dzieciakow na pewno sie Pan zna – a panscy rodacy podobnie. W koncu nie tak dawno panscy znakomici rodacy wrzucali zydowskie dzieciaki zywcem do ognia podczas „wydarzen” w Radzilowie czy w Jedwabnem.
Co innego rzecz jasna kiedy przychodzi co do czego z uzbrojonym przeciwnikiem – wtedy Wodz Naczelny w randze marszalka, generalowie, pulkownicy, najorzy u cala zdobna w akselbanty reszta sp.. pardon, daja w dluga raczym klusem, tratujac sie nawzajem w panicznej ucieczce na Zaleszczyki. Co innego Marynarka Wojenna – dowodca slynnego z filmow i ksiazek ORP „Orzel” symuluje chorobe i nawiewa do neutralnego Tallina, bo na morzu strzelaja i moga wj-waj kuku zrobic.
„kochany”
Szanowny Panie Januszu, proponuje poszukac sobie kogos, kto podziela panskie hmmm.. preferencje. Ja ich nie podzielam.
No dobra, ide rozmyslac o tych „bezbronnych dzieciach” z Hamasu, ktore odpalily cztery i pol tysiaca rakiet na Izrael. Biedne te „dzieci” i takie brodate…. Nawet nie wolno niewinnej dziatwie z mozdzierzy czy z rakiet w Zydow postrzelac, bo od razu nadlatuja Zbrodnicze Syjonistyczne Samoloty i niszcza „dzieciom” stanowiska ogniowe, wyrzutnie rakiet i inne zabawki.
@janusz
Panie Januszum czy to Pan pospieszyl z pomoca swoim braciom w Adolfie? Bo chyba Pana zaobserwowano:
„Desperacka próba Hamasu. Wysłali na Żydów osła-kamikaze … ojownicy Hamasu przywiązali do osła materiały wybuchowe i wysłali go w kierunku izraelskich żołnierzy – .. Zamach się nie udał”
http://www.sfora.pl/swiat/Desperacka-proba-Hamasu-Wyslali-na-Zydow-oslakamikaze-a70106
Dobrze zgaduje, ze to o panskiej brawurowej akcji mowa? A owsa chociaz dali?
Blog P. Agnieszki jest o IS i co z nim robić. Trollom udało się jednak znowu zepchnąć dyskusję na syjonistyczną kolonię, nazionistów i żydów.
Wracając do tematu: Islamic State jest „nieprzewidzianą konsekwencją” („blowback”) zburzenia przez USA post-kolonialnego porządku na Bliskim Wschodzie, opartego na umowie Sykes-Picot i granicach wytyczonych od linijki po mapie. Zwolennicy spiskowej teorii dziejów mogą tu wyrazić wątpliwości co do „nieprzewidzialności” tych konsekwencji i oskarżyć „ciemne siły” o podważanie porządku świata, jest to jednak mało prawdopodobne. Szaleńcze akcje Ameryki były jednak z początku skutkiem upojenia własną „potęgą” jako jedynego supermocarstwa, a po ich klęsce gorączkowymi podrygami podupadającego Hegemona, próbującego desperacko utrzymać kontrolę nad pogrążającym się w chaosie kluczowym dla światowej dominacji Bliskim Wschodem, otaczać kordonem Iran, Rosję oraz rosnące w potęgę Chiny i kontrować ich rosnące wpływy w Afryce. Wszystko to w oparciu o kurczącą się kasynową gospodarkę i sztucznie podtrzymywaną „światową walutę rezerwową” bez pokrycia.
Jakie to ma znaczenie dla zwalczania IS? Ano takie, że USA nie mogą sobie pozwolić na kolejną kosztowną i długotrwałą interwencję wojskową na Bliskim Wschodzie. Jedynym sposobem na szybkie zniszczenie „kalifatu” byłoby zmontowanie sojuszu Syrii, Kurdów i Iranu i zaopatrzenie go w broń, wsparcie powietrzne i logistyczne. Jest to z przyczyn politycznych nierealne, zresztą nie załatwiło by trwale problemu z irackimi i syryjskimi Sunnitami. W tej sytuacji najlepszym dla „Zachodu” rozwiązaniem byłoby pozostawić sprawy swemu biegowi, przestać mieszać na Bliskim Wschodzie i pozwolić by miejscowi posortowali sami swoje sprawy. Jest to jednak również nierealne, gdyż oznaczałoby rezygnację z kontroli nad kluczowym regionem strategicznym i jego naftą. Czyli wszystko czego można oczekiwać, to dalsze niekończące się interwencje, wojny i tlące się konflikty. Nafta jest naprawdę przekleństwem dla tamtejszych ludzi.
@Herstoryk
Ekipa Jedwabnych Mietkow po to tu jest, by zamulac temat. To robotnicy Hasbary.
Warto jednk gadac z tymi, ktorzy tu nie pisza, a tylko czytaja.
I postawic pytanie CZYM SIE ROZNI JEWISH JIHAD (ISIS NETANYAHU ZORGANIZOWANY W PANSTWO IZRAEL WSPIERANE PRZEZ WASZYNGTONSKI AIPAC) OD ISIS SAUDYJCzYKOW W WYKONANIU ‚KALIFA’ B.
Wszak to dwa dokladnie takie same religijne/ideologiczne ekstremismy, ktore maja wsparcie USA, bo WSPOLNIE skorumpowaly amerykanska demokracje.
I oba – syjonizm i islamizm – sa smiertelnym wrogiem USA/Zachodu.
TO JEST TEMAT !!!
A nie blablabla Jedwabnych Mietkow !
PS. Moj koment gdzies tam w sieci:
Jewish-Jihadi Caliph Bibi Netanyahu = lustrzane odbicie kalifa Abu Bakr Al Baghadi zamordowal w Getcie Gaza Z PREMEDYTACJA ponad 2000 Palestynczykow,
W TYM PRAWIE 600 DZIECI.
I NIKT NA ZACHODZIE GO NIE SCIGA.
JEWISH JIIHAD musowo jest COOL
Ale kur… dlaczego?
TO JEST TEMAT !!!
It’d.
PS.
Nie komentuje tego posta A.Zagner, bo jest niemerytoryczny. Wkle4ilem tylko kilka sensownych, merytorycznych tekstow z amerykanskich mediow, by ci, co chca komentowac, mieli jakis KONTEKST ROZUMU POLITYCZNEGO.
Co uczynilo temu co tu napisaem status ‚twoj komentarz czeka na modernizacje’. Cytowanie amerykanskich mediow w polskich mediach czyni czleka podejrzanym …
Klimat sie w Rzeczpospolitej zmienil? Czy co?
radziłówJedwabne
Cytat z ND porażający. Nie czytam tej gazety, o jej ekscesach dowiaduję się tylko czasami z drugiej ręki, ostatnio w kontekście rozpylonego helu i strzałów z przyłożenia. Na tym forum widać wielu wyznawców ND. Ktoś się pytał, skąd się bierze antysemityzm. Ten cytat z ND odpowiada jak to się dzieje, że on trwa.
@Herstoryk…
ma racje. Jesli Saddam napadl sobie i podbil Kuwejt zeby z Kuwejtu uczynic kolejna prowincje Iraku to winne sa Stany Zjednoczone i mocarstwa kolonialne. I oczywiscie cyklisci.
Gwoli scislosci i rzetelnosci dziennikarskiej: IS a nie ISIS(temin juz dawno nie aktualna).
„Bojownicy „Państwa Islamskiego” po ścięciu Foleya zagrozili” – glowe mordercy Foleya ocieli a nie scieli.
„Tyle że „pan kalif” nie zamierza słuchać matek ani dziennikarzy, ani zwykłych ludzi, których jego bojownicy zabijają każdego dnia.”
Dziecko: skad ty masze te manipulatywne wiadomsci … z NYT?
Nie mogłam wierzyć jak to oglądałam.
http://www.smog.pl/stan-sie-gejem-dla-allaha-uwaga-mocne-70769/?utm_source=o2_SG&utm_medium=Lajki&utm_campaign=o2
Chciałbym tu jeszcze zwrócić uwagę na używanie przez P. Agnieszkę terminu „świat”. W tytule zapytuje bowiem – „ISIS ma wiadomość dla Ameryki. Czy Ameryka ma wiadomość dla ISIS?”. Pomińmy tu aktualność skrótu ISIS vs. IS, spójrzmy natomiast co Autorka pisze pod koniec swego elaboratu cyt. – „On [kalif] już pokazał światu do czego jest zdolny, a pewnie nie pokazał nam pełnego repertuaru swoich możliwości. Czy świat pokaże swoje możliwości jemu?”.
Widzę tu pewną sprzeczność między pierwszym a drugim. Amerykę zamieszkuje bowiem ok 318 mln. ludzi, czyli zaledwie 4,5 % z 7,2 mld ludności świata. Jeśli dodamy do USA ich kraje wasalne – Unię Europejską (ok 505 mln), Japonię (127 mln), Australię, Kanadę i pomniejszych satelitów (powiedzmy kolejne 50 mln) to będzie to w sumie ok miliarda, czyli najdalej 13,9% procenta. Trudno nazwać ten odsetek „światem”. Co o Ameryce, jej klientach i IS myśli pozostałe 86,1% trudno powiedzieć, jednak miliard z hakiem muzułmanów (czyli kolejne 14%) prawdopodobnie zgadza się z wymuszoną lub nie pożegnalną wypowiedzią Sotloff’a, choć na pewno przytłaczającej większości nie podobają się metody i zbrodnie IS’u. Jeśli zaś idzie o pozostałe 62%, to prawdopodobnie znaczna ich część, zwłaszcza ta która doznała amerykańskich „dobrodziejstw”, choć nie kibicuje islamistom, chętnie widziała by utarcie USA i Zachodowi nosa.
Tak więc, powoływanie się przez P. Agnieszkę na „świat” nie bardzo ma sens. No chyba, że za jego reprezentantów uważa ona kraje o największych wydatkach na zbrojenia (USA 40%, UK, Francję, etc.). Albo definiuje go wedle zasad „orientalizmu” (patrz Edward Said). W obu przypadkach wszystko by się zgadzało. Tym bardziej, że nawołuje do „zrobienia jakiegoś kroku”. To oczywiste, że kroku nie podejmą jednak Indie, Chiny, Brazylia, Argentyna, Iran, Rosja, czy, powiedzmy, Górna Wolta, tylko jedyne i najlepsze Imperium Dobra ze swymi pudlami. Będzie to prawie na pewno kolejny świetlany sukces w rodzaju tego w Wietnamie, Iraku, Afganistanie, Libii, itp. Szkoda tylko ofiar.
Kasia,
Pewien Żyd dał mi kiedyś numer swojego telefonu, prosząc jednocześnie, by nie dzwonić do niego w szabat, chyba że w sprawie wyższej konieczności, np. zagrożenia czyjegoś życia. Do tego szejka najwyraźniej można dzwonić tylko w sprawie przyspieszenia czyjejś śmierci.
Obejrzyj to:
https://www.youtube.com/watch?v=a5Z3gdJCedM&list=UUEHtd22HMpmEhStEUmblQUw
Panie Januszu, czy Bóg słowami Izajasza chciał coś powiedzieć tylko Izraelitom, czy może też komuś więcej?
A swoją drogą, czy Bóg kiedykolwiek wypowiedział się na temat chrześcijan? Jeśli nie, to dlaczego mamy polegać na Starym i Nowym Testamencie?
@Borgenicht napisał:
“Bojownicy >>Państwa Islamskiego<< po ścięciu Foleya zagrozili” – glowe mordercy Foleya ocieli a nie scieli."
Gwoli ścisłości i rzetelności i… złośliwości.
Czasownik "ściąć" funkcjonuje w języku polskim i w tym przypadku oznacza 'zabić kogoś [Foleya] przez odcięcie głowy' http://sjp.pwn.pl/slownik/2527613/%C5%9Bci%C4%85%C4%87 A zatem @Agnieszka Zagner nie popełniła błędu.
W przeciwieństwie do komentatora @Borgenicht, który chcąc po raz kolejny dokopać autorce, postanowił tym razem wcielić się w rolę strażnika poprawnej polszczyzny.
Skonstruowane przez niego zdanie: "glowe mordercy Foleya ocieli a nie scieli." jest niepoprawne, ponieważ:
1) oznacza ono, że osobie, która dokonała mordu na Foleyu, odcięto głowę;
2) użyto w nim czasownika "ocieli", który oznacza 'urodzi cielę';
3) nie postawiono w nim przecinka przed spójnikiem "a";
4) pominięto w nim znaki diakrytyczne.
Za cztery błędy w jednym zdaniu należy się ocena niedostateczna.
*jedwabnych mietkow nie obslugujemy*
PS: „mordery” – liczba mnoga, you know ?
Mietek,
Daj chłopu spokój. Sam przecież pisze, że się dopiero uczy, zwłaszcza z wpisów innych blogerów, bo felietony Gospodyni są „bez tresci i substancji”. A jednak tu wraca. Pewnie kolejny misjonarz z Koziej Wólki.
Dlaczego ludzie nie mogą się opamiętać i zacząć żyć normalnie. Normalnie tzn. tak, żeby nie wdawać się w głupie ideologie i wiary. Każda wiara jest zła, bo jest to fikcja przyjęta apriorycznie podniesiona do rangi absolutnej prawdy. Cóż za bezsens – na torsje się zbiera. Taki konstrukt psychiczny ma bardzo wysoki potencjał dokonywania destrukcji przez człowieka poddanemu jakiejś wierze. Człowiek taki jak bezmyślny niewolnik wykonuje rozkazy kogoś (przywódcy duchowego) lub czegoś jakiejś książki czy innej bajki napisanej przecież przez człowieka w jakimś celu (niekoniecznie fajnym dla tego niewolnika). Człowiek normalny zajmuje się swoimi interesami i na pewno nie chce iść na żadną parszywą wojnę ani tym bardziej posyłać na nią swoich dzieci. niech ktoś zaprzeczy… Kto normalny pośle swoje dziecko na wojnę za jakąkolwiek ideologię bajkę czy inną wiarę? tylko idiota!
Ja osobiście rozumiem problemy np. konsumpcjonizmu czy merkantylizacji świata zachodniego ale… wolę puki co być trybikiem wciągniętym w korporacjach i klientem Mc Donaldów niż niewolnikiem ideologii i bezwzględnym poddanym również prywatnie jakiegoś władcy np. religijnego. Każda wiara jest be. Przypominam że chrześcijanie w średniowieczu postępowali podobnie jak teraz islamiści. Teraz kontekst i środki są inne. Mnie się w świecie zachodnim żyje fajnie… a nie jestem wcale bogaty. Mamy gdzie żyć w rozwiniętej cywilizacji, mamy kulturę. nie jesteśmy niewolnikami palonymi na stosach doceńmy to.
No i po co te hocki klocki, pani Ładna? Cóż takiego zdrożnego było w mojej uprzejmej odpowiedzi dla zetzeta, żeby to zaraz wycinać wzorem Mysia Strasse? Jestem rozczarowany poziomem ucenzurowienia tego bloga.
Trudno. A jak tam na sabacie w Walii? Uchwalili już nowe emblematy na hełmy NATO – trupie czachy na piszczelach? Czy na razie tylko błyskawice, że to niby logo sponsorów, amerykańskich zakładów energetycznych?
@Herystoryk dzieli włos (a raczej świat) na czworo i dokonuje jakichś pseudo-wyliczeń. Wygląda to dość żałośnie.
@Agnieszka Zagner, pisząc, że kalif pokazał już światu, do czego jest zdolny, nie skupia się wyłącznie na egzekucjach przeprowadzonych na amerykańskich dziennikarzach, ale na całokształcie dokonań Państwa Islamskiego.
Ofiarami kalifatu były do tej pory przede wszystkim mniejszości religijne i etniczne, ale również muzułmanie, którzy nie zadeklarowali wierności al-Baghdadiemu. Więc nawet najzagorzalsi wrogowie Ameryki w regionie nie czują się bezpiecznie, bo wiedzą, że są umieszczeni na czarnej liście IS. Iran już dawno uczynił krok przeciwko tej zarazie, dozbrajając kurdyjskich peszmergów i wysyłając do Iraku swoich „Strażników Rewolucji”; za pozwoleniem dra Asada nad terytorium Syrii latają amerykańskie drony.
Pan kalif zaprezentował światu na zdjęciach i filmikach swoje wybitne osiągnięcia. Ale to, jak ocenia je opinia publiczna i jak zareagują na nie rządy poszczególnych krajów, to jest już zupełnie inna kwestia. Osobiście uważam, że dopóki nie wyleci w powietrze jakaś Wieża Eiffla albo w łapy dzikusów nie wpadnie jakieś strategiczne miejsce, to wsparcie świata w walce przeciwko Państwu Islamskiemu będzie jedynie symboliczne.
„Naczytałeś się propagandy oraz żydowskich kawałów przy szabasowych świecach i opowiadasz teraz publiczności głodne kawałki o Jedwabnem, etc. Bezrozumne powtarzanie głupstw, niczym papuga, nie jest raczej świadectwem bystrości; ”
„Mowia Wieki”, najbardziej znany polski periodyk poswiecony historii – o „wydarzeniach” w Jedwabnem:
_____________________________________
„Przede wszystkim nie ma żadnych wątpliwości, że zbrodnia w Jedwabnem
dokonała się polskimi rękami. Sąsiedzi mordowali sąsiadów, obywatele
obywateli. Czynili to w sposób tak prymitywnie okrutny, że porównanie
z okrucieństwami buntu Chmielnickiego, po które sięga Gross, wydaje
się całkiem uprawnione. W polskiej tradycji funkcjonuje ponure słowo
„rezun” oznaczające krwawego ukraińskiego oprawcę, zwykle plebejskiego
pochodzenia. Nie mam wątpliwości, że to słowo stosuje się również do
zabójców z Jedwabnego. To byli polscy rezuni. Odniesienie ukraińskie
jest tu naprawdę na miejscu. Akurat IPN wydał w tym roku materiały z
konferencji poświęconej antypolskiej akcji OUN-UPA w latach 1943-1944.
Podczas lektury tej książki niemal automatycznie nasuwa się porównanie
masakry jedwabieńskiej z rzeziami na Wołyniu. Oczywiście jest tu
znaczna różnica w skali i liczbie, ale pewne elementy mechaniki
zbrodni są łudząco podobne: tu i tam były „w robocie” noże, pałki,
motyki, haki, płonące pochodnie (na Wołyniu jeszcze przerażająca
piła), tu i tam mordowano nimi bliskich, od dawien dawna zasiedziałych
sąsiadów. Były też ważne różnice – mordy wołyńskie były bardziej
„doorganizowane”, a sąsiedztwo Polaków i Ukraińców cokolwiek różniło
się od polskiego sąsiedztwa z Żydami. Ale natura „hajdamackiego mordu”
pozostaje ta sama.
Przywołanie rzezi wołyńskich nie jest tu żadną próbą poprawienia
samopoczucia – „no bo inni robili to samo” – strony polskiej, jeśli
taka w ogóle w tej sprawie istnieje. Przeciwnie, to samopoczucie
powinno się raczej pogorszyć; przecież wielu Polaków, manifestując swą
europejskość, wciąż twierdzi, że pomiędzy nimi a Ukraińcami rozciąga
się przepaść cywilizacyjna, i to na wszystkich stopniach drabiny
społecznej. Tymczasem „hajdamacki pogrom” już dawno wypadł z
partykularza zachowań Europy Zachodniej. Co tu kryć, sprawa Jedwabnego
nieuchronnie „ściąga” nas na Wschód, na – z punktu widzenia norm
europejskich – niższy poziom cywilizacyjny.
Nie oznacza to wszakże, że na niższy poziom moralny. Morderca z
Jedwabnego nie jest „moralnie niższy” od mordercy z Auschwitz, jest za
to o wiele bardziej zrozumiały. Mówiąc obrazowo, to bestia w ludzkiej
skórze, która w ataku tłumnego zdziczenia jest zdolna do
najstraszniejszych czynów. Nienawidzimy jej, lecz już tyle razy dała w
historii poznać krwawą moc swych instynktów, że wydaje się jakoś
znajoma. Trzeba potężnej dozy megalomanii narodowej, aby twierdzić, że
ta bestia nie mogła się pojawić akurat w Polsce. Pojawiała się już
wcześniej – nie raz, nie dwa. Nigdy nie wierzyłem w nasz mit narodu
niewinnego, bo w ogóle nie ma niewinnych narodów.
Morderca z Auschwitz jest kimś innym – to element nowoczesnej,
zracjonalizowanej fabryki zbrodni, przetwarzającej ludzkie życie na
materię nieożywioną, na artykuł przemysłowy. Tu nie ma miejsca na
dzikie instynkty, tu mamy zimną, „naukowo” podbudowaną kalkulację.
Tego wcześniej nie było, tego wciąż nie rozumiemy i boimy się
najbardziej. I to też określa wyjątkowość Holocaustu. We wspomnianej
dyskusji w IPN Konstanty Gebert, bardzo chwaląc opracowanie IPN,
powiedział, że w mikroskali pokazuje ono cały mechanizm Holocaustu, w
którym uczestniczyli nie tylko naziści, ale też szwajcarscy bankierzy
i podłomżyńscy chłopi. Na to nie ma zgody. Sens Holocaustu nie polega
bowiem ani na ordynarnym złodziejstwie, ani wyjarzmionym bestialstwie.
Te odrażające rzeczy wciąż przewijają się przez historię, a –
powtarzam – Holocaust był jeden.
Ten wątek chyba zbyt słabo objawił się w wielkiej debacie „wokół
Jedwabnego”, za to mieliśmy niejedną próbę ustalenia liczby
pomordowanych Żydów. Wiele też było pretensji do Grossa, że
tendencyjnie ją zawyżył – do 1600. To nie tak, Gross wziął ją wprost z
istniejącego w Jedwabnem pomnika, którego przecież sam nie postawił.
Choć z drugiej strony na miejscu autora – nieważne czy występuje jako
badacz, czy publicysta – nie ufałbym bez reszty prawdzie pomników,
zwłaszcza postawionych za czasów komunistycznego reżimu. Szczególnie,
że Gross nie wierzy w resztę informacji podanych na tym pomniku – w to
mianowicie, iż Żydów spaliły gestapo i hitlerowska żandarmeria. Gross
wierzy tylko w liczbę.
Sprawa liczby ofiar była zresztą jednym z głównych przedmiotów debaty:
przy czym pojawiały się głosy, że w gruncie rzeczy jest ona
drugorzędna. To też nie tak, jakkolwiek ma rację ten, który
powiedział, że zabijając człowieka, zabijamy cały świat. Nie tylko dla
historyka liczby są bardzo ważne, czasem przerażająco ważne, zwłaszcza
w takich sprawach. Najdobitniejszym przykładem 6 mln ofiar Holocaustu.
Przecież samo pojęcie ludobójstwa nie może się obyć bez pewnego
wyobrażenia liczby. W Jedwabnem, jak szacuje Marcin Urynowicz, jeden z
autorów „białej księgi”, liczba ofiar nie może przekraczać tysiąca.
Ale to też nie powinno poprawić naszego narodowego samopoczucia. Za
sprawą Jedwabnego zamajaczyły bowiem krwawe cienie mordów, których
dokonali wówczas Polacy na Żydach aż w 31 miejscowościach. Taką liczbę
podaje w swym tekście Andrzej Żbikowski. Przyznajmy, włos się jeży!
Błędna liczby na starym pomniku w Jedwabnem przekształca się więc w
inną liczbę, dużo wyższą i bardziej frustrującą”.
_______________________________
Calosc ukazala sie w miesieczniku „Mowia Wieki” nr 2/2003. Tekst opublikowal takze „Onet”, jest dostepny tutaj:
http://wiadomosci.onet.pl/prasa/jedwabne-i-my/w4802
Masowe mordowanie Zydow w pogromach przez Polakow, kiedy akurat sie okazja nadarzala jest bardzo solidnie udokumentowane i opisane w _polskich_ zrodlach. Folksdojczeria miala swoje piec minut, mogla nie tylko mordowac w wyjatkowo sadystyczny sposob, nie tylko lapska sobie ubabrac po lokcie w zydowskiej krwi – ale i nachapac sie do syta, uwlaszczyc sie na „mieniu pozydowskim”.
Nic dziwnego, ze folksdojczeria nienawidzi Izraela jak morowej zarazy, cala moca swoich zapaskudzonych nienawiscia lebkow. No bo dopoki Izrael istnieje – to kominy nie zaczna dymic na nowo.
A teraz zobaczymy czy moderacja dopuszcza cytaty expressis verbis z miesiecznika „Mowia Wieki” i z „Onetu” – czy tez takowe cytaty „naruszaja regulamin” i/lub „netykiete”.
„Newsweek: Szapsel Grinberg, kupiec z Sokołowa Podlaskiego, podczas okupacji schował towar u 64 Polaków. Pamięta pani, ilu mu oddało po wojnie?
Barbara Engelking: Trzech. To nie tak mało. Normą było nieoddawanie.”
http://historia.newsweek.pl/prof-barbara-engelking-dla-newsweeka-o-kradziezy-zydowskiego-mienia,artykuly,347025,1.html
@Janusz
” Bezrozumne powtarzanie głupstw, niczym papuga, nie jest raczej świadectwem bystrości; twoja osoba otwarcie przeczy waszej szowinistycznej mantrze, ale chyba nawet wasz Bóg nie miał was za specjalnie kumatych,”
Zgadza sie, Panie Januszu, Zydzi raczej niekumaci, gdziez im tam sie rownac z panska wpaniala nacja. Dlatego na przestrzeni nowego stulecia zaledwie siedmiu Izraelczykow uhonorowano nagroda Nobla (tzw „pokojowych” nie licze). W sumie nie ma czym sie chwalic – tylko SIEDEM Nobli na koncie zydowskiego panstwa (Warshel, Shechtman Levitt, Yonath, Ciechanover, Hershko – Noble z chemii, Aumann, Kahneman – z ekonomii). Przecietnie „naukowy” Nobel raz na dwa lata.
Ilu panskich rodakow uhonorowano nagroda Nobla w jakiejkolwiek dziedzinie nauki w ciagu obecnego stulecia, Panie januszu? Ilu od konca II-giej wojny Swiatowej? Ilu w ciagu ostatnich stu lat, mosci przedstawicielu nacji ludzi „bystrych i kumatych”? Bo poprzedni akapit traktowal wylacznie o Izraelczykach. A Noble dla Zydow niekoniecznie z Izraela – to juz inna sprawa. Na przyklad w ubieglym roku laureaci nagrody Nobla z chemii to wylacznie Zydzi – dwoch z Izraela i trzeci taki, ktorego w ostaniej chwili wywieziono z Austrii i dzieki temu na gaz i piec sie nie zalapal.
Gwoli sprawiedliwosci nalezy jednak przyznac, iz triumfy swieci Polska Szkola Matematyczna. Przedstawiciele tej Szkoly, zgrupowani w IPN obliczaja odsetek „Zydowskich Zbrodniarzy” „w UB” i osiagneli ponoc rezultat 99.99976845% przy tendencji scisle rosnacej. Kraza pogloski ze niedlugo polepsza rezultat i dojda do dwunastu miejsc po przecinku. Problem w tym ze generowanie rewelacji na temat „Zydowskich Zbrodniarzy” jakos sie nie przeklada ani na Noble ani na eksportowe hity.
@Mietek
„Osobiście uważam, że dopóki nie wyleci w powietrze jakaś Wieża Eiffla albo w łapy dzikusów nie wpadnie jakieś strategiczne miejsce, to wsparcie świata w walce przeciwko Państwu Islamskiemu będzie jedynie symboliczne”
Przeciez to juz bylo, Panie Mietku. Juz bylo WTC. Juz byly zamachy w Londynie, w Madrycie i na Bali.
Rezultat jest taki, ze Hiszpania oglosila – aj-waj – embargo na sprzedaz broni do Izraela. A Wielka Brytania lada moment oglosi. To cos jak oglosic embargo na sprzedaz sniegu Eskimosom – ale liczy sie intencja. Nienawisc popycha do zachowan calkowicie irracjonalnych.
Ciekawie bedzie jak Iran w koncu dopracuje sie arsenalu jadrowego. W Tel-Aviv ani w Hajfe nie trafia – Izraelczycy zaczeli projektowac antyrakiety na dwa dziesieciolecia zanim pomysl o „bombce” zakielkowal w glowce pierwszego mully. Co zatem zrobia? Dadza „bombke” albo pare „bombek” komus, kto chetnie to-to podlozy tam gdzie latwo i gdzie efekt murowany.
@Janusz
” Bezrozumne powtarzanie głupstw, niczym papuga, nie jest raczej świadectwem bystrości; twoja osoba otwarcie przeczy waszej szowinistycznej mantrze, ale chyba nawet wasz Bóg nie miał was za specjalnie kumatych,”
Izraelczycy uhonorowani nagroda Nobla – autopoprawka:
Zgadza sie, Panie Januszu, Zydzi raczej niekumaci, gdziez im tam sie rownac z panska wpaniala nacja. Dlatego na przestrzeni nowego stulecia zaledwie osmiu Izraelczykow uhonorowano „naukowa” nagroda Nobla:
Warshel, Shechtman, Levitt, Yonath, Ciechanover, Hershko – Noble z chemii
Aumann, Kahneman – Noble z ekonomii
Przecietnie nawet wiecej niz raz na dwa lata.
Ilu panskich rodakow uhonorowano nagroda Nobla w jakiejkolwiek dziedzinie nauki w ciagu obecnego stulecia, Panie januszu? Ilu od konca II-giej wojny Swiatowej? Ilu w ciagu ostatnich stu lat, mosci przedstawicielu nacji ludzi “bystrych i kumatych”? Bo poprzedni akapit traktowal wylacznie o Izraelczykach.
A Noble dla Zydow niekoniecznie z Izraela – to juz inna sprawa. Na przyklad w ubieglym roku laureaci nagrody Nobla z chemii to wylacznie Zydzi – dwoch z Izraela i trzeci taki, ktorego w ostaniej chwili wywieziono z Austrii i dzieki temu na gaz i piec sie nie zalapal.
No dobra, nie chce psuc dobrego humoru tutejszej „moderacji”. Rozumiem przeciez, ze wzmianka o Izraelczykach uhonorowanych nagroda Nobla narusza “regulamin portalu” albo “netykiete”. Albo costam.
Mietek,
Mnie dziś zafrapował inny tekst w Newsweeku, http://historia.newsweek.pl/klucze-i-kasa-o-tym-jak-polacy-przejmowali-zydowskie-mienie-newsweek,artykuly,346956,1.html, a w nim niezwykle trafne spostrzeżenie, które dotąd umykało mej uwagi:
„przed 1939 rokiem nowoczesność dopiero pukała do polskich drzwi. Byliśmy społeczeństwem opartym na porządkach feudalnych. Nieliczne wielkomiejskie wyspy postszlacheckiej inteligencji otoczone były chłopskimi masami, które swą polskość wywodziły z przynależności etnicznej i wiary katolickiej, a nie świadomego obywatelstwa. Pod rozbiorami nie mogła się dokonać rewolucja burżuazyjna, która w krajach zachodnich wywróciła do góry nogami całą strukturę społeczną. Nie było mieszczaństwa, które gdzie indziej stanowiło główną siłę napędową gospodarki kapitalistycznej.
Tę lukę wypełniła blisko czteromilionowa mniejszość żydowska. Fantazmat „z polską szlachtą polski lud” był jej obcy, bo nie była ani ze szlachty, ani z ludu. Zbudowała się obok.
[…]
Jednak tak bogaty żydowski bankier, jak i straganowy biedak – każdy na swą skalę – zajmował społeczną pozycję z rozwojowym potencjałem. Gdy nadeszła wojna, te potencjały niemal z dnia na dzień zmieniły właściciela.”
To jest bardzo ciekawa myśl, że przedwojenni Żydzi spełniali w Polsce funkcje mieszczaństwa, które pod rozbiorami i pańszczyzną nie zdążyło się wykształcić tak, jak na Zachodzie.
@zz
Zarówno wywiad z Szapsel Grinberg, jak i przytoczony przez ciebie fragment artykułu, można przeczytać w całości jedynie na łamach najnowszego Newsweeka.
„Jednak żydowscy sąsiedzi pozostawili nie tylko domy, kołdry i płaszcze. Przede wszystkim pozostały po nich sklepy i warsztaty. W niejednym miasteczku brakuje sklepikarza, szewca, krawca, dekarza… Polski chłop wypełnia pustkę. Z dnia na dzień zakorzenia się w przestrzeni miejskiej. Z tradycyjnej struktury agrarnej wykonuje skok do nowoczesnego świata przedsiębiorczości, handlu i usług. W skali masowej, kilkumilionowej.
—————————
Nieliczni ocaleni polscy Żydzi nie mieli już szansy powrotu do dawnych ról społecznych. Jeśli próbowali, to kończyło się powojennym pogromem. Świat nie rozumiał, dlaczego – koro okupacyjny strach już minał – Żyd nadal budzi polską wrogość. Tyle że strach wcale nie minął. Był strachem o to, że Żyd wróci i upomni się o swoje. A wtedy naszą rewolucję społęczną, która – przypomnijmy przeniosła miliony do świata nowoczesności, trafi szlag.”
Mietek,
Cóż można dodać? Pokolenie moich rodziców to pokolenie tego awansu ze wsi do miasta, przyczyna lewicowych sympatii. Dziadkowie prawdopodobnie byli analfabetami. Z całą pewnością pili na umór, tylko to pozostało po nich we wspomnieniach rodzinnych. W mojej rodzinie szczęśliwie nikt nie musiał doznawać cudu niepamięci, o którym wspomina artykuł w Newsweeku, bo rodzice moi i żony przybyli na „Ziemie Odzyskane” z gołymi rękami i wszystko zawdzięczają sobie, a jeżeli już „innym”, to Niemcom…
@zz
Prosze Pana,
to nie chodzi o zaszlosci historyczne. Mozna by do nich nie wracac, pozostawic dawne dzieje historykom. Nienawisc to taki slomiany ogien: Jak plonie – to do nieba, jak sie wypali – to wiele nie zostaje. Dawni smiertelni wrogowie spod Verdun w czterdziesci lat pozniej wspolnie zakladali EWG. Kennedy, weteran II-giej Wojny Swiatowej – powiedzial w czasach blokady: „Ich bin ein Berliner”. Nienawisc szybko sie wypala, dawni wrogowie staja sie sojusznikami i przyjaciolmi.
Chyba ze ktos starannie dolewa oliwy do ognia.
Nienawisc to nie chwast tylko roslina uprawna. Sama nie wyrosnie. Kto chce zebrac burze, musi starannie zasiac wiatr. No i sieja. Rok po roku. Non stop, w systemie 25/7. Albo wedlug wariantu „zydowscy zbrodniarze z zydowskiego UB mordowali polskich patriotow”, albo „syjonistyczni zbrodniarze morduja dzieci w getcie Gaza”, ostatnio (takze i w „Polityce”) byl wysyp tekstow o tym, jak to „Zydzi” w ramach koszernego uboju „sadystycznie” „morduja zwierzeta”.
Mnie i moim dzieciom ta burza wiele nie zaszkodzi – ale zawsze troche przykro. I wstretnie. Przykro z powodu tego, co dzieje sie DZISIAJ, TERAZ, OBECNIE.
@Mietek
„Tyle że strach wcale nie minął. Był strachem o to, że Żyd wróci i upomni się o swoje”
Malo przekonywujace. Co w takim razie powoduje wariacka, totalna nienawisc do Izraela? Tamtejsi Zydzi konkurencji dla Polakow nie stanowia, siatla i powietrza katolikom nie zabieraja, zyja na innym kontynencie. A nienawisc tylko rozpedu nabiera i staje sie coraz bardziej mordercza. Nie ma co doszukiwac sie tutaj racjonalnych motywow czy zachowan.
@radzilowJedwabne
„Przeciez to juz bylo, Panie Mietku. Juz bylo WTC. Juz byly zamachy w Londynie, w Madrycie i na Bali.”
Ma Pan w zupełności rację. Na przestrzeni ostatnich 15 lat Zachód dotkliwie ucierpiał z powodu islamskiego ekstremizmu. I właśnie dlatego, że pomimo rozlewu krwi, nie zdołał wyciągnąć żadnych wniosków, kolejna spektakularna eksplozja jest tylko kwestią czasu.
Tu zdjęcie z propalestyńskiej demonstracji w Paryżu, popieranej przez europejską lewicę i januszków, na której muzułmanie wznoszą czarne flagi Państwa Islamskiego: http://s.newsweek.com/sites/www.newsweek.com/files/styles/headline/public/2014/08/04/isis-protest-hague.jpg?itok=e1K6bCvN
Prędzej czy później, to musi się źle skończyć.
„Ma Pan w zupełności rację. Na przestrzeni ostatnich 15 lat Zachód dotkliwie ucierpiał z powodu islamskiego ekstremizmu.”
A ile Zachod ucierpial z powodu wlasnego, durnego antysemityzmu od lat, powiedzmy siedemdziesiatych? Jaki byl standard zycia, jak sie ksztaltowalo bezrobocie ZANIM Arabowie zaczeli srubowac ceny ropy (po wojnie Yom Kippur) i dusic kraje Zachodu tymi cenami? Przed 73-cim rokiem barylka ropy kosztowala dwa dolary. W USA, w Niemczech, w Skandynawii – kobiety w ogole nie musialy pracowac, zarobki mezczyzny-zywiciela rodziny wystarczaly na domek, samochod i pelen dobrobyt.
Jesli Arabowie mogli sie przesiasc z wielbladow na Mercedesy – to tylko dlatego, ze sie cieszyli poparciem Zachodu. Z ogromna szkoda dla wlasnych obywateli – ale z cicha nadzieja, ze moze to „spychanie do morza” w koncu sie odbedzie.
http://hulu.com/w/kr0a
Link powyzej pokazuje na jakm MERYTORYCZNYM poziomie dyskutuje sie na swiecie na powazne tematy.
To informacja dla Redakcji POLITYKI.
radzilowJedwabne
Jak się decyduje o przyznaniu, bądź nie przyznaniu Nobla, to można sobie uhonorować i Peresa i Dronbamę i samego szatana, a nawet psa Pluto, albo pantofelka za osiągnięcia intelektualne, byleby był koszerny. A potem cieszyć się z własnego wyboru zwykłego zbrodniarza na pokojowego noblistę na przykład.
Takie wyniki mają? No to jednak na coś się ten IPN przydaje.
Co do rzekomych bajkowych żydowskich majątków, to zamieszkali w Polsce religijni Ostjuden, często pewnie porządni ludzie, czekający cierpliwie na Mesjasza w kolejnych pokoleniach, którymi żydzi z Zachodu otwarcie gardzili, wstydzili się ich i życzyli im jak najgorzej (co się ziściło), bo nie pasowali do wizerunku „rasy panów”, w znakomitej większości stanowili biedotę niestety, reprezentowali bardzo mizerny status materialny:
http://katalog.muzeum.krakow.pl/pl/work/MNK-III-ryc-11713-STARY-SZAPSA-Z-ZAPAŁKAMI-Plansza-nr-1
upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/2c/Roman_Kramsztyk_Stary_Żyd_z_dziećmi_1941.jpg
‚How the NSA Helped Turkey Kill Kurdish Rebels’
The NSA helped Turkey kill the Kurdish separatists that are now leading the fight against ISIS.
http://interc.pt/1u23LDk
* * *
‚Media Should Be Challenging Arguments for War, Not Baying for Blood’
THE INTERCEPT
DAN FROOMKIN
08/08/2014
http://interc.pt/Z8CKE2
Washington’s elite media, as usual, is doing its job exactly wrong. They are baying for war. Pundits and reporters are seemingly competing for who can be more scornful of President Obama for his insufficiently militaristic response to the brutal Sunni militants who call themselves the Islamic State in Iraq and Syria. They are gleefully parsing
Wedlug whistleblowers Edward Snowden prawdziwe nazwisko “Kalifa” Baghdadis jest Simon Elliot(Elliot Shimon). Jego rodzice sa zydami a on z zawodu aktor byl wszkolony przez Mossad(wspolnie z USA i UK specialnymi sluzbami) w prowadzeniu wojny psychologicznej przeciwko krajom arabskim. Te informacje zostaly opulikowane w netcie i prasie wielu krajow np. w Egy-Press zamieszczono zdjecia domniemanego syjonistycznego agenta.
Wjecej na:
http://www.epochtimes.de/Al-Baghdadi-ISIS-Chef-ein-israelischer-Mossad-Agent-a1175966.html
oraz veteranstoday.com
„Jak się decyduje o przyznaniu, bądź nie przyznaniu Nobla, to można sobie uhonorować i Peresa i Dronbamę i samego szatana, a nawet psa Pluto,”
O przyznaniu badzie nieprzyznaniu nagrody Nobla z „naukowej” dziedziny decyduje szwedzka Akademia Nauk. Noble „pokojowe”, przyznawane przez Norwegie w ogle pominelem – nie ma co sie chwalic nagroda, ktora przyznano Arafatowi i Le Duc Tho czy jag go tam pisza. Jacy „zbrodniarze” zdaniem „Janusza” otrzymalli nagrody Nobla z dziedziny dajmy na to chemii (szesc dla Izraela w ostatnich latach) – tego jakos „Janusz” nie zdazyl wyjasnic. Jakim cudem nagroda Nobla przyznawana przez szwedzka Akademie Nauk to „wlasny wybor” i jakim cudem w rzeczonym kontekscie Zydzi/Izraelczycy moga sie cieszyc „z wlasnego wyboru” – tez jakos nie wyjasnia. To i szwdzka Akademia Nauk jest zdaniem Janusza na zoldzie syjonistow? Dziwnym trafem agencje jakos o tym nie wspominaja…
„Co do rzekomych bajkowych żydowskich majątków, to zamieszkali w Polsce religijni Ostjuden, ”
… wielu przypadkach nie posiadali „bajkowych” majatkow, tylko takie zupelnie normalne – dom z ogrodem, kuznia czy warsztat krawiecki. Rodacy Janusza, jak juz zapedzili Zydow w kobietami i dzieci do oblanej benzyna stodoly i przerobili dajmy na to Radzilow czy Szczuczyn na miasteczko Jednolite Etinicznie, to powprowadzali sie do pozydowskich domow. Dla kazdego cos innego – dajmy na to w Otwocku spece od podkablowania Zyda na gestapo mogli sie zalapac na eleganckie wille, szmalcowniki drugiej generacji do dzis panosza sie w pozydowskich domach i sadzaja zady na pozydowskich meblach.
Do herestyk. Zwroc uwagę na fakt, że isis wyzynaja jak zwierzęta w ubojni jazydow, chrześcijan i wszystkich, którzy nie zgadzają sie z nimi, tzn z ich popaprana religią. Mord na am dziennikarzach to odprysk. Oni eksterminuja autochtonow, więc o jakiej ty sprawiedliwości mowisz?
radzilowJedwabne
5 września o godz. 8:48
a niejaki Haber nagroda z chemii w 1924 roku twórca cyklonu B oraz gazów bojowych.
Oto o czym nie napisze RadziwolJedwabne
Israel[edit]
Prior to 2008-2009 Gaza War[edit]
Amnesty International[14] and Human Rights Watch[15] said the Israel Defense Forces used Palestinian civilians as human shields during the 2002 Battle of Jenin. The Israeli human rights group B’Tselem said that „for a long period of time following the outbreak of the second intifada, particularly during Operation Defensive Shield, in April 2002, the IDF systematically used Palestinian civilians as human shields, forcing them to carry out military actions which threatened their lives”.[16][17] Al Mezan reported the systematic use of „human shields” during the invasion of Beit Hanoun in 2004.[18]
In 2003, Israeli soldiers also employed human shields when trying to subdue a stone-throwing protest in Hebron.[19] One of the „human shields”, a 32-year-old, told he was pulled from the barber’s chair and forced to stand in front of soldiers along with two other men, also human shields, while soldiers fired rubber bullets on Palestinian protesters. He told he was beat up when he tried to cover his ears to protect them from the loud noise of the guns.[19] The Israeli military committed to stopping the practice but Israeli human rights groups said the army only ended the practice selectively and were in breach of court orders.[19]
In 2004, an instance of human shield use by the Israeli border police in the West Bank was caught on camera by Daily Mail reporters. The story, led by a picture of a boy in his early teens tied up to a military jeep, reported that a 13-year-old boy was captured by Israeli police as he took part in a stone-throwing protest and put in front of the jeep in order to deter other youths from throwing stones at the vehicle.[20]
The Israel Defense Forces admitted it had used Palestinians as human shields 1,200 times during the Second Intifada.[21]
The practice was banned by Israel’s High Court of Justice in 2005.[21][22] The Israeli Defense Ministry appealed this decision.[21][23] Specifically, while acknowledging and defending the „use of Palestinians to deliver warnings to wanted men about impending arrest operations”, a practice known in Israel by the euphemism „neighbor procedure”,[19] the IDF denied reports of „using Palestinians as human shields against attacks on IDF forces”, claiming it had already forbidden this practice.[22]
In 2006, initial investigations by B’Tselem indicated that the IDF may have used civilians as human shields in Beit Hanun.[24] In February 2007, Associated Press Television News released footage of an incident involving Sameh Amira, a 24-year-old Palestinian. The video shows the West Bank resident serving as a human shield for a group of Israeli soldiers.[25][26] A 15-year-old cousin of Amira and an 11 year-old girl in the West Bank independently told B’Tselem in February 2007 that, in separate incidents, Israeli soldiers forced each of them to open the door of a neighboring apartment belonging to a suspected militant, enter ahead of them, and open doors and windows.[27]
The Israeli Army launched a criminal investigation into the aforementioned incident.[25] In April 2007, the Israeli army suspended a commander after the unit he was leading was accused of using Palestinians as human shields in a West Bank operation.[28] In April 2007 CBS News reported that Human rights groups said that there were still incidents of it in the IDF, although they say the number of instances had dropped.[16][25]
During the 2008-2009 Gaza War[edit]
During the 2008-2009 Gaza War known as Operation Cast Lead, Israeli military forces were accused of continuing to use civilians as human shields by Amnesty International and Breaking the Silence.[29] According to testimonies published by Amnesty International and Breaking the Silence, Israeli forces used unarmed Palestinians including children to protect military positions, walk in front of armed soldiers; go into buildings to check for booby traps or gunmen; and inspect suspicious objects for explosives.[29][30] Amnesty International claimed that the Israeli military used human shields during the Gaza War of 2008-2009, stating that it found cases in which „Israeli troops forced Palestinians to stay in one room of their home while turning the rest of the house into a base and sniper position, effectively using the families, both adults and children, as human shields and putting them at risk.[31] The UN Human Rights Council also accused Israel of using human shields during 2008-2009 Gaza Conflict.[32][33]
The Guardian compiled three videos and testimony from civilians about alleged war crimes committed by Israeli soldiers during the 2008-2009 Gaza War, including the use of Palestinian children as human shields. In the videos three teenage brothers from the al-Attar family claimed that they were forced at gunpoint to kneel in front of tanks to deter Hamas fighters from firing at them and that they were used to „clear” houses for the Israeli soldiers.[34]
An IDF soldier’s testimony for Breaking the Silence told that his commander ordered that for every house raided by the IDF, they send a „neighbor” to go in before the soldier, sometimes while the soldier placed his gun on the neighbor’s shoulder;[35] according to the soldier, „commanders said these were the instructions and we had to do it”.[35] Gazan civilians also testified of being used at gunpoint as human shields by Israeli soldiers.[36]
An Israeli military official responded to these allegations: „The IDF operated in accordance with the rules of war and did the utmost to minimise harm to civilians uninvolved in combat. The IDF’s use of weapons conforms to international law.” An Israeli embassy spokesperson considers these allegations suspect because of Hamas pressure, adding: „Anyone who understands the realities of Gaza will know that these people are not free to speak the truth. Those that wish to speak out cannot for fear of beatings, torture or execution at the hands of Hamas.”[34]
On March 12, 2010, the Israel Defense Forces prosecution filed indictments against two staff sergeants of the Givati Brigade for forcing a 9-year-old Palestinian boy to open a number of bags they thought might contain explosives in January 2009. The boy told he was hit by the soldiers and forced to work for them at gunpoint.[37] The IDF said it opened the investigation after the incident was brought to its attention by the United Nations.[38] On October 3, 2010, a conviction in this matter, accompanied by a demotion and suspended sentence, was handed down by the military court against both defendants, though neither soldier was actually jailed.[39][40][41] The sentence was criticized by Human Rights Watch[42] and the boy’s mother.[37]
2009-2014 Gaza War[edit]
A United Nations human rights body accused Israeli forces in June 2013 of „continuous use of Palestinian children as human shields and informants”, voicing with deep concern 14 such cases had been reported between January 2010 and March 2013. It says almost all accused soldiers involved in the incidents have gone unpunished.[43]
According to a former Israeli soldier interviewed by Breaking the Silence, the commander of his unit employed the policy, despite acknowledging that it was banned, because he would rather that a Palestinian civilian be killed carrying out the duty than one of his men.[44] He told young Palestinian boys were also used by this particular unit to carry out military duties for the Israeli army.[44]
The Euro-Mid Observer for Human Rights has gathered testimony that, during the 2014 Gaza War, Israeli soldiers used Palestinian civilians as shield in the city of Khuzaa. A family told the group that Israeli soldiers killed the family’s patriarch, a 65 year-old who was carrying a white flag, and proceeded to place family members, including children, by the house’s windows and shoot from behind them.[45]
Defense for Children International-Palestine reported 17 year-old,Ahmad Abu Raida was kidnapped by Israeli soldiers, who, after beating him up, used him as a human shield for five days, forcing him to walk in front of them with police dogs at gunpoint, search houses and dig in places soldiers suspected there might be tunnels.[45][46][47]
Jak donosi „The National”, IS bardzo skutecznie i pragmatycznie rządzi w mieście Raqqa. Ustanowiono administrację cywilną, policję, zaopatrzenie w prąd i wodę, zbieranie podatków, sądownictwo, ochronę konsumentów, wsparcie dla biedoty, wszystko oparte na tradycjach islamskich. IS nie ma problemów z zatrudnianiem byłych członków administracji Assada. Jaka to wiadomość dla zmęczonych wojną, bombardowaniami, zamachami i chaosem mieszkańców Syrii i Iraku??
http://www.thenational.ae/world/middle-east/20140904/raqqa-isils-shining-example-of-life-under-the-islamic-caliphate#full
radzilowJedwabne
Agencje nie wspominają, bo obciach, poza tym które agencje miałyby wspominać, rotszyldowy Reuters? C’mon!
Z dziedzin naukowych zbrodniarze Nobla nie otrzymują (chyba że popierają reżim izraelski, wtedy są zbrodniarzami biernymi), ale wybierając laureatów często nie zwraca się uwagi na rzeczywistą doniosłość odkrycia, tylko na etnos kandydata. Kiedyś Akademia miała cokolwiek do powiedzenia, dlatego Freud mimo wielokrotnych nominacji, chyba kilkunastu (nawet z dziedziny literatury!) nagrody nie dostał, jako intelektualny oszust, niczym Michnik. Dziś to zwykłe marionetki.
Żydów nie musieli wcale denuncjować Polacy, gdyż sami żydzi denuncjowali się wzajemnie, więcej nawet, sami się pałowali i ciągnęli za włosy na Umschlagplatz do wagonów do Treblinki. Pisał choćby Kacenelson. A tak przy okazji, to sprawdź, czy przypadkiem swego żywota nie zawdzięczasz jakiemuś Polakowi, który z narażeniem własnego życia oraz całej rodziny ocalił być może twojego fatroszczaka.
Herstoryk
5 września o godz. 12:03
Założenie jakiegokolwiek państwa jest dość krwawe.
Ten al- Baghdadi, niczym się nie różni od innych Ojców Założycieli.
No i wprowadza nowoczesne metody….Machiavellego.
Na początku terror, by wymusić porządek i uznanie swej władzy.
W zamian bezpieczeństwo, prawo, stabilność.
Nie popieram takich metod ze względów czysto ludzkich- pewne narodowości czy wyznania zostaną eksterminowane lub uciekną z zagrożonych terenów.
Ale są one skuteczne i w długiej perspektywie skutki ich stosowania zaoszczędzą życie wielu ludzi.
Anarchia panująca w Iraku musi zostać jakoś zakończona.
A kolejny dyktator może być mniejszym złem niż to co się działo dotychczas.
Przypuszczam zresztą, że intensywnie namierzany jest sztab i najważniejsi przywódcy nowopowstałego państwa.
W stosownej chwili zostana za pomocą rakiety czy inteligentnej bomby usunięci.
W imię Pax America i innych INTERESÓW.
Ropa ma płynąć……
Na szczycie Nato, wielki Pan z Wahingtonu poprosil polskiego wasala by ten wyslal poskich zolnierzy do walki z ISIS. I tak tez sie stanie. Wielki Pan z Washingtonu narozrabial w Iraku, finansowal i uzbrajal sysryskich terrorystw skad sie wzial ISIS a teraz polski wasal pomoze posprzatac w interesie wielkiego Pana z Washingtonu na koszt polskiego podatnika. Tak jak to juz bylo wczesniej w Afganistanie i Iraku.
Genialne !!!
O czym my tu dyskutujemy ? IS to jest fake made in US & Co.
Islamic State(IS) ran by Mossad Agent Simon Elliot (Abu Bakr al-Baghdadi). According to Edward Snowden, Abu Bakr al-Baghdadi, the boss of ISIL (aka ISIS), is a Jewish actor named Simon Elliot son of Jewish parents and Mossad agent. Simon Elliot, having been recruited by Mossad, was trained in espionage and psychological warfare.
The best known examples of Jews running ‚Moslem’ terror organisations are Osama bin Laden and Ayman al-Zawahiri.
Read more at http://www.liveleak.com
@Janusz
„Żydów nie musieli wcale denuncjować Polacy, ”
… ale robili to bardzo chetnie, nawet jak nie musieli. Swiadectw i dokumentow jest pelno w POLSKICH zrodlach, szmalcownicy nie kryli sie w koncu ani se swoimi uczynkami. Trudno prawde o powszechnym polskim szmalcownictwie zaklamac kiedy ta prawda wola z pierwszych stron gazet:
„Dla dobra Polski
Denuncjowaniem Żydów zajmowali się nader często polscy granatowi policjanci, teoretycznie odpowiedzialni za pilnowanie społecznego porządku i walkę z kryminalistami. Nadzór nad publicznym ładem i ściganie przestępców rozumieli oni jednak niejednokrotnie jako polowanie na Żydów niestosujących się do okupacyjnego prawa niemieckiego. W aktach okupacyjnego sądu w dystrykcie warszawskim zachowało się np. następujące doniesienie złożone przez plutonowego Józefa Bożyka z X Komisariatu Policji w Warszawie: „Dnia 19.9.1940 o godz. 12 na ulicy Nowy Świat 25 przed sklepem niemieckim >>Juliusz Meinl<>J. Meinl<<. Przez cały czas gdy ich doprowadzałem do komisariatu utrzymywali, że są Polakami, dopiero w komisariacie, gdy oświadczyłem, że sprawdzi się w miejscu zamieszkania ich, przyznali że są żydami i założyli opaski, które mieli schowane w kieszeniach. W/w już dłuższy czas tak postępowali gdyż już przedtem ich widziałem" [pisownia oryginalna – przyp. red.].
Stawki za życie konkretnego człowieka kształtowały się różnie: od kilku złotych, ubrań, futer, aż po ogromne kilkusetysięczne kwoty, akty własności posesji, sklepów i fabryk. Czasami kusiły też nagrody wyznaczone przez hitlerowców za złapanie Żyda i osób go ukrywających. To mógł być nawet worek mąki, parę kilogramów soli, kilka butelek wódki czy zdobyte ubranie. Szmalcownicy nie byli jednak tylko chciwi. Wielu z nich mogło odczuwać nawet dumę z tytułu tych niegodziwości, bo – w ich pojęciu – występując przeciw Żydom, działali na rzecz polskości.
Także i ci, którzy potępiali okrucieństwo Niemców względem Żydów, dostrzegali w nim jednocześnie swoiście pojmowane dobro dla Polski. Franciszek Wyszyński, emerytowany inżynier i urzędnik, w dzienniku okupacyjnym pod datą 25 lipca 1942 zanotował: "Likwidacja getta trwa nadal. Muszą się tam dziać straszne rzeczy (…). Niemcy biorą ciężki grzech na swoje sumienie, ale po wojnie potęga żydowska u nas w znacznym stopniu będzie złamana i życie będzie lżejsze". Nie było to stanowisko odosobnione, a przecież to właśnie w związku z akcją likwidacyjną zaczęło się wtedy pojawiać po aryjskiej stronie coraz więcej uciekinierów z getta. Nie przypadkiem wtedy też, jak zauważa Alina Skibińska z Centrum Badań nad Zagładą Żydów PAN, nastąpiło największe nasilenie szmalcownictwa i szantażów dokonywanych na Żydach przez Polaków w Warszawie. Proceder ten rozkwitał również w czasie powstania w getcie i po jego zlikwidowaniu (kwiecień – maj 1943 r.). Wtedy wszyscy Żydzi pozostali przy życiu musieli właściwie zejść do podziemia. Paradoksalnie w getcie, gdzie czyhało na nich niebezpieczeństwo śmierci z powodu głodu i chorób, mogli się czuć mimo wszystko bezpieczniej niż po aryjskiej stronie. Mur getta oddzielał bowiem Żydów od niechętnych im Polaków."
". A tak przy okazji, to sprawdź, czy przypadkiem swego żywota nie zawdzięczasz jakiemuś Polakowi, który z narażeniem własnego życia oraz całej rodziny ocalił być może twojego fatroszczaka."
A tak przy okazji to sprawdz, czy przypadkiem nie zawdzieczasz zywota jakiemus Niemcowi, ktoremu miejscowe slicznotki osladzaly nielatwa sluzbe w jakiejs Lomzy, malkini czy gdzies indziej w GG i ktory moze nawet nigdy sie nie dowiedzial o tym, co zmajstrowal.
axiom1
Bardzo dobrze, w końcu to polscy żołnierze wespół z amerykańskimi brali czynny udział w wyzwalaniu Iraku spod reżimu Saddama Husajna. Kiedy jednak uświadomiliście sobie, że zniesienia wiz nie będzie ani tym bardziej nie dostaniecie koncesji na wydobycie ropy, czmychnęliście ino kurzyło, pozostawiając po sobie jedynie bałagan.
Dobry obyczaj każe sprzątać po sobie, tymczasem ty i twoi rodacy zachowują się tak, jakby nie mieli niczego wspólnego z inwazją na Irak. Przy każdej nadarzającej się okazji obwiniacie USA za doprowadzenie do destabilizacji Iraku, podczas gdy sami się do niej przyczyniliście. Najwyższy czas złapać za szufelkę i pomóc sojusznikowi zamieść islamską zarazę.
@Janusz
„Agencje nie wspominają, bo obciach”
Serio, Panie Januszu? Agencje nie wspominaja – ale Pan i tak wie! Szkoda tylko, ze nie podaje Pan zrodel panskich rewelacji… Ja bym raczej powiedzial, ze obciach to z wielka duma obnosic sie z nagroda Nobla jesli chodzi i Polakow – i na sile zaliczac do „polskich noblistow” Michelsona czy Hurwicza zeby sobie humor i marniutka statystyke poprawic. O Michelsonie, ktory z Polska nie mial literalnie nic wspolnego to w panskim kraju nawet ksiazke wydano, pod tytulem „Noblista ze Strzelna”.
„poza tym które agencje miałyby wspominać, rotszyldowy Reuters? C’mon!”
To Reuters jest „rotszyldowy”, Panie Januszu? Pan jest istna kopalnia wiedzy – tylko jakos nie podaje Pan, z jakiego sufitu Pan te wiedze czerpie.
„Z dziedzin naukowych zbrodniarze Nobla nie otrzymują (chyba że popierają reżim izraelski, wtedy są zbrodniarzami biernymi), ”
Jak na razie „rezim izraelski” najwyrazniej popiera szwedzka Akademia Nauk , ktora w ciagu ostanich lat uhonorowala nagroda Nobla osmiu Izraelczykow – szesciu z chemii i dwoch z Ekonomii. Panski kraj tez dziwnym trafem popiera – kupuje na Zydach kolejne licencje (ostatnio na dziala 155mm w Elbicie, wczesniej na rakiety ppanc). Czy wladze panskiego kraju nie wiedza, ze Elbit to firma zla, niedobra, syjonistyczna i czosnkiem oraz cebula zalatujaca?
„ale wybierając laureatów często nie zwraca się uwagi na rzeczywistą doniosłość odkrycia, tylko na etnos kandydata. ”
Serio? Czyli Sienkiewicz i Reymont Noblem zostali nagrodzeni nie za literackie osiagniecia tylko za „etnos kandydata”?
„Kiedyś Akademia miała cokolwiek do powiedzenia, dlatego Freud mimo wielokrotnych nominacji, chyba kilkunastu (nawet z dziedziny literatury!) nagrody nie dostał, jako intelektualny oszust, niczym Michnik. Dziś to zwykłe marionetki.”
Kiedys to nagrode Nobla z dziedziny fizyki otrzymali: Michelson, Einstein (dwukrotnie), Issidor Isac Rabi (z niego tez probujecie Panowie robic „polskiego nobliste”), Niels Bohr, Bloch, Stern, Lew Landau, Feynman… i tak mozna dlugo wyliczac. Niektorzy wyreklamowali sie od gazu i pieca w ostatniej chwili (jak np Bohr), inni dali noge od razu po 33-cim roku. Z chemii i z medycyny wyliczanka bedzie jeszcze dluzsza.
Troche za pozno sie Pan urodzil, bo w Niemczech specjalny Abteilung w Ministerstwie Propagandy zajmowal sie wyszydzaniem „plagiatora” Einsteina i wysmiewaniem teorii wzglednosci, „zydowskiej psudonauki”. Niemniej jednak Zydzi w projekcie Manhattan jakos tam rzeczona „pseudonauke” wdrozyli i jak nad Hiroszima wyrosnal grzybek to okazalo sie, ze praktyka nienajgorzej potwierdza teorie.
@Mietek
„Kiedy jednak uświadomiliście sobie, że zniesienia wiz nie będzie ani tym bardziej nie dostaniecie koncesji na wydobycie ropy, ”
Panie Mietku, nie tak glosno! Niech Pan pomysli jak bardzo to musialo bolec…
„Przy każdej nadarzającej się okazji obwiniacie USA za doprowadzenie do destabilizacji Iraku”
Bo to swieta prawda. US destabilizuje caly swiat. Zaledwie 2 dni temu laureat pokojowej nagrody Nobla podzegal w Estonii.
Fakty niepodwazalne. W sieci sa zdjecia wscieklego Johna (McCaina) i szefa IS Abu Bakr al-Baghdadi. To kolezki.
Jest hipokryzja ze US otrzymuje kradziona przez IS rope przy pomocy Turcji (czlonek nato) i te same US wolaja polskiego wasala do walki przeciwko IS.
Trzeba zaczac od rozliczenia wielkiego medrca z Bialego Domu i wscieklego Johna za stworzenie IS, finansowanie i uzbrajanie. Kongress powienien to zrobic niezwlocznie. Rozliczyc Turcje. I dopiero wtedy organizowac koalicje. Niestety polski wasal o to nie poprosi.
Czytam sobie w artykule pani Agnieszki Zagner, ze:
„John Kerry wezwał 10 sojuszników z krajów natowskich, w tym Polskę, do udziału w koalicji walczącej z Państwem Islamskim w Iraku. W spotkaniu poświęconym problemowi walki z dżihadystami z Państwa Islamskiego uczestniczyli – poza Polską – przedstawiciele USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch, Danii, Turcji, Kanady i Australii.
Czy Polska wróci do Iraku? – pytali polscy dziennikarze ministra Sikorskiego.”
.. i zastanawiam sie, czemu Amerykanie nie usiluja naklonic do interwencji w Iraku sojusznikow-czlonkow NATO z dajmy na to Czech. Albo z Wegier. Nie proponuja udzialu w kolejnej krucjacie Grekom ani Hiszpanom. Ale Polakow jednak Wuj Sam wzywa…
To juz chyba taka tradycja – wyzwalac U Boku Sojusznika. Juz Somosierre wyzwalali walaczni Polacy od zlych i niedobrych Hiszpanow. No i Moskwe od Moskali. Czechoslowacje to az dwukrotnie wyzwalali (1938, 1968). Tylko sojusznik sie zmienial.
Oczywiscie NATO to sojusz gwarantujacy pomoc wzajemna. Jakby co – zadziala niezawodnie, podobnie jak ongis sojusz z Anglia i Francja.
@Moderator
„Twój komentarz czeka na moderację.”
Alez rozumiem swietnie, iz wzmianka o osmiu Zydach z Izraela, ktorzy w ciagu ostatnich paru lat zostali uhonorowani nagroda Nobla musi byc bolesna. A co dopiero wzmianka o tym, iz Michelson, Einstein, Bohr, Lew Landau, Feynman i jeszcze cala masa noblistow charakteryzowala sie brzydkim „pochodzeniem” i jeszcze brzydsza „narodowoscia”. Toz o takich sprawach nie wolno mowic w kraju, w ktorym obowiazuje wylacznei narracja o „zydowskich zbrodniarzach z UB” i cierpieniach ludnosc zamknietej „w getcie Gaza”.
Za to komentarz „Janusza” zawierajacy takie oto sformulowanie:
” żydzi denuncjowali się wzajemnie, więcej nawet, sami się pałowali i ciągnęli za włosy na Umschlagplatz do wagonów do Treblinki. ”
jest oczywiscie cacy, oki, zgodny z regulaminem i nikomu nie przeszkadza. Obarczanie odpowiedzialnoscia za hitlerowska zaglade Zydow… samych Zydow staje sie chyba norma.
@Saurom
„a niejaki Haber nagroda z chemii w 1924 roku twórca cyklonu B”
Ee tam. Cyklon B wymyslil i opatentowal niejaki Walter Heerdt. Opatentowal w 1926-ym roku, nie przypuszczal pewnie, do czego ten srodek kiedys posluzy. Wspolpracowal scisle z innym herrenvolkiem, niejakim Brunonem Teschem. Bruno Tesch i Bruno Tesch i Karl Weinbacher, wspolnie zarzadzajacy firma produkujaca Cyklon B zostali w 45-ym roku zlapani przez aliantow. Alianci zlapali obu ….. za ..sko i przykladnie powiesili. Chyba poskutkowalo, bo rajschdojczom na jakis czas odechcialo sie zabaw z gazem.
Warto przypomniec ze alianci w ten sam sposob obeszli sie z niejakim Juliusem Streicherem, ktory wydawal pisemko „Der Sturmer”. Pismo Streichera traktowalo glownie o tym, jacy zli i niedobrzy sa Zydzi i dlaczego nalezy „kwestie zydowska” „rozwiazac”. Alianci nie wdawali sie w dlugie polemiki ze Streicherem – zlapali smierdziela za ..sko i powiesili. Jako argumentem posluzyli sie konopnym sznurem.
Co bardziej ambitnym tworcom witryn internetowych „o Zydach” i „syjonistach” zaleca sie, by sprawdzili czy krawat aby nie cisnie.
radzilowJedwabne
5 września o godz. 21:55
Wydawało by się że Żydzi są pępkiem świata, według ilości wpisów….
A kogo to……
Nie są ciekawsi LUDZIE i ich czyny, niezmienne od kilku tysięcy lat?
Nacja i religia, kolor skóry, to jedynie pretekst do walki o władzę i wyrzynania rzeczywistych i urojonych wrogów.
radzilowJedwabne
Rzeczywiście, projekt Manhattan był żydowski i „udał” się nad wyraz, wymordowali ca. 200 tys. osób w 9 sekund, a kolejne pokolenia ofiar choroby popromiennej do dziś żyją w Japonii. Jest się czym chwalić.
Odnoście Rotszylda i Reutersa to chyba żartujesz, ale proszę bardzo: http://pl.wikipedia.org/wiki/Agencja_Reutera
Przy okazji chwila poezji, fragment z Juliana Tuwima, który prosił go o pocałunek w dupę:
„I ty, fortuny skurwysynu
Gówniarzu uperfumowany
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na mordzie zakazanej”
Nie odmawiam geniuszu Feynmanowi, notabene niezłemu perkusiście, który nie czuł kompletnie żadnego związku z żydostwem, ale pochodzenie miał, więc w podręcznym panteonie propagandy zawsze jest pod ręką.
Einstein był żydem podobnym, pisał w listach: „Dla mnie osobiście religia żydowska, jak wszystkie inne, jest wcieleniem najbardziej dziecinnych przesądów.” albo „Żydzi nie są lepsi od innych. Jedyne, czym mogą się wyróżniać, to brak moralnej zgnilizny, ale to tylko przez to, że nigdy nie byli światową potęgą”
Nagroda Nobla nie ma dziś kompletnie żadnego znaczenia, właściwie jest potwarzą dla ludzkości, odkąd otrzymał ją zbrodniarz wojenny Dronbama.
Niema co się zżymać na moje stwierdzenie, sama Hannah Arendt pisała o żydowskiej odpowiedzialności za holokaust, a o policji żydowskiej pałującej żydów, wyciągającej ich za spod łóżek, aby dostarczyć Niemcom na umschlag pisali żydowscy świadkowie, choćby Icchak Kacenelson w usuniętym już prawie z Internetu w orwellowskim stylu poemacie „O, bólu Mój”:
Jam jest ten, który to widział, który przyglądał się z bliska,
Jak dzieci, żony i mężów, i starców mych siwogłowych
Niby kamienie i szczapy na wozy oprawca ciskał
I bił bez cienia litości, lżył nieludzkimi słowy.
Patrzyłem na to zza okna, widziałem morderców bandy –
O, Boże, widziałem bijących i bitych, co na śmierć idą
I ręce załamywałem ze wstydu… wstydu i hańby –
Oto rękoma Żydów zadano śmierć Żydom – bezbronnym Żydom!
Zdrajcy, co w lśniących cholewach biegli po pustej ulicy
Jak ze swastyką na czapkach – z tarczą Dawida, szli wściekli
Z gębą, co słowa im obce kaleczy, butni i dzicy
Co nas zrzucali ze schodów, którzy nas z domów wywlekli.
Co wyrywali drzwi z futryn, gwałtem wdzierali się, łotrzy
Z pałką wzniesioną do ciosu – do domów przejętych trwogą.
Bili nas, gnali starców, pędzili naszych najmłodszych
Gdzieś na struchlałe ulice. I prosto w twarz pluli Bogu.
Odnajdywali nas w szafach i wyciągali spod łóżek
i klęli: „Ruszać, do diabla, na umschlag, tam miejsce wasze!”
Wszystkich nas z mieszkań wywlekli, potem szperali w nich dłużej
By wziąć ostatnie ubranie, kawałek chleba i kaszę.
A na ulicy – oszaleć! Popatrz i ścierpnij, bo oto
Martwa ulica, a jednym krzykiem się stała i grozą –
Od krańca po kraniec pusta, a pełna jak nigdy dotąd –
Wozy! I od rozpaczy, od krzyku ciężko jest wozom…
W nich Żydzi! Włosy rwą z głowy i załamują ręce.
Niektórzy milczą – ch cisza jeszcze głośniejszym jest krzykiem.
Patrzą… Ich wzrok… Czy to jawa? Może zły sen i nic więcej?
Przy nich żydowska policja – zbiry okrutne i dzikie!
A z boku – Niemiec z uśmiechem lekkim spogląda na nich,
Niemiec przystanął z daleka i patrzy – on się nie wtrąca,
On moim Żydom zadaje śmierć Żydowskimi rękami!”
@Janusz
„ama Hannah Arendt pisała o żydowskiej odpowiedzialności za holokaust, a o policji żydowskiej pałującej żydów”
Kwalifikacje Hanny Arendt po temu, aby sie wypowiadac na temat Holocaustu sprowadzaja sie glownie do seksualnych zwiazkow z kolejnymi rajchsdojczami, ze szczegolnym uwzglednieniem nazioli. Arednt nigdy nie poznala z autopsji zycia w getcie czy w obozie koncentracyjnym, w 41-ym roku opuscila okupowana Francje i wyjechala do Stanow Zjednoczonych. Arendt moglaby sie kompetentnie wypowiadac, jak to jest byc Zydowka i jednoczesnie funkjonowac jako materac naziola-herrenvolka. O Zagladzie, gettach, „zydowskiej policji” czy o hitlerowskich obozach wiedziala tyle samo co o ciemnej stronie Ksiezyca. Gwoli sprawiedliwosci wypada wspomniec, ze rownie ochoczo funcjonowala jako materac kilku (po kolei) Niemcow-komunistow.
Dodac wypada, ze Pan, Panie Januszu wie bardzo niewiele o tym, co Arendt _rzeczywiscie_ pisala i czego nie pisala. Panska specjalnosc to zdania wyrwane z kontekstu, pochodzace z witryn spod znaku Cyklonu B. Reasumujac – Polacy-antysemici juz od dluzszego czasu usiluja obciazyc odpowiedzialnoscia za zaglade Zydow – samych Zydow. No i niech probuja – bo kogo to w koncu obchodzi co tam sie w ich malych lebkach zalegnie?
„Icchak Kacenelson”
Obawiam sie, iz nawet tworczosc Icchaka Kalesony nie pomoze w zorganizowaniu jakiejs Treblinki-bis dla Zydow w Izraelu. Doceniam szczere checi i gorace serca pana i panskich duchowych pobratymcow – ale mozliwosci nie chodza tutaj w parze z dobrymi checiami. Jesli by z Izraelem mialo byc cos nie tak, to nie tylko panscy pupile Plastelinczycy ale w ogole spora czesc swiata zmienilaby stan skupienia. Jedna glowica to jakies dziesiec Hiroszim. A tych glowic jest naprawde sporo.
„agroda Nobla nie ma dziś kompletnie żadnego znaczenia”
… chyba, ze chodzi o to aby szczycic sie – tadam!!!! – polskimi noblistami. Ze szczegolnym uwzglednieniem Marii Curie, ktora po zamazpojsciu nigdy nie uzywala nazwiska „Sklodowska”. Jak chodzi o to, zeby sobie podbijac bebenka to sie na sile robi „polskich noblistow” nawet z Michelsona i Hurwicza. Tyle, ze odbilismy sie od tematu. Zaczal Pan, Panie Januszu poddajac moja skromna osobe miazdzacej krytyce i rozszerzajac rzeczona krytyke na wszystkich Zydow, ktorzy panskim zdaniem sa „niekumaci”, nie grzesza bystroscia i takie tam.
Otoz pan, Panie Januszu wie, ze „reuters” jest „rotszyldowski”, szwedzka Akademia Nauk to (zydowskie, jak mniemam) „marionetki” i ze Zydzi sa „niekumaci”. Rzecz w tym, ze reszta swiata dziwnym trafem o tym nie wie – a „naukowe” Noble przez caly cywilizowany swiat postrzegane sa jako najwyzsze i najbardziej prestizowe trofea w ludziej dzialalnosci intelektualnej.
A projekt Mahnattan rzeczywiscie sie udal. I sojusznicy Hitlera przekonali sie na wlanym ..sku, ze kto bomba wojuje ten od bomby ginie. Chyba poskutkowalo, bo potomkom samurajow odechcialo sie wojaczki na dobrych pare pokolen. Spece od marzen o likwidacji Izraela powinni wziac pod rozwage ze Hiroszima to byl pikus, pryszczyk w porownaniu z chocby jedna, jedyna glowica z tych, w jakie wyposazone sa zydowskie rakiety balistyczne – i zainstalowane na okretach podwodnych rakiety krazace.
Tyle na dzis, Szanowny Panie Januszu. Zycze spokojnej nocy, niech sie Panu dymiace kominy przysnia.
Bo na jawie to juz ich Pan nie zobaczy…
ths. Janusz za Jizchak Katzenelson.
Jedwaby mietek: Treblinka, materace, Sklodowska, Rothschild, project Mahnattan, rakiety … co ty palisz ? 🙂
radzilowJedwabne
Jakże charakterystyczna pokrętność. To pzecież nie ja uważam żydów en masse za niekumatych, tylko wasz własny, plemienny Bóg, co wyraził urbi et orbi u Izajasza, zresztą podobne relacje o Izraelitach zawierają przekazy innych żydowskich proroków. Nie czuję się kompetentny do polemiki w tej kwestii.
Nie jestem wrogiem ani żydów, ani państwa Izrael, tylko zbrodniarzy oraz szowinistów, kimkolwiek są. Natomiast jeśli coś się z Izraelem stanie (oby się nic nie stało, poza odnową moralną oraz powrotem do wytyczonych granic, ale tam nie ma Izraela, tylko okupowana generalna gubernia), to wyłącznie na własną prośbę i nie pomogą bomby atomowe, choćby jedna głowica miała moc tysiąca tych z Hiroszimy.
Dobranoc. I niech się przyśnią sprawiedliwi, dobrzy, prawdziwi Żydzi, uznający wszystkich ludzi za swoich braci.
PS Maria Skłodowska-Curie zawsze czuła się Polką.
@Janusz
„Einstein był żydem podobnym, ”
Doceniam wysilki zarowno panskie jak i panskich rodakow – inzynierow historykow, ale jako inzynier-historyk pozostawia Pan wiele do zyczenia. Einstein jakies chyba zwiazki z narodem zydowskim odczuwal, skoro wspoltworzyl Uniwersytet Hebrajski w Jerozolimie i zasiadal w jego Radzie Zarzadzajacej (wspol ze wspomnianym przez Pana Zygmuntem Freudem, Martinem Buberem oraz Chaimem Weizmannem).
Przypomniec nalezy iz panscy pupile Plastelinczycy takze posiadaja scisle zwiazki z wzmiankowanym Uniwersytetem. W 2002-gim roku jeden z nich odpalil ladunek wybuchowy w uniwesyteckiej kafeterii i tym sposobem zlikwidowal az dziewieciu „syjonistow”. Ponad siedemdziesieciu zostalo rannych. Mam nadzieje, ze jest Pan dumny z wyczynu jednego z panskich ulubiencow. W jakis czas potem powstal „mur apartheidu” czy jak wy to tam sobie nazywacie i tego rodzaju waleczne wyczyny staly sie niemozliwe.
@Janusz
” Maria Skłodowska-Curie zawsze czuła się Polką.”
Jasne, Panie Januszu. Pan posiada aparat do czytania mysli oraz maszye czasu – i dlatego wie Pan najlepiej, kim Maria Curie sie „czula” a kim sie „nie czula”. Dziwnym trafem Maria Curie nigdy nie uzywala panienskiego nazwiska po swoim zamazpojsciu. Jeszcze dziwniejszym trafem jakos cale dorosle zycie spedzila w Francji i cala kariere naukowa robila we Francji. W zadnej encyklopedii (za wykatkiem polskich) w ogole nie figuruje zadna Maria Sklodowska-Curie – tylko po prostu Maria Curie.
Malo tego, ze zna Pan najskrytsze mysli Marii Curie i wie Pan, kim sie „czula” a kim sie „nie czula” – wie Pan takze nieomylnie, co powiedzial „plemienny Bog”. Niesposob odmowic Panu wysokiej samooceny oraz wielkiej dozy pewnosci siebie. Co do polemiki – chyba czuje sie Pan kompetentny, skoro sam Pan polemike rozpoczal.
„Nie jestem wrogiem ani żydów, ani państwa Izrael, tylko zbrodniarzy oraz szowinistów”
… przy czym za „zbrodniarza” uwaza Pan kazdego Zyda nieprzerobionego na mydlo. No i dobrze, bo kogo w koncu obchodzi wariacka nienawisc, ktora Pan i liczni panscy rodacy tak zawziecie szermujecie? Mozecie sobie wypisywac „zydzi do gazu” na scianach domow – ale na tym wasze mozliwosci sie koncza.
„Natomiast jeśli coś się z Izraelem stanie … nie pomogą bomby atomowe”
Moze i nie pomoga – ale pytanie, czy w takiej sytuacji byloby Panu do smiechu. Calkiem spora czesc swiata zmienilaby stan skupienia, nie tylko wielkie aglomeracje Bliskiego Wschodu. Jak na razie te bomby dzialaja profilaktycznie. Antytreblinkowo. Co innego, Szanowny Panie Januszu dziobkiem trzaskac – a co innego glowica oberwac. I dlatego wszystko raczej sie ogranicza do darcia ryjkow.
radzilowJedwabne
5 września o godz. 21:55
Kolejne kłamstewko proponuję, żebyś zanim coś napiszesz zapoznaj się bardziej. To zapewne także napisali polscy antysemici co. No ale dam ci szansę podaj link do konretnej książki lub artykułu zgodnie z którym to nie Haber wynalazł cyklon B.
Zyklon B (German pronunciation: [tsykloːn ˈbeː]; also spelled Cyclon B or Cyclone B) was the trade name of a cyanide-based pesticide invented in the early 1920s, and manufactured by German chemical conglomerate IG Farben. Zyklon B consisted of hydrogen cyanide (prussic acid), a stabilizer, a warning odorant (ethyl bromoacetate), and one of several adsorbents. Zyklon A was a previously produced liquid pesticide, which released hydrogen cyanide in a chemical reaction with water. After the invention of Zyklon B, Zyklon A production ceased.
The product is infamous for its use by Nazi Germany to murder an estimated 1.2 million people, including approximately 960,000 Jews, in gas chambers installed in several extermination camps during the Holocaust.[1] One of the co-inventors of Zyklon B, chemist and businessman Bruno Tesch, was executed by the British in 1946 for his role in this operation.
Contents [hide]
1 Mechanism
2 History
3 Production and marketing
4 Use as a method of mass-murder
4.1 Use by Nazi Germany
4.2 Legacy after World War II mass murders
5 References
6 External links
Mechanism[edit]
Hydrogen cyanide is a poisonous gas that interferes with cellular respiration. Cyanide prevents the cell from producing ATP by binding to one of the proteins involved in the electron transport chain.[2] This protein, cytochrome c oxidase, contains several subunits and has ligands containing iron groups. The cyanide component of Zyklon B can bind at one of these iron groups, heme a3, forming a more stabilized compound through metal-to-ligand pi bonding. As a result of this new iron-cyanide complex, the electrons which would situate themselves on the heme a3 group can no longer do so. Instead, because of the new bond formed between the iron and the cyanide, these electrons destabilize the compound (based on molecular orbital theory); thus, the heme group no longer accepts them. Consequently, electron transport is halted, and the cell can no longer produce the energy needed to synthesize ATP.[2]
History[edit]
Even before any of the modern methods of mass-producing prussic acid were developed, suggestions were made that it could be used systematically to kill humans. A Berlin pharmacist is credited with the proposal to use rags with prussic acid placed on bayonets to combat the advancing Napoleonic army in 1813.[3] During World War I, the French army reportedly – according to Fritz Haber, the German chemist who helped develop poisonous gas for German Army use (see below) – used 2000 tons of prussic acid as a poison gas agent in artillery ammunition.[4]
Hydrocyanic acid was widely used for the fumigation of valuable tree crops. It was initially applied to citrus fruit in 1887 in California.[5] Use spread to Spain and other countries using either liquid prussic acid, calcium cyanide, or sodium cyanide preparations. During World War I other HCN-based pest control applications were developed, and soon fumigation of ships, stores, factories, and even residential buildings with hydrocyanic acid gas became a popular method of combating insect and rodent pests in many countries.[6] Thousands of ships, cereal mills, and other food processing factories were fumigated with hydrocyanic acid gas until the mid-1930s in Germany alone.
Degussa („Deutsche Gold- und Silber-Scheideanstalt”, German Gold and Silver Refinery) had a leading role in the German research on pest control with hydrocyanic acid gas from 1916/17 on.[7] Degussa’s expertise in handling HCN resulted from its use in the extraction of gold from gold ore. Initially, the so-called pot method was used to generate HCN gas by treating sodium cyanide or potassium cyanide with diluted sulfuric acid in a pot.[8] Like the utilisation of highly concentrated liquid prussic acid, the pot method has disadvantages. For example, prussic acid is chemically stable only for a limited period of time. Highly explosive air-HCN mixtures form easily when applied.
In March 1919, Deutsche Gesellschaft für Schädlingsbekämpfung mbH (Degesch, lit. „German Limited Company for Pest Control”) was founded by a consortium of German chemical companies including Degussa, and initially led by chemistry Nobel laureate Fritz Haber. Haber had World War I experience in the development of poison gas for the German chemical warfare program. At Degesch, Ferdinand Flury developed Zyklon A in 1920. Its development was a major advance over previous methods of delivering hydrocyanic acid for pest control because of its improved chemical stability and the presence of a warning odorant.[9]
Walter Heerdt, Bruno Tesch and Gerhard Peters were all collaborators of Fritz Haber working at the Kaiser Wilhelm Institute for Physical Chemistry and Electrochemistry at Berlin-Dahlem. Out of this group of Haber assistants, Walter Heerdt was named the official inventor of Zyklon B in a Degesch patent application from 20 June 1922 (number DE 438818). The German Patent Office awarded the patent on 27 December 1926.[10] The main invention in Zyklon B consisted of the absorption of liquid hydrocyanic acid into a highly porous adsorbent. Initially, heated diatomite (diatomaceous earth) was used as an adsorbent. Later, high-porosity gypsum pellets called Erco-dice (described by eyewitnesses as „crystals”) as well as disks made from wood fibre were also used. The adsorbed hydrocyanic acid was very safe in handling and storage when placed in inexpensive airtight cans of various sizes.[11] Gerhard Peters, manager of Degesch, cites M. Kaiser to the effect that
Today Zyklon-prussic-acid is known on all continents as the „means of choice” […] not only for debugging and delousing but also, in general, for disinfesting large rooms. (Heute ist die Zyklon-Blausäure als „das Mittel der Wahl” […] nicht nur zur Entwanzung und Entlausung, sondern ganz allgemein zur Entwesung großer Räume in allen Erdteilen bekannt.)
„A fumigating and disinfecting team getting ready to work in New Orleans” 1939; Zyklon canisters visible
From 1929 onwards the United States used Zyklon B to disinfect the freight trains and clothes of Mexican immigrants entering the U.S.[12] Farm Securities Administration photographer Marion Post Wolcott recorded the use of cyanide gas and Zyklon B by the Public Health Service at the New Orleans Quarantine Station during the 1930s.[13]
In early 1942, Zyklon B had emerged as the preferred extermination tool of the Nazi regime for both the Auschwitz-Birkenau and Majdanek extermination camps during the Holocaust. The chemical claimed the lives of roughly 1.2 million people in these camps. Rudolf Höss, commandant of Auschwitz, said that the use of Zyklon-B came about on the initiative of one of his subordinates, Captain Karl Fritzsch, who used the substance to kill some Russian POWs in late August 1941. The experiment was repeated on more Russian POWs, with Höss watching, in September.[14] The emergence of Zyklon-B as the preferred chemical was a multistranded process.[15]
Historia wynalezienia i produkcja[edytuj | edytuj kod]
Cyklon B został wynaleziony przez Fritza Habera, niemieckiego chemika, noblistę z roku 1918, który ze względu na swoje żydowskie pochodzenie musiał emigrować z Niemiec w 1933 r. Środek ten był produkowany w czasie I wojny światowej przez TASCH (Technischer Ausschuss für Schädlingsbekämpfung – Komisję Techniczną ds. Walki ze Szkodnikami) jako skuteczny środek do odwszawiania mundurów i bielizny żołnierzy powracających z frontu.
Po wojnie TASCH została przekształcona w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością Degesch (Deutsche Gesellschaft für Schädlingsbekämpfung GmbH) z Frankfurtu nad Menem, która odegrała kluczową rolę w produkcji Cyklonu B w czasie II wojny światowej. Udziały w Degesch miało początkowo wiele niemieckich przedsiębiorstw chemicznych, zostały one jednak przejęte we wczesnych latach 20. XX w. przez koncern chemiczny Degussa. Degussa opatentowała proces produkcji Cyklonu B w wygodnych do użycia granulkach. W tej formie był on masowo stosowany jako insektycyd w pralniach chemicznych, w latach 30. XX w. Aby zwiększyć kapitał spółki, Degussa zachowała dla siebie 42,5% akcji, drugie 42,5% sprzedała IG Farben, a pozostałe 15% nabył Th. Goldschmidt AG z Essen.
Spółka Degesch sama nie produkowała od tego momentu Cyklonu B, lecz była tylko licencjodawcą patentu na jego produkcję i pośrednim redystrybutorem. Insektycyd ten produkowała fabryka Dessauer Werke für Zucker and Chemische Werke z Dessau, specjalizująca się głównie w produkcji cukru. Fabryka ta kupowała ziemię okrzemkową z IG Farben, środek zapachowy ostrzegający o niebezpieczeństwie z Schering AG, zaś cyjanowodór był otrzymywany z odpadowej melasy cukrowej pochodzącej z Dessauer Schlempe. W latach 1943-1945 cyjanowodór był dostarczany również z zakładów Kaliwerken znajdujących się w czeskim mieście Kolín. Cyklon B produkowany dla potrzeb komór gazowych w obozach koncentracyjnych, był na specjalne zlecenie SS pozbawiony środka zapachowego ostrzegającego o niebezpieczeństwie. Produkcja Cyklonu B bez zapachowego środka ostrzegawczego była objęta ścisłą tajemnicą.
Po wyprodukowaniu Cyklon B był formalnie sprzedawany przez Degesch Degussie. Aby obniżyć koszty dystrybucji Degussa sprzedała prawa do znaku handlowego i sprzedaży detalicznej dwóm spółkom-córkom: Heerdt und Linger GmbH (znanej jako Heli) oraz Tesch und Stabenow, Internationale Gesellschaft für Schädlingsbekämpfung m.b.H. (znanej jako Testa). Obie zostały zarejestrowane w Hamburgu. Obie spółki podzieliły między sobą rynek według kryterium terytorialnego. Heli obsługiwała klientów po zachodniej stronie rzeki Łaby, a Testa po wschodniej. W rezultacie większość niemieckich obozów koncentracyjnych zaopatrywała w Cyklon-B firma Testa[1]. W 1944 r. cena 1 kg cyklonu B wynosiła 5 RM.
radzilowJedwabne
6 września o godz. 0:55
Może przedstawisz konkretne dowody, że Marie Curie Skłodowska nie czuła się Polką bo twój argument, że nie pisała się panieńskim nazwiskiem jest niewiele wart. W końcu każda kobieta po zmianie stanu cywilnego przyjmuje nazwisko męża.
Co wiecej wspierała inicjatywy Polaków przebywających w Paryżu przed I wojną światową oraz po wojnie przyczyniła się do powstania instytutu radowego w Warszawie. No ale ja wiem, że ponieważ to wszystko oczywiście ponieważ jest sprzeczne z wizją RadziwolaJedwabnego dla którego wszystkie co polskie jest nienawistne to oczywisćie nie ma znaczenia.
radzilowJedwabne
A co konkretnie zrobił Einstein poza daniem swojego nazwiska dla Izraela nic wiecej i tutaj widać różnicę pomiędzy Polakami a Żydami. Zarówno po pierwszej jak i II wojnie światowej polscy naukowcy wracali do kraju albo starali się przyczynić do jego rozwoju jak np. Maria Curie Skłodowska a co zrobił taki Einstein jak mu zaproponowano powrót do Izraela odmówił. Czyżby dlatego, że już przeczuł czym stanie się Izrael rasistowskim państwem dokonującym genocidu Palestyńczyków.
radzilowJedwabne
5 września o godz. 23:21
Po raz kolejny widać tutaj chamowatość tego pana. Może podasz więcej z kim konkretnie sypiała Hanna Arendt. Ta pani była w Niemczech gdy Hitler dochodził do władzy i dobrze poznała z autopsji do czego to prowadzi. Miała więcej rozumu niż niejaki RadziwolJedwabne co więcej popełniła z punktu widzenia tego osobnika ogromną zbrodnie, że przypomniał to o czym Żydzi chcieliby żeby świat nie wiedział, że to dzięki współdziałaniu policji żydowskiej i judenratów Niemcy mieli ułatwione zadanie w wywózce Żydów do obozów śmierci.
@Agnieszka Zagner:
„John Kerry wezwał 10 sojuszników z krajów natowskich, w tym Polskę, do udziału w koalicji walczącej z Państwem Islamskim w Iraku.”
Państwo Islamskie ma na swoim koncie imponujące zwycięstwa na medialnym polu bitwy i na froncie PR. Dzięki swoim filmikom i zdjęciom, przemówieniom i przerażającym scenom z masowych egzekucji, które obiegły świat za pośrednictwem mediów głównego nurtu, udało im się zaszczepić strach w każdym, kto nie jest radykalnym sunnitą.
Kampania w irackim Mosulu pokazuje, jak istotną rolę odgrywa dla nich zastraszanie. Islamiści rozumieli, że aby zdobyć miasto, atakujący nie musi mieć przewagi w ludziach czy uzbrojeniu. Wystarczy, żeby przeciwnik miał pewność, że spotka go brutalna śmierć, aby w ten sposób wywołać w jego szeregach masową panikę. Kiedy siły Państwa Islamskiego podchodziły pod Mosul, większość jego mieszkańców i obrońców rozpoczęło ucieczkę, zanim pierwszy dżihadysta zaczął w ogóle walczyć.
Mimo że muzułmańskim dzikusom udało się przejąć trochę irackich pojazdów opancerzonych i pocisków przeciwlotniczych, w tym rakiety SA-6, to jednak najbardziej charakterystycznym elementem wyposażenia Państwa Islamskiego pozostaje terenowy pick-up z zamontowanym na skrzyni ładunkowej rosyjskim karabinem maszynowym „Duszka”.
Naloty przeprowadzone przez amerykańskich wojskowych przeciwko IS przynoszą pożądane efekty. Dzikusy nie mają możliwości odparcia ataków z powietrza. Pick-upy, które są dla nich głównym środkiem transportu, okazują się bezsilne w konfrontacji z samolotami. Dlatego w ostatnim czasie zmuszeni zostali w wielu miejscach do odwrotu.
Islamską zarazę trzeba wytępić, ale żeby to osiągnąć nie potrzeba żadnego cudu ani sekretnej strategii. Związywanie dużej, międzynarodowej koalicji przeciwko kilkutysięcznej, słabo uzbrojonej bandzie dzikusów również nie jest konieczne. Sterta odciętych głów wywołuje przerażenie, ale już chłodna ocena potencjału militarnego Państwa Islamskie pokazuje, że na polu bitwy jest on mało wymagającym przeciwnikiem dla konwencjonalnej armii.
Istnieje za to realne niebezpieczeństwo ataków terrorystycznych na terenie Europy i USA. Kalifat zasilają muzułmańscy obywatele krajów Zachodu. Mehdi Nemmouche, który niedawno rozstrzelał grupkę Żydów przed brukselskim muzeum, przez rok walczył po stronie ISIS.
PS. Ahmed Abdi Godane, przywódca islamskiej grupy al-Szabab odpowiedzialnej za zeszłoroczny zamach w centrum handlowym w Nairobi (Kenia), został zlikwidowany przez amerykańskiego drona.
@axiom1
„Fakty niepodwazalne. W sieci sa zdjecia wscieklego Johna (McCaina) i szefa IS Abu Bakr al-Baghdadi. To kolezki.”
http://liberalconspiracy.org/2014/08/14/the-isis-leader-was-not-trained-by-the-cia-or-mossad-and-snowden-didnt-say-it/
@Saurom
„Może podasz więcej z kim konkretnie sypiała Hanna Arendt. ”
To by byla dluga lista, mozna podac pare przykladow. Jeden to Martin Heidegger, naziol z glebokiego rzekonania. Walter Benjamin, Heinrich Blücher (ten ostatni to z kolei dzialacz komunistyczny). Przez jakis czas nawet miala meza Zyda, niejakiego Günthera Sterna, mniej lub bardziej rownolegle z innymi… przyjazniami, powiedzmy.
„Ta pani była w Niemczech gdy Hitler dochodził do władzy i dobrze poznała z autopsji do czego to prowadzi. ”
W tamtych czasach sposob „kanclerza Hitlera” na „rozwiazywanie kwestii zydowskiej” wzbudzal zachwyt wsrod polskich wladz. Ambasador RP w Berlinie, pan Lipski, rzekl nawet iz jesli „kanclerzowi Hitlerowi” uda sie „rozwiazac kwestie zydowska”, to wdzieczi Polacy „postawia mu pomnik w Warszawie”. Dopiero pozniej zaczely sie niesnaski o korytarz.
” to dzięki współdziałaniu policji żydowskiej i judenratów Niemcy mieli ułatwione zadanie w wywózce Żydów”
Jk juz wspomnialem – kwalifikacje Hanny Arendt po temu, aby sie wypowiadac na temat Holocaustu sprowadzaja sie glownie do seksualnych zwiazkow z kolejnymi rajchsdojczami, ze szczegolnym uwzglednieniem nazioli. Arednt nigdy nie poznala z autopsji zycia w getcie czy w obozie koncentracyjnym, w 41-ym roku opuscila okupowana Francje i wyjechala do Stanow Zjednoczonych.
Arendt moglaby sie kompetentnie wypowiadac, jak to jest byc Zydowka i jednoczesnie funkjonowac jako materac naziola-herrenvolka. O Zagladzie, gettach, “zydowskiej policji” czy o hitlerowskich obozach wiedziala tyle samo co o ciemnej stronie Ksiezyca. Gwoli sprawiedliwosci wypada wspomniec, ze rownie ochoczo funcjonowala jako materac kilku (po kolei) Niemcow-komunistow.
Dodac wypada, ze Pan, Panie Saurom wie bardzo niewiele o tym, co Arendt _rzeczywiscie_ pisala i czego nie pisala. Panska specjalnosc to zdania wyrwane z kontekstu, pochodzace z witryn spod znaku Cyklonu B. Reasumujac – Polacy-antysemici juz od dluzszego czasu usiluja obciazyc odpowiedzialnoscia za zaglade Zydow – samych Zydow. No i niech probuja – bo kogo to w koncu obchodzi co tam sie w ich malych lebkach zalegnie?
@Saurom
„Cyklon B został wynaleziony przez Fritza Habera, niemieckiego chemika, noblistę z roku 1918, ”
To z polskiej Wikipedii. Polska Wikipedia zawiera nader wiele cuchnacych, antysemickich klamstw. Cuchnace klamstwo przypisujace Haberowi wynalazek Cyklonu-B moze robic wielkie wrazenie na Polakach-antysemitach. I na nikim innym, bo wystarczy otworzyc jakakolwiek normalna encyklopedie -albo te sama Wikipedie w np angielskiej wersji jezykowej.
Kiedys prostowalismy co bardziej jadowite i zydozercze paszkwile z polskiej Wikipedii, po jakims czasie swierdzilismy ze nam sie nie chce. A niech sobie Polacy wierza, ze „Zydzi” strowrzyli „Cyklon B”, „morduja dzieci” celem pozyskania krwi do wyrobu macy i co tam jeszcze w lebkach folksdojczerii moze sie zalegnac. A kogo ten caly belkot obchodzi+
@Mietek
http://countercurrentnews.com/2014/06/isis-post-pr-photos-they-took-with-john-mccain/
http://wonkette.com/552931/heres-a-picture-of-john-mccain-hanging-out-with-isis-freedom-fighters-in-2013
radzilowJedwabne
6 września o godz. 13:20
oto co napisano w angielskiej wikipedii zapewne takze to napisał jakiś polski antysemita nieprawdaż.
Fritz Haber (German: [ˈhaːbɐ]; 9 December 1868 – 29 January 1934) was a German chemist of Jewish origin, who received the Nobel Prize in Chemistry in 1918 for his development for synthesizing ammonia, important for fertilizers and explosives. The food production for half the world’s current population depends on this method for producing fertilizer. Haber, along with Max Born, proposed the Born–Haber cycle as a method for evaluating the lattice energy of an ionic solid.
Notoriously, Haber is also remembered to history as the „father of chemical warfare” for his years of pioneering work developing and weaponizing chlorine and other poisonous gases during World War I, as well as his later founding chairmanship of the Degesch Corporation, which (two decades after Haber’s term) knowingly produced the hydrogen cyanide-based Zyklon B gas used to kill millions in the gas chambers of the Holocaust.
Domyślam się, że ta książka także została napisana przez jakiegoś polskiego antysemitę nieprawdaż.
http://books.google.pl/books?id=0ekNIaJX3-YC&pg=PP2&dq=fritz+haber+zyklon+B&hl=pl&sa=X&ei=YwYLVPOQNKfmyQOy-YGADA&ved=0CEMQ6AEwBA#v=onepage&q=fritz%20haber%20zyklon%20B&f=false
A oto zapewne kolejna pozycja takze napisana przez antysemitę nieprawdaż
http://books.google.pl/books?id=LchpXxk-jYYC&pg=PA6&dq=fritz+haber+zyklon+B&hl=pl&sa=X&ei=YwYLVPOQNKfmyQOy-YGADA&ved=0CEoQ6AEwBQ#v=onepage&q=fritz%20haber%20zyklon%20B&f=false
I po raz kolejny wikłasz się w kłamstwa no ale przecież jakie to typowe dla ciebie a o to tekst z angielskiej wikipedii czyżby tam również zasiadali polscy antysemici. Podobnie zresztą było z tekstem z angielskiej wikipedii o numerus clausus w USA tam chyba nie zasiadali. W tym przypadku dałem ci szansę, żebyś znalazł tekst i wykazał, że tak nie było dlaczego nie znalazłeś czyżby dlatego, że to jest prawda?. Jak widać RadziwolJedwabne opętany w swojej nienawiści do Polaków jeżeli może to albo określa teksty przeczące jego tezie, że wszystkiemu są winni Polacy lub wskazujące na współodpowiedzialność Żydów za holocaust przytaczane jako antysemickie albo je przemilcza albo też publikuje tylko te fragmenty które pasują mu do jego tezy. No ale masz jeszcze szansę do 19:00 znajdż tekst lub link do tekstu w którym jasno się stwierdza, że Haber nie miał nic wspólnego z cyklonem B. A te nazwiska nazistów których mi podałeś tak siię składa, że to byli komuniści z czego jeden był także mężem Arendt. Widzisz ta pani była obecna w czasie procesu Eichmanna poza tym są pamiętniki wspomnienia ocalałych z holocaustu gdzie wyraźnie napisano o haniebnej roli judenratu i policji żydowskiej. Więc szczerze mówiąc niestety po raz kolejny nie masz żadnego argumentu i co typowe dla ciebie próbujesz oskarżać o antysemityzm innych gdy jasno udowadniają ci kłamstwo. Jakze to typowe dla nieuka ignoranta i pospolitego chama który potrafi jedynie obrzucać obelgami innych użytkowników internetu a sam właściwie nic nie wie.
Z Wikipedii, wersja angielska, haslo „Zyklon B”:
„…Walter Heerdt was named the official inventor of Zyklon B in a Degesch patent application from 20 June 1922 (number DE 438818). The German Patent Office awarded the patent on 27 December 1926.[10] The main invention in Zyklon B consisted of the absorption of liquid hydrocyanic acid into a highly porous adsorbent. Initially, heated diatomite (diatomaceous earth) was used as an adsorbent. Later, high-porosity gypsum pellets called Erco-dice (described by eyewitnesses as „crystals”) as well as disks made from wood fibre were also used. The adsorbed hydrocyanic acid was very safe in handling and storage when placed in inexpensive airtight cans of various sizes.[11] Gerhard Peters, manager of Degesch, cites M. Kaiser to the effect that”
Z Wikipedii, wersja niemiecka (chyba adekwatna, zighajle-herrenvolki chyba najlepiej wiedza, co zmajstrowaly):
„ie Erfindung des Verfahrens zur Absorption von Blausäure in Kieselgur durch Walter Heerdt ermöglichte es, ein effizientes und handhabungssicheres Schädlingsbekämpfungsmittel herzustellen. Dieses Verfahren wurde am 20. Juni 1922 von der Deutschen Gesellschaft für Schädlingsbekämpfung mbH (kurz Degesch) unter der Nummer DE 438818 zum Patent angemeldet und am 27. Dezember 1926 vom Reichspatentamt erteilt.[6]
Der Wirkstoff wurde von den Dessauer Werken für Zucker-Raffinerie GmbH und ab 1935 auch bei der Kaliwerke AG im tschechischen Kolín im Auftrag der Degesch hergestellt, einer Tochtergesellschaft der Degussa, des I.G. Farben-Konzerns und von Th. Goldschmidt. Zyklon B wurde über die Handelsunternehmen Tesch & Stabenow (Testa) und Heerdt-Lingler (HeLi) vertrieben.”
Jako wynalazca Zyklonu-B wszedzie figuruje Walter Heerdt, ktory wzmiankowany wynalazek opatentowal.
Jesli chodzi o angielskojezyczny tekst, ktiry „Saurom” wkieil, cytuje:
„Notoriously, Haber is also remembered to history as the “father of chemical warfare” for his years of pioneering work developing and weaponizing chlorine and other poisonous gases during World War I, as well as his later founding chairmanship of the Degesch Corporation, which (two decades after Haber’s term) knowingly produced the hydrogen cyanide-based Zyklon B gas used to kill millions in the gas chambers of the Holocaust.”
– to w tym tekscie nie ma ani slowa o tym, ze Haber „wynalazl Cyklon B” czy cos tam takiego. Mowa jest o tym, ze byl wspoltworca firmy Degesch Corporation, ktora _dwa dziesieciolecia pozniej_ swiadomie produkowala Cyklon B do uzytku w komorach gazowych. Jak widac, „Saurom” w tym wypadku albo klamie swiadomie, albo nie rozumie tekstu, ktory wkleja.
” opętany w swojej nienawiści do Polaków ”
Ee tam. To Polacy obnosza sie z zamiarami mordowania Zydow („zydzi do gazu”, „smierc garbatym nosom”) a nie odwrotnie. To Polacy maja calkiem niezle osiagniecia na omawianym polu – od masowego mordowania Zydow w pogromach w latach 1918-1920 poprzez mordowanie na znacznie wieksza skale na kreach w 41-ym roku az po kogromy powojenne (jak w Kielcach) czy dzialalnosc „Ognia”. „Ognia” nawet niedawno polskie wladze uhonorowaly pomnikiem za to, ze tak sprawnie Zydow mordowal.
” współodpowiedzialność Żydów za holocaust”
Alez wiem ze to teraz sie lansuje – wine za Holocaust ponosza „sami Zydzi”. To jest prawdziwie polski wynalazek: Za holocaust ponosza odpowiedzialnosc „sami Zydzi”. Slowa profesora Jasiewicza z PAN-u caly swiat obiegly, ze „Zydzi sami sobie winni”, ze „cale pokolenia Zydow pracowaly na Holocaust”. W tym wypadku obrzydliwe bzdety oparte sa o przemyslenia kobitki, ktora NIGDY nie widzial nawet z daleka getta, obozu koncentracyjnego ani nawet warunkow, w jakich Zydzi zyli nim zostali skoszarowani w gettach, wyjechala sobie komfortowo z Francji do Ameryki w 41-ym roku – i uznana zostala za „zrodlo” informacji. Realia okupacji w GG, realia panujace w gettach i obozach rzeczona kobitka znala rownie dokladnie co ciemna strone Ksiezyca. I tylez warte sa jej rewelacje. Dodac wypada, ze mowa jest o Zydowce, ktora utrzymywala liczne kontakty seksualne z Niemcami juz po 33-cim roku, takze z naziolami.
„Widzisz ta pani była obecna w czasie procesu Eichmanna ”
Jasne. I to z niej czyni co najmniej naocznego swiadka i specjalistke od sytuacji Zydow w gettach i obozach :-))
„haniebnej roli judenratu i policji żydowskiej.”
Wiem, wiem, „Zydzi sami sobie winni”. Jakby nie „judenraty” i „policja zydowska” („uzbrojona” wylacznie w drewniane kije) to SS-mani nic by nie mogli zdzialac, SS-mani nie byliby w stanie zapedzic tlumu bezbronnych cywilow do wagonow.
A tak w ogole i bardziej serio – to na polskiej prowincji dzielna i waleczna polska policja (tzw „granatowa”) czesto-gesto likwidowala ukrywajacych sie Zydow w ogole bez udzialu Niemcow. No i nie nalezy zapominac o donioslym udziale Polakow-policjantow podczas tlumienia powstania w getcie. Raport Stroopa wymienia z imienai i z nawiska i tego Polaka – oficera policji, ktory aj-waj „polegl” w walce i tych, co odniesli rany. W sumie reka w reke z Niemcami Zydow w getcie likwidowalo 362-och granatowych gierojow, Polakow-policjantow.
„dowadniają ci kłamstwo.”
Gostek, jedyne co tu „udowadniaja” to wszechwladze cenz… pardon, „moderacji”, ktora wycina kazda probe odpowiedzi na twoje obel… pardo, na twoje pieszczoty slowne.
” numerus clausus w USA”
W USA Zydzi mogli sie ksztalcic. A w twoim kraju nie mogli – najpierw numerus clausus, potem numerus nullus, przy okazji getto lawkowe, bicie palkami Zydow-studentow, zyletki zniechecajace Zydowki. W tych samych latach trzydziestych Zydzi stanowili wiekszosc studentow w np New York City College, Brooklyn College czy Hunter College.
„obrzucać obelgami innych użytkowników internetu”
… pisze gostek, ktory wypowiada sie tak oto:
” po raz kolejny wikłasz się w kłamstwa”
„pętany w swojej nienawiści do Polaków”
„udowadniają ci kłamstwo”
„akze to typowe dla nieuka ignoranta i pospolitego chama”
No dobra. Starczy.
„Prior to the fatal attack on the Jewish Museum in Brussels in May 2014, the main suspect in the shooting, Mehdi Nemmouche, was an ISIS member in Syria where he tortured both Syrian and foreign captives, the French newspaper Le Point reported on Saturday ”
No i co teraz? Zle czynil bedac czlonkiem ISIS i mordujac czy torturujac jencow w Syrii, ale za to, ze dzielnie i walecznie zlikwidowac paru „syjonistow” przy Jewish Museum w Brukseli to mu przeciez Belgowie chyba dadza jakis medal? Albo chociaz wypuszcza na wolna stope, bo jednym uczynkiem zmazal wine za drugi?
radzilowJedwabne
6 września o godz. 18:25
Po raz kolejny osobnik RadziwolJedwabne próbuje jak zwykle pomijać niewygodne dla siebie informacje w dwóch przytoczonych linkach do książek było jasno stwierdzone, że to Haber był wynalazcą Cyklonu B no ale to taka niewygodna informacja, że lepiej ją przemilczeć nieprawdaż.
Jednym słowem punkt dla Sauroma.
Teraz przejdźmy do kolejnych wypocin tego osobnika.
Ee tam. To Polacy obnosza sie z zamiarami mordowania Zydow (“zydzi do gazu”, “smierc garbatym nosom”) a nie odwrotnie. To Polacy maja calkiem niezle osiagniecia na omawianym polu – od masowego mordowania Zydow w pogromach w latach 1918-1920 poprzez mordowanie na znacznie wieksza skale na kreach w 41-ym roku az po kogromy powojenne (jak w Kielcach) czy dzialalnosc “Ognia”. “Ognia” nawet niedawno polskie wladze uhonorowaly pomnikiem za to, ze tak sprawnie Zydow mordowal.
Masowe mordy na Żydach w latach 1918-1920 owszem miały miejsce tyle, że o czym opętany w swojej nienawisci do Polaków RadziwolJedwabne nie wspomniał najwięcej Żydów zginęło z rąk Ukraińców i i białogwardzistów. No ale to przecież takie niewygodne dowód odwołajmy się do wikipedii polska wikipedia
Dominacja pogromów ukraińskich (styczeń-lipiec 1919)[edytuj | edytuj kod]
Wprowadzenie[edytuj | edytuj kod]
Strefy wpływów na terenie Ukrainy w marcu 1919.
W listopadzie 1918 roku ukraiński Hetmanat został zastąpiony władzą Dyrektoriatu, zaś w styczniu 1919 Ukraińska Republika Ludowa połączyła się z republiką Zachodnioukraińską. W lutym funkcję prezesa dyrektoriatu objął Symon Petlura. Jednocześnie terytorium ukraińskie od wschodu przejmowała armia bolszewicka. Aby scalić wewnętrznie wojska, Dyrektoriat wykorzystał agitację antysemicką. W miejscach, w których ukraińscy nacjonaliści czuli się zagrożeni, na masową skalę wzniecano pogromy. Według historyka Davida Vitala, do lata 1919 różnorakie siły ukraińskie zamordowały ponad trzydzieści tysięcy żydowskich cywilów[31], nie wliczając w to dalszych ofiar, które w wyniku rabunku i plądrowania ginęły z powodu rozprzestrzeniania się głodu i chorób zakaźnych.
Przebieg wybranych pogromów[edytuj | edytuj kod]
Pogromy o liczbie ofiar ponad 100 osób
Data Miejsce Liczba ofiar
1918
7 III Głuchów 400[32]
1919
II – IV Bałta 100-120[33]
15 II Proskurow 1500-1600+[34]
18 II Felsztyn 600[35]
22-26 III Żytomierz 317[36]
II-V Czernobyl 150[37]
V Dniepropietrowsk 150[38]
V Radomyśl 400-1000[39]
10 V Krywe Ozero 258[40]
10-11 V Trostianeć 342-400+[41]
12 V Hajsyn 340[42]
12-14 V Humań 300-400[43]
14 V Lityn 120[44]
15-22 V Aleksandrowka 211[45]
15-17 V Elizawetgrad 1300-3000[46]
18 V Kodyma 120[47]
18-20 V Aleksandrowka-Fundukiejewka 160+[48]
16-20 V Czerkasy 700[49]
17 IV Dubowo 300-800[50]
11 VII Tulczyn 519[51]
11 VIII Elizawietgrad 1000[52]
VIII Czerkasy 250[53]
22 VIII Pogrebiszcze 350-400[54]
23-26 IX Fastów 1300-1800[55]
16-20 X Kijów 500-600[56]
1919-1920 Biała Cerkiew 300-850[57]
1920
26 III Tetyjów 4000-5000[58]
Przez połowę stycznia 1919 wojska atamana Kozyr-Zyrki stacjonujące w Owruczu zabiły 80 mieszkańców i splądrowały ok. 1200 domów. Zgromadzonych Żydów na rynku ataman obarczył winą „za bolszewizm” i zażądał wysokiego okupu. Pomimo uzbierania haraczu, rozkaz wstrzymania pogromu nie został usłuchany. Zajścia skończyły się dopiero z wycofaniem się wojsk atamana pod naporem bolszewików[59]. W tym czasie w Żytomierzu żołnierze, do których dołączyli chłopi z okolicznych wiosek, wzniecili pogrom, zabijając 80 osób i plądrując mienie[60]. Dwa miesiące później podczas przejmowania miasta przez wojska Dyrektoriatu, wśród żołnierzy rozpuszczono plotkę o rzekomym zamordowaniu 1300 chrześcijan przez Żydów. Jej kanwą było zabicie przez bolszewików 22 osób, wśród których były również ofiary żydowskie. Delegacja przedstawicieli miasta zdołała przekonać dowództwo, że oskarżenie jest fałszywe, jednak na przekonanie szeregowców było za późno. Pomimo ucieczki wielu Żydów z miasta, w trakcie trwającego pięć dni pogromu, zamordowano 317 osób, a wielu raniono. Gdyby nie postawa części chrześcijańskich mieszkańców, którzy udzielili wielu Żydom schronienia, liczba ofiar byłaby wyższa. Pogrom ustał wraz z ponownym natarciem 24 marca wojsk bolszewickich[61].
Lutowe masakry w Proskurowie i przyległym Felsztynie w Obwodzie chmielnickim zaliczają się do najkrwawszych aktów przemocy antyżydowskiej w czasie wojny na Ukrainie. Zajścia w Proskurowie poprzedził plan komunistów wzniecenia 15 lutego powstania. Mimo sprzeciwu żydowskich partii socjalistycznych i ostrzeżeń gwardii miejskiej oraz bez konsultacji z mieszkańcami, komuniści dokonali próby przewrotu. Zostali jednak szybko pokonani przez wojska kozackie. Szef stacjonującej brygady, ataman Semosenko, wydał wówczas mowę do żołnierzy, w której obwinił za zajścia Żydów, naznając ich epitetem „najniebezpieczniejszych wrogów Ukraińców i Kozaków”, i nakazując ich „wytępienie”. Kozacy wtargnęli do domów żydowskich i przez trzy godziny masakrowali całe rodziny. Wstrzymanie pogromu nastąpiło dzięki powiadomieniu o zajściach komendanta frontu. Zdołano jednak zadać śmierć 1200-1400 osobom, a spośród sześciuset rannych wkrótce umarło trzystu. W następnych dniach ataman wydawał proklamacje o retoryce antysemickiej i dopiero uzbieranie okupu oddaliło zagrożenie wznowienia pogromu[62].
Część komunistycznych rebeliantów usiłowała przejąć pobliski Felsztyn. Słysząc jednak o upadku powstania, rozpierzchli się. Epizod ten przeraził żydowskich mieszkańców miasteczka. 17 lutego kilkuset hajdamaków okrążyło Felsztyn i nazajutrz rano rozpętali masakrę. Żołnierze zabijali mieszkańców w domach lub po wyciągnięciu na ulicę, a domostwa i sklepy rabowali. Doszło również do licznych gwałtów. Według relacji świadka, szef biura poczty i telegrafu nie zareagował na zajścia, choć był ich świadom. Skutkiem trwającego kilka godzin pogromu życie straciło 600 z 1900 żydowskich mieszkańców miasteczka[63].
Pomiędzy lutym a kwietniem w rejonie Bałty toczyły się walki między hajdamakami a bolszewikami. Podczas każdego z ukraińskich przejęć dochodziło do pogromu. W sumie życie straciło 100-120 żydowskich mieszkańców, a dewastacji podległy prawie wszystkie domy i sklepy[64].
Nierzadko jedno miejsce nawiedzało wiele pogromów. Pomiędzy majem 1919 a marcem 1921 w Bracławiu doszło do 11-14 zamieszek, w których w sumie zginęło ponad 200 Żydów, a 1200 osób straciło dach nad głową[65] . Z kolei podczas trwającej między 7 kwietnia a 2 maja atmosfery pogromowej w Czernobylu, z rąk oddziałów chłopskich atamana Struka zginęło 150 żydowskich mieszkańców, a większość mienia zdewastowano[66]. Zdarzało się również wyłapywanie żydowskich pasażerów statków. 7 kwietnia płynące po Dnieprze statki „Baron Ginsburg” i „Kozak” opanowali rebelianci atamana Klimenki. Po wyselekcjonowaniu spośród pasażerów ok. 100 Żydów, utopiono ich w rzece[67].
W maju doszło do wzmożenia przemocy. 10 maja we wsi Krywe Ozero w Obwodzie mikołajowskim napastnicy pozbawili życia 258 osób, a 150 ranili[68]. Szczególnym okrucieństwem wykazywały się bataliony Hryhorijewa (z ros. Grigoriewa). Pierwotnie wchodziły one w skład wojsk sowieckich, jednak z początkiem maja Hryhorijew zmienił stronę. Opublikował on „Uniwersał”, w którym nawoływał do obalenia władzy sowieckiej, którą określił jako „obcokrajowcy z Moskwy oraz kraju, gdzie ukrzyżowano Chrystusa”[69]. W krótkim czasie jego oddziały dopuściły się szeregu masakr.
Po zajęciu 10 maja Trościańca na Podolu, żydowscy mężczyźni zostali spędzeni do budynku komisariatu. Jednocześnie na zebraniu rady miejskiej rzucono plotkę o rzekomym nadciąganiu odsieczy żydowskiej z okolic. Rozsierdzony tłum ruszył na budynek komisariatu, który ostrzelano i wrzucono do środka granaty, a następnie dobito rannych. Życie straciło od 342 do ponad 400 Żydów. Jedocześnie na mieście plądrowano mienie i gwałcono[70]. W tym samym czasie w Aleksandrowce w Guberni kijowskiej w wyniku rozpętania agitacji antyżydowskiej doszło do pogromu, który trwał między 15 a 22 maja. Oddziały Hryhoriewa razem z częścią okolicznej ludności zabiły tam ponad 210 mieszkańców. We wsi rozgorzał głód i epidemia tyfusu[71].
Do najkrwawszego pogromu tego okresu doszło w Elizawiegradzie, który 10 maja przejęły oddziały Hryhoriewa. Na ulicach rozkolportowano jego „Uniwersał” i wszczęto agitację. 15 maja żołnierze rozpoczęli pogrom. W typowym przypadku grupa kilku żołnierzy, po wtargnięciu do domu, mordowała jego mieszkańców i łupiła wartościowe mienie. Następnie dom opanowywał tłum, który grabił resztę mienia, ładując je na wozy. W trwającej trzy doby rzezi zginęło od 1300 do 3000 osób, pomimo wielu przypadków ukrycia przez chrześcijan swoich żydowskich sąsiadów. Prawie wszyscy spośród 50 tysięcy żydowskich mieszkańców Elizawietgradu zostali zepchnięci w stan nędzy. Szpitale były przepełnione rannymi. Pojawił się też głód. Pogrom ustał z ponownym przejęciem Elizawietgradu przez wojska sowieckie[72]. Podobny przebieg miał pogrom w Czerkasach, gdzie 15 maja oddziały Hryhorijewa zaczęły plądrować żydowskie domy, zabijając ich mieszkańców. Wkrótce do napastników dołączyła część mieszczan. Pomimo ukrywania Żydów przez część chrześcijańskich sąsiadów, w pięciodniowym pogromie życie straciło 700 osób[73].
Spośród innych pogromów dokonanych w maju przez oddziały Hryhorijewa należy wymienić masakry w Jekaterynosławiu (150 ofiar śmiertelnych)[74], w Kodymie (120 ofiar; pogrom rozpoczął się od wtargnięcia kilkuset chłopów do dzielnicy ubogich Żydów)[75] oraz Aleksandrowce-Fundukiejewce (ponad 160 ofiar)[76].
Humań w Obwodzie czerkaskim jest miastem, w którym 35 na 60 tysięcy mieszkańców stanowili Żydzi. W czasach carskich stanowiska administracyjne zajmowali jednak chrześcijanie. Nadejście rządów sowieckich w marcu 1919 sprawiło, że część Żydów dołączyła do władz. Ta zmiana spowodowała, że za radziecką politykę konfiskat żywności obwiniono zbiorowo Żydów. 10 maja wybuchło powstanie antysowieckie i wkrótce oddziały Hryhorijewa wraz z chłopami przejęli miasto. Zaczęto wyszukiwać w domach “komunistów”. W rzeczywistości mordowano przypadkowych Żydów, zaś nieżydowscy komuniści nie byli niepokojeni. W trwającym 10 dni pogromie życie straciło 300-400 osób. Część chrześcijańskich mieszkańców ukryła żydowskich sąsiadów. Doszło również do odmawiania sprzedaży Żydom żywności przez chłopów[77]. Nieco podobna sytuacja była w wieloetnicznym, podolskim Litynie. Nadejście władzy sowieckiej otwarło Żydom możliwość dołączenia do władz, z czego część skorzystała. Jednak wśród mieszkańców nie odnotowano zatargów etnicznych. Gdy jednak 14 maja oddziały atamana Szepela przejęły miasto, wszczęły pogrom, w którym zamordowano 100-120 osób. Odnotowano również odmawianie sprzedaży Żydom żywności przez chłopów[78].
12 maja do podolskiego Hajsyna weszły oddziały atamana Wołyńca wraz okolicznymi chłopami. W pogromie, którego dokonali, zginęło ok. 340-350 żydowskich mieszkańców miasteczka. Przemoc udało się powstrzymać dzięki apelacji rosyjskich intelektualistów w kwaterze głównej[79]. Z kolei w okręgu Radomyśla chłopskie oddziały atamana Sokołowskiego wszczęły serię pogromów, w których zginęło od 400 do 1000 Żydów[80].
Najpoważniejszym pogromem dokonanym przez siły ukraińskie w lipcu była masakra w Tulczynie w Obwodzie winnickim. 14 lipca napastnicy pozbawili życia 519 żydowskich mieszkańców tej miejscowości[81]. Z kolei wejście oddziałów atamana Kozakowa do podolskiego Hołoskowa kosztowało życie 95 Żydów, a większość osady zdewastowano[82]. Pod koniec miesiąca okrążony został ponownie Humań. 29 lipca grupa hajdamaków weszła do miasta i wszczęła pogrom, zabijając 150 osób[83].
W miejscowości Pohrebyszcze funkcjonował żydowski oddział samoobrony. Gdy jednak 18 sierpnia wkroczyły doń chłopskie oddziały atamana Zelenego, opór załamał się. Grupy zbrojne wdarły się do Pohrebyszcza i w przeciągu kilku godzin pozbawiły życia 350-400 jego żydowskich mieszkańców[84]. W tym samym miesiącu w miejscowości Justyngrad-Sokołowka oddział atamana Zelenego uprowadził 150 Żydów, żądając za uwolnienie wysokiego okupu. Nie udało się uzbierać żądanej kwoty i niemal wszyscy zakładnicy zostali zabici[84].
Dominacja pogromów sił Białych (wrzesień 1919 – marzec 1920)[edytuj | edytuj kod]
Wprowadzenie[edytuj | edytuj kod]
Wielu Żydów sprzeciwiało się kolektywizacji i wiązało swe nadzieje z nadejściem Białych. Doświadczeni ukraińskimi pogromami, skłonni byli zrezygnować z autonomii na rzecz znośnego życia i powrotu rządów prawa[85].
Jednak armię Białych, zwaną również Armią Ochotniczą, łączyły zakorzenione uprzedzenia antysemickie[86]. Środowisko to sprzeciwiało się ustanowionemu w 1917 roku równouprawnieniu mniejszości[87]. W ich mniemaniu, Żydzi byli odpowiedzialni za upadek caratu i jako całość popierali bolszewizm, zaś Protokoły Mędrców Syjonu były szeroko rozpowszechnione wśród oficerów[88]. Agencja propagandy Armii Ochotniczej pod dowództwem K. Sokołowa rozpowszechniała plotki o Żydach strzelających z okien budynków do wycofujących się żołnierzy i o rzekomych żydowskich pułkach[89]. Antysemityzm środowiska Białych wspierany był przez znaczną część kleru prawosławnego, który widział w Żydach bezbożników, chcących przejąć władzę w Świętej Rusi[90].
Jednak największy udział w masakrach z rąk Armii Ochotniczej miały oddziały kozackie, zwłaszcza Kozaków terskich[91]. Pogromów dokonywano głównie celem grabieży oraz pod wpływem zbiorowego obwiniania Żydów za niepowodzenia w bojach[92].
Armia Ochotnicza kontrolowała tereny ukraińskie między latem 1919 a wiosną 1920. Po prawie każdym przejęciu miasta przez oddziały Białych dochodziło do pogromu jego żydowskich mieszkańców[93]. Do szczególnego nasilenia przemocy doszło na przełomie września i października oraz zimą, podczas odwrotu armii Białych pod naporem bolszewików[94].
Przebieg wybranych pogromów[edytuj | edytuj kod]
We wrześniu 1919 do podkijowskiego Fastowa wkroczyły kozackie oddziały Armii Ochotniczej. Pomiędzy 23 a 26 września dokonały one masakry Żydów, w której straciło życie 1300-1800 osób. Wiele rodzin spalono żywcem we własnych domach. Pozbawiano życia również dzieci oraz ukrywających się w synagogach. Doszło też do gwałtów zbiorowych i grabieży. Władze wojskowe nakazały wstrzymanie pogromu, jednak dzielnica żydowska miasta została zrujnowana[95].
Trzy tygodnie później siły Armii Ochotniczej wyparły bolszewików z Kijowa. Po wejściu armii 16 października rozgorzał pogrom. Napastnicy wdzierali się do domów, grabili mienie i dokonywali mordów. U szczytu zamieszek na łamach gazet Wieczernyje Ogni oraz Kijewlianin – organów Czarnej Sotni – opublikowano artykuł oskarżający Żydów o strzelanie do żołnierzy w trakcie przejmowania miasta, podający listę personaliów. Komisja ustanowiona do zbadania tych zarzutów ustaliła wkrótce, że zostały one sfabrykowane (m.in. wiele adresów nie istniało)[96]. W trwającej pięć dni fali przemocy pozbawiono życia 500-600 osób[97].
Do największej eskalacji przemocy doszło w podkijowskim Tetyjowie. 26 marca 1920 oddziały kozackie rozproszyły się po mieście i zaczęły zabijać żydowskich mieszkańców. Kompleks synagogalny, na którego poddaszu skryło się około 1500 osób, został podpalony. Większość udusiła się dymem, a uciekających przez okna uśmiercano. Część chłopów współuczestniczyło w procederze, zabijając Żydów lub wydając ich w ręce napastników i ładując zrabowane mienie na wozy. Na 7 tysięcy żydowskich mieszkańców Tetyjowa zginęło 4-5 tysięcy, zaś prawie całe miasto zostało zrujnowane[98].
Niektóre miejscowości doświadczały pogromów z kilku stron. Takim miastem była Biała Cerkiew, w której Żydzi byli obiektem przemocy kolejno oddziałów ukraińskich, następnie chłopskich grup atamana Zelenego, a na koniec – oddziałów kozackich w Armii Białych. Całkowitą liczbę ofiar pogromów pomiędzy 1919 a 1920 rokiem podaje się na 300-850 osób[99].
Bilans i następstwa[edytuj | edytuj kod]
Liczba pogromów[edytuj | edytuj kod]
Według szacunków historyka J.L. Dekel-Chena, w latach 1917-1918 doszło do 90 pogromów[100]. Badacz O. Budnitskii podaje, że pomiędzy 1918 a 1920 doszło na Ukrainie w sumie do 1500 pogromów w ponad 1300 miejscowościach[101]. Z kolei według Miltona Klega tylko w 1919 roku liczba pogromów na Ukrainie wyniosła 1326[102].
Szacunki liczby ofiar[edytuj | edytuj kod]
Pogromy żydowskiej ludności cywilnej na Ukrainie w latach 1918-1920 były prawdopodobnie największym przed Holocaustem mordem skierowanym przeciwko Żydom, licząc od czasów rzymskich[103]. Po raz pierwszy w historii współczesnej Europy umundurowane siły zbrojne dokonały mordów na ludności cywilnej na tak masową skalę[104].
Według różnych źródeł życie straciło między 50 a 250 tysięcy osób. Liczba 50-60 tysięcy ofiar podawana jest jako ograniczenie dolne[105]. Eli Heifetz, przewodniczący Wszechukraińskiego Komitetu Pomocy Ofiarom Pogromu, w 1921 roku na podstawie dostępnych mu danych szacował liczbę zabitych na 120 tysięcy. Do tych samych wniosków doszedł w 1999 roku David Vital[106]. Według oszacowań Manusa Midlarsky’ego i Yitzhaka Arada z lat 2005 i 2009, liczba ofiar śmiertelnych wynosiła zaś 150 tysięcy. W szacunki te wliczono zmarłych w następstwie odniesienia ran oraz ofiary głodu i epidemii chorób zakaźnych, będących następstwem pogromów[107]. Oleg Budnitskii w swej monografii wymienia 200 tysięcy ofiar jako szacunek górny[108]. Z kolei według Petera Keneza liczba ofiar śmiertelnych wyniosła ćwierć miliona osób[109].
Szacunki innych strat[edytuj | edytuj kod]
Opierając się na częściowych raportach Czerwonego Krzyża, E. Heifetz oszacował, że straty materialne dotknęły ponad milion osób[110]. Około 50-300 tysięcy dzieci zostało osieroconych[111], a pół miliona mieszkańców wypędzono z domów lub je opuścili[112]. Według Z. Gitelmana, w latach 1918-1921 bez regularnego dochodu było 70-80 % populacji żydowskiej, choć częściową przyczyną bezrobocia był sowiecki zakaz handlu prywatnego[113].
Szacunki wkładu sił dokonujących pogromów[edytuj | edytuj kod]
M. Midlarsky i O. Budnitskii podają, że według wcześniejszych oszacowań ukraińscy nacjonaliści Petlury odpowiadali za 54% ofiar, a rosyjska Armia Ochotnicza – za 17%, zaś wojska bolszewickie – 2%. Jednak według statystyk nowszych, przeprowadzonych po otwarciu archiwów rosyjskich, wkład zabójstw z rąk Armii Ochotniczej może osiągać nawet 50%[114].
Skutki polityczne[edytuj | edytuj kod]
Wszystkie grupy zbrojne dokonywały pogromów na Żydach i rozpowszechniały antysemityzm. Jedynie wśród bolszewików liczba pogromów była względnie niewielka, zaś propaganda sowiecka zwykle nie wykorzystywała klisz antyżydowskich. Sytuacja ta sprawiła, że pewna część Żydów została wpędzona w poparcie dla sił sowieckich, mimo wyraźnych różnic w światopoglądzie i stylu życia. Niekiedy po pogromie z rąk sił Białych żydowscy mieszkańcy uchodzili bezpośrednio do stanowisk sowieckich, szukając tam schronienia. W ten sposób zarzut środowisk Białych o poparcie Żydów dla komunizmu, pierwotnie zmyślony, stawał się częściowo samopotwierdzającą się przepowiednią[115].
Jednak według M. Midlarsky’ego w 1922 roku spośród 1,773,000 ukraińskich Żydów tylko 8,250 osób określało się jako komuniści, zaś 5% sowieckich komunistów określała się jako Żydzi[116]
Wiem to niejakiego RadziwolaJedwabne nie przekona gdyż przecież to polscy antysemici piszą tam głównie a co pisze na ten temat rosyjska wikipedia
Общие сведения[править | править вики-текст]
Погромы Вооружённых сил Юга России стали одной из самых позорных страниц в истории Белого движения. По отношению к общему числу погромов на Украине в те годы погромы ВСЮР (которые зачастую отождествляются с Добровольческой армией) составляют лишь примерно 1/5, но исследователь проблемы И. Б. Шехтман обратил внимание на то, что «…общее число исчислено за все годы 1918—1921 гг., а погромы Добровольческой армии продолжались всего несколько месяцев. В эти месяцы добровольцы побили все рекорды. Их погромы были интенсивнее других, удар — острее, а число погромов — больше». Общее число погибших от рук добровольцев Шехтман определил в 5325 человек[1].
При этом нужно принимать во внимание, что на территориях, номинально контролируемых ВСЮР, действовали разнообразные партизанские «атаманы», так же совершавшие погромы, иногда под видом белых, и которые, то ли в силу добросовестной ошибки исследователей, то ли в силу намеренной, могли быть тоже отнесены на счет ВСЮР. Исследователь данной темы А. А. Немировский определил количество жертв погромов от рук военнослужащих ВСЮР как «…около 1600 — 1800 человек. Считая с убитыми на дорогах, явно незаконно в контрразведке и т.д. и округляя — 2000 убитых — обоснованный максимум; 2500 убитых крайняя завышенная оценка». При этом исследователь уточнил, что так как в войсках ВСЮР на территориях, где произошли погромы, служило максимум 20—30 тысяч военнослужащих, то соотношение числа военнослужащих и числа жертв погромов говорит о крайне высоком уровне преступности среди военнослужащих войск ВСЮР[2].
Вместе с этим необходимо отметить, что погромы добровольцев всего лишь продолжили погромную волну, начатую Петлюрой, Григорьевым и др., и перекатывающеюся по Украине уже на протяжении двух предшествующих лет. При этом погромные настроения местного населения зачастую были куда сильнее армейских и армейскому начальству приходилось оберегать Армию от влияния таких настроений[1].
Несмотря на то, что после Октябрьской революции 1917 года в рядах Добровольческой армии, боровшейся против большевиков, было достаточное количество евреев как среди офицерского состава, так и среди рядовых, с конца 1918 года в народной среде на Юге России, а также в среде войск стали открыто проявляться антисемитские настроения, связанные со значительной долей евреев среди большевиков. Объединение «антибольшевизма» и «антисемитизма» в сознании добровольцев возникло практически сразу. В условиях слабой системы снабжения Армии, её «самообеспечения» и катастрофического падения дисциплины — евреи и их имущество рассматривались многими как «законная военная добыча». Погромная агитация осуществлялась повсеместно, хотело этого или нет руководство Добровольческой армии. Сводки Освага отмечали случаи антиеврейской агитации, которые велись среди населения «различными подозрительными, часто одетыми в офицерскую форму, лицами, призывающими русское население громить евреев»[1].
Генерал Деникин вспоминал позднее в своих мемуарах:
Волна антисемитского настроения захлестнула Юг задолго до вступления [Белых] армий в «черту оседлости». Оно проявлялось ярко, страстно, убеждённо — в верхах и низах, в интеллигенции, в народе и в армии; у петлюровцев, повстанцев, махновцев, красноармейцев, зелёных и белых… Войска Вооружённых сил Юга не избегли общего недуга и запятнали себя еврейскими погромами на путях своих от Харькова и Екатеринослава до Киева и Каменец-Подольска.[3]
— Деникин А. И. Очерки Русской Смуты
Он же свидетельствовал о резко враждебном отношении к Белым войскам еврейства на всей территории, контролируемой ВСЮР, но считал, что «в какой степени это отношение создавалось a priori и в какой оно становилось следствием насилий, чинимых над евреями войсками, это вопрос трудноразрешимый»[4]:
Из армии шли постоянные жалобы на враждебное отношение к ней со стороны еврейского населения; на то, что в случаях вынужденного отхода наших войск из населённых пунктов, постоянно наблюдается выступление еврейской молодёжи, нападения на отдельных чинов и обозы; что нередко против нас действуют отряды, сплошь состоящие из евреев…[4]
Всё же в первый период существования Добровольческой армии (1918 — начало 1919 гг.) погромов удалось избежать. Отношения между Армией и еврейством были настороженными, но не выходящими за рамки терпимости. Влияло на такое положении и то, что в этот период Армия не входила на территории бывшей черты оседлости (исключением явилась Одесса зимой 1918—19 гг., но в ней, стараниями французского командования и одесского диктатора Гришина-Алмазова, погромные настроения удалось пресечь в самом начале)[1].
Погромы начались с вступлением добровольцев в бывшую черту оседлости в результате наступления лета — осени 1919 г. При изучении погромов, производимых Добровольческой армией историк А. С. Пученков указывал на необходимость учитывать, что Добровольческая армия того периода уже кардинально отличалась от Армии, родившейся зимой 1917—1918 гг., — из «белой» она превратилась в «серую» и «грязную». Пришедшие в неё в первый период существования по идейным убеждениям добровольцы уже были выбиты. Призванные в неё по мобилизации отличались низкими моральными качествами. Армейские части, вошедшие на Правобережную Украину, были крайне малочисленны, оторваны от баз снабжения и главного командования (первое обуславливало необходимость заниматься «самоснабжением», второе — сложность поддерживать твёрдую дисциплину в войсках и как результат — её падение) и очень мало напоминали собой регулярную армию. В погромах особенно «отличились» казачьи (например 1-я Терская дивизия генерал-лейтенанта А. Г. Шкуро) и «туземные» (из горских народов Кавказа — например 3-я Чеченская конная дивизия) части, которыми, строго говоря, двигали не антисемитские, а мародёрские устремления. Такого же мнения придерживался исследователь Н. И. Штиф. О разложении Армии может свидетельствовать тот факт, что зачастую Государственной страже, посылаемой на усмирение погромов, приходилось вступать в перестрелки с военными частями, занимающимися погромами[1].
Погромами занимались не только казаки и «туземцы», но и элитные «цветные» части Добровольческой армии. Так, офицер 2-го конного офицерского Дроздовского полка П. П. Куксин вспоминал: «вообще, ограбить тогда еврея считалось во 2-м конном офицерском Дроздовском полку самым нормальным явлением. К этому все так привыкли, что никто решительно не удивлялся слыша крики несчастных жертв». Другой дроздовец Г. Д. Венус вспоминал, как два эскадрона полка вступили между собой в перестрелку за право ограбить богатого еврея-часовщика: «…первый эскадрон по второму бьет. Каждому, чёрт дери, часики хочется!»[1].
Вместе с этим, ряд исследователей (например, С. П. Мельгунов, Р. Б. Гуль) указывали на то, что от мародёрства добровольческих частей страдало всё местное население, вне зависимости от национальности и вероисповедания, что «погромы были явлениями исключительно стихийного характера» и отрицали наличие какой-то специальной погромной тактики у командования Добровольческой армии; что когда армейское начальство издавало приказы защищающие евреев от погромов в армии и местном христианском населении начинался ропот, что начальство, мол, «продалось евреям», а Главноначальствующих Киевской и Харьковской областями А. М. Драгомирова и В. З. Май-Маевского называли «жидовским батькой» и «жидовским покровителем». Обсуждая поступок А. М. Драгомирова, пожертвовавшего 1,5 миллиона рублей на нужды комитета помощи пострадавших от еврейских погромов, общественность вопрошала: «Кто же помогает русским сиротам и вдовам?»[1]
Однако как бы то ни было, но издевательства над евреями, грабежи их имущества, бессудные расправы стали явлениями обычного порядка.
Особенности погромов производимых добровольцами[править | править вики-текст]
По мнению исследователей Н. И. Штифа и И. Б. Шехтман погромы, устраиваемые добровольцами, отличались от предшествующих погромов еврейского населения следующим[1]:
более организованным характером — погромами занимались целые воинские части, во главе с офицерами;
изнасилования были массовым явлением;
погромы сопровождались особой жестокостью и применением пыток;
крайней разрушительностью, зачастую искоренялись целые еврейские общины.
Объяснения причин погромов белым командованием[править | править вики-текст]
Само командование ВСЮР, в поисках причин производимых войсками погромов, называло два обстоятельства[1]:
антиеврейские настроения местного крестьянского населения, которые неизбежно передались армии, вступившей в эти районы;
антиеврейские настроения самих войск, которые считали большевизм и еврейство равнозначными понятиями.
Помощник Главнокомандующего ВСЮР, генерал А. С. Лукомский, в письме к российскому послу во Франции В. А. Маклакову в качестве причины погромного настроения армии указывал работу чрезвычаек, «производивших самые невероятные зверства над офицерами, солдатами и интеллигенцией городов и деревень», в которых служило большое число евреев[1].
Погром в городе Фастове в августе — сентябре 1919 г.[править | править вики-текст]
Основная статья: Фастовский погром
Крупнейший погром, устроенный Добровольческой армией. «Тихий» погром (разграбление еврейского имущества с немногочисленными случаями физического насилия) начался 24 августа (6 сентября) 1919 года и продолжался до начала сентября, несмотря на то, что еврейское население с восторгом встретило добровольцев. В результате вылазки Красной армии Фастов на один день вновь перешёл под её контроль. 9 (22) сентября 1919 года, после возвращения в город сил Добровольческой армии, представленных терскими казачьими частями (2-я пластунская бригада под командованием Генерального штаба полковника В. Ф. Белгородцева[5]), евреи были обвинены в пособничестве большевикам и начался погром, принявший необычайно жестокий характер. Резня еврейского населения продолжалась до 15 (28) сентября. Сведения об убитых разнились у разных исследователей: от 500 человек до 2000 человек убитыми (при этом нужно учитывать факт ведения в городе трёхдневного боя между красными и белыми войсками, жертвы которого также автоматически приплюсовывались к жертвам погромщиков)[6]; около 2000 раненых и покалеченных; сотни еврейских девушек-подростков, женщин и старух были изнасилованы. Были практически полностью уничтожены огнём все строения города, принадлежащие евреям. Были оскорблены религиозные чувства евреев. В погроме приняло самое активное участие местное крестьянское население; для вывоза награбленного имущества в Фастов хлынули из окрестных деревень сотни подвод. Тема фастовского погрома активно использовалась в качестве средства агитации как в советской, так и в петлюровской прессе[1].
Погром в городе Киеве 3 — 6 октября 1919 г.[править | править вики-текст]
Основная статья: Киевский погром (1919)
Войска Добровольческой армии вошли в Киев 18 (31) августа 1919 года, встретив восторженный приём значительной части местного населения, которая вся была пронизана антисемитскими настроениями. Усилиями армейского начальства и общественных деятелей погромов в этот период удалось избежать, населению внушалось, что «суд над злодеями должен быть суровым и будет таковым, но самосуд недопустим». В период августа — сентября власти удалось поддерживать минимальный порядок в городе, но даже в этот период погибло около ста евреев.
Ситуация коренным образом изменилась после того, как в результате дерзкого налёта Красной армии удалось кратковременно выбить белых из Киева 1 (14) октября 1919 года. Вместе с добровольцами, спасаясь от большевиков, город покинуло порядка 60 тысяч местных жителей, но среди них практически не было евреев, на что сразу же было обращено всеобщее внимание. Был сделан вывод, что евреям приход большевиков в город ничем не угрожает. Кроме того, как это постоянно бывало во времена Гражданской войны, начали распространяться слухи, что евреи стреляли по отступающим добровольцам, обливали отходящие через город части из окон кипятком и кислотой и тому подобное (что впоследствии, в результате расследований, конечно же, оказалось вымыслом). Уже к 3 (16) октября 1919 года большевики были выбиты из города и добровольческие части и беженцы вернулись в Киев. Начался погром, который удалось установить только к 6 (19) октября 1919 года, когда в Киев вернулось армейское командование во главе с А. М. Драгомировым. В первые дни, а вернее ночи, так как погромом занимались в основном только по-ночам рядовые добровольцы, вышедшие из-под контроля своих офицеров, противодействие властей и командования было недостаточное. .
Примечательно, что в дни этого погрома еврейскому населению удалось выработать тактику защиты от погромов. Так как было очевидно, что погром происходит вопреки воле властей и командования, жители целых домов и кварталов, которые полагали, что их собираются «громить», начинали, стоя у открытых окон дома, все дружно кричать, бить в металлическую посуду и создавать прочие громкие звуки, для привлечения внимания. Погромщики, опасаясь, что на крики жертв прибудет государственная стража или специально созданные армейским командованием для патрулирования города офицерские патрули, как правило отступали. Именно об этом явлении киевский публицист и общественный деятель В. В. Шульгин написал свою печально знаменитую статью «Пытка страхом»[1].
Историки по разному оценивают число жертв погрома: по их данным за всё время было убито от 300 до 600 евреев (при этом нужно учитывать факт ведения в городе боя между красными и белыми войсками, жертвы которого также автоматически приплюсовывались к жертвам погромщиков), несколько тысяч ранено и покалечено, несколько сотен женщин изнасиловано. Практически полностью был разрушен хозяйственный механизм города, так как были закрыты все магазины и прочие коммерческие учреждения. Впрочем, информированные очевидцы событий В. В. Шульгин и А. А. Гольденвейзер сообщали о «десятках убитых». Шульгин же решительно опровергал оценки убитых погромщиками как «сотни». По его мнению такие оценки были «не просто преувеличены…, а преувеличены телескопически»[1][6].
В результате активных действий властей погром удалось остановить. К пойманным погромщикам суды начали выносить смертельные приговоры, которые все были приведены в исполнение. Предпринимались многочисленные попытки идейно ослабить волну антисемитизма. Газеты взывали к государственному чувству граждан, указывая, что погромы играют на руку большевикам и производят неблагоприятное впечатление на союзников. Видными представителями киевской еврейской общественности был создан «Еврейский комитет содействия возрождения России» — организация, подчеркнуто лояльная к Добровольческой армии[1].
Причины погромов[править | править вики-текст]
Украинские историки О. В. Козерод и С. Я. Бриман выделяли три типа причин, толкавших военнослужащих Добровольческой армии на совершение погромов (расположение по степени важности)[1]:
Стремление к наживе;
Антисемитизм как таковой;
Стремление отомстить за то или иное участие евреев в большевизме (личные мотивы).
По мнению исследователя А. А. Немировского участие или не участие в погромах прежде всего зависело от морального облика и уровня дисциплины в конкретных частях (который был различным у разных частей) ВСЮР, а не от программы, идеологии (которые для всех частей были одинаковы) или политического антисемитизма белого командования[2].
Части ВСЮР, занимавшиеся погромами[править | править вики-текст]
Исследователь А. А. Немировский обратил внимание на необходимость выделять в составе частей ВСЮР, воевавших в «черте оседлости», части действительно занимавшиеся погромами, но не огульно обвинять в погромах всех военнослужащих ВСЮР. Погромы очень редко совершали офицеры-не-казаки; редко — солдаты-не-казаки; чаще — казаки; массово — казаки-горцы, особенно «отличились» национальные части из чеченцев и ингушей (менее всего побуждаемые к погромным действиям наличием у них какой-либо идеологической или националистической программы). Среди всех частей ВСЮР на долю двух приходится до 50% всех жертв погромов — это 2-я Терская пластунская бригада и Волчанский партизанский отряд[2].
Влияние погромов на Вооружённые силы Юга России[править | править вики-текст]
По мнению историка А. С. Пученкова еврейские погромы оказались одним из факторов, погубивших Белое дело. Они вредили популярности белых в глазах западных союзников, стали козырной картой красной пропаганды; явились фактором углубления разложения Армии; наконец, эти бесчеловечные акты показали всему миру несостоятельность белых как государственной власти[1].
a oto statystyka artykułu z rosyjskiej wikipedii poświęconego pogromom w latach 1918-1920
Статистика погромов[править | править вики-текст]
По данным Геннадия Костырченко, за время Гражданской войны в России имело место 1236 случаев антиеврейских выступлений, 887 из которых были отнесены к погромам — к акциям, сопровождавшимся насилием в массовом масштабе. Из них 493 акции (40 %) совершили петлюровцы, 307 (25 %) — зелёные, 213 (17 %) — белогвардейцы и 106 (8,5 %) — части красных[1].
Олег Будницкий писал, что в 1918—1920 годах только на Украине приблизительно в 1300 населенных пунктах произошло свыше 1500 еврейских погромов. Было убито и умерло от ран, по разным оценкам, от 50 до 200 тысяч евреев. Около 200 тысяч было ранено и искалечено. Тысячи женщин были изнасилованы. Около 50 тысяч женщин стали вдовами, около 300 тысяч детей остались сиротами.[15]
Британский историк Норман Кон общее число евреев убитых в погромах с 1918 по 1920 годы оценил в 100 тысяч человек[16]. Аналогичную цифру назвал демограф Сергей Максудов.[17]
В одном лишь 1921 году в Белоруссии погромы прошли в 177 населенных пунктах, где проживало 7316 семей (29270 чел.). Их жертвами стали 1748 семей, в том числе 1700 убитых, 150 раненых, 1250 изнасилованных.[18]
Jednym słowem w czasie jednego pogromu w Fastowie dokonanego przez białych zabito 2000 Żydów czyżby również rosyjską wikipedię opanowali polscy antysemici?
No ale dajmy szansę RadziwolowiJedwabnemu może w końcu ten opętany nienawiścią do Polaków osobnik ma rację i może to rzeczywiście Polacy dokonywali masowych pogromów w 1918-1920 roku no to przyjrzyjmy się co pisze na ten temat angielska wikipedia.
oto hasło pogrom z angielskiej wikipedii (https://en.wikipedia.org/wiki/Pogrom#Later_and_earlier_pogroms)
During the Civil War period in Ukraine[edit]
Many pogroms accompanied the post-1917 period of the Russian Civil War: an estimated 70,000 to 250,000 civilian Jews were killed throughout the former Russian Empire; the number of Jewish orphans exceeded 300,000. In his book 200 Years Together, Aleksandr Solzhenitsyn provides these numbers from Nahum Gergel’s 1951 study of the pogroms in Ukraine: out of an estimated 1,236 incidents of anti-Jewish violence, 887 mass pogroms occurred, the remainder being classified as „excesses” not assuming mass proportions. Of the pogroms, about 40% were perpetrated by the Ukrainian People’s Republic forces led by Symon Petliura, 25% by the Ukrainian Green Army and various Ukrainian nationalist gangs, 17% by the White Army, especially the forces of Anton Denikin. A further 8.5% of Gergel’s total figure is attributed to pogroms carried out by men of the Red Army – although these pogroms were not sanctioned by the Red Army leadership, and where Red Army troops had perpetrated pogroms, the Bolshevik high command subsequently disarmed entire regiments and executed individual pogromists to deter further outbreaks.[12][13] The Ukrainian People’s Republic of Symon Petliura did also issue orders condemning pogroms and attempted to investigate them.[14] But it lacked authority to stop violence.[14] In the last months of its existence it lacked any power of creating social stability.[15]
There were exceptions, however, as related by author and future Nobel laureate Ivan Bunin. On May 15, 1919, Bunin wrote in his diary,
Members of the Red Army in Odessa led a pogrom against the Jewish population in the town of Big Fountain. Ovsyaniko-Kulikovsky and the writer Kipen happened to be there and told me the details. Fourteen comissars and thirty Jews from among the common people were killed. Many stores were destroyed. The soldiers tore through the night, dragged the victims from their beds, and killed whomever they met. People ran into the steppe or rushed into the sea. They were chased after and fired upon – a genuine hunt, as it were. Kipen saved himself by accident – fortunately he had spent the night not in his home, but at the White Flower sanitorium. At dawn, a detachment of Red Army soldiers appeared ‚Are there any Jews here?’ they asked the watchman. ‚No, no Jews here.’ ‚Swear what you’re saying is true!’ The watchman swore, and they went on farther. Moisei Gutman, a cabby, was killed. He was a dear man who moved us from our dacha last fall.[16]
Gergel’s overall figures, which are generally considered conservative, are based on the testimony of witnesses and newspaper reports collected by the Mizrakh-yidish historiche arkhiv, which was first based in Kiev, then Berlin and later New York. The English version of Gergel’s article was published in English in 1951 in the YIVO Annual of Jewish Social Science titled „The Pogroms in the Ukraine in 1918–1921″[17]
A oto co piszą na temat ofiar pogromów dokonywanych przez Polaków
Pogroms spread throughout Central and Eastern Europe. Seventy-two Jews were killed and 443 injured by Polish troops, militia, and civilians in Poland in the 1918 Lwów pogrom.[18][19][20][21][22] The following year, pogroms were reported in several cities in Poland.[23]
Zwróćmy uwagę 72 Żydów zabitych i 443 rannych przez polskich żołnierzy milicjantów i cywilów w samym Lwowie. A teraz sprawdźmy czy pozostali bezkarni (https://en.wikipedia.org/wiki/Lw%C3%B3w_pogrom_(1918))
Over a thousand people were arrested. Hundreds of individuals accused of participation in the pogrom were punished by Polish authorities after they established themselves in the city. Promises of material compensation were also made.[9][12][13]
A teraz co piszą na temat liczby ofiar pogromu i tu warto zwrócić uwagę, że w raporcie Morgenthau co jest jasno stwierdzono miano wątpliwości czy całe wydarzenie można określić jako pogrom. Zwróćmy uwagę na liczby w Fastowie w pogromie zginęło 2000 Żydów w Lwowie 72. Polskie władze ukarały sprawców pogromu Rosjanie nie.
The initial reports on the number of casualties of the pogroms were exaggerated, sensationalist in nature and often embellished, with an estimated number of victims as high as 3,000.[33] The large casualty figures and supposed graphic details were transmitted through Berlin, where the new German government disseminated them for political propaganda reasons, hoping that they would affect the peace negotiations and prevent German territorial losses to Poland.[33] The Times, in December 1919 called the contemporary reports of the events „greatly exaggerated”, while the Pall Mall Gazette blamed the German Reich for „machinations” and the exaggerations.[33] More accurate estimates from reliable sources, such as the Morgenthau report or American diplomats in the Polish capital, emerged only later.[34]
Figures for the death toll vary; according to William W. Hagen, citing a report prepared for the Polish Foreign Ministry, approximately 150 Jews were murdered and 500 Jewish shops and their businesses were ransacked,[11] while the 1919 Morgenthau report counted 64 Jewish deaths. A simultaneous British government investigation led by Sir Stuart Samuel reported that 52 Jews were killed, 463 injured and a large amount of Jewish property was stolen.[35] Jewish contemporary sources reported 73 deaths;[11] official city documents support only 41 deaths.[9] Mączyński, the Polish officer involved in the violence, claimed that some of Jewish deaths were a result of combat between Polish forces and Jewish Ukrainian sympathizers.[9] However, the last Ukrainian soldier had left the city and the Jews offered no armed resistance.[33] According to Tadeusz Piotrowski, in the chaotic events of the riot, more Christians than Jews died,[10] and Morgenthau Report, for example, raised a question of whether the label pogrom is technically applicable to such riots in the times of war.[10] The report submitted to Polish Foreign Ministry cited by Hagen characterized the incident as a pogrom, and criticized the inaction of Polish officials in failing to halt the violence, while accusing the officials of publicizing inflammatory charges against Lwów’s Jews.[11] Historian David Engel has noted that the Polish Foreign Ministry had conducted a campaign to discourage the use of the term „pogrom” by foreign investigators, although it used the term freely in its own investigation.[36] Historian Norman Davies has cited figures of 340 total deaths in the violence, of whom two thirds were Ukrainian Christians and the remaining 70 were Jews.[1] Davies questioned whether these circumstances can be accurately described as a „pogrom”.[1]
A teraz przyjrzyjmy się temu mordowaniu na kresach w 1941 roku przez Polaków co głosił osobnik RadzilowJedwabne
In the city of Lwow, some Ukrainian police along with occupying Nazis organized two large pogroms in June–July, 1941, in which around 6,000 Jews were murdered,[34] in alleged retribution for the collaboration of some Jews with the Soviet regime and the large number of communists who happened to be of Jewish descent (see The Lviv pogroms controversy (1941)).
Lwów pogrom dokonany prze ukraińców 6000 Żydów
No ale dajmy szansę RadzilowJedwabnemu i cóż to można przeczytać w haśle Jedwabne fragment.
Pogrom[edit]
World War II atrocity in Jedwabne. Map of the crime scene compiled on the basis of court documents, Poland. The march of the Jews to the barn of Bronisław Śleszyński marked in red
On the morning of July 10, 1941, by the order of mayor Marian Karolak and the town’s German gendarmerie,[27] a group of Polish men from around Jedwabne and neighboring settlements was assembled,[28] who then rounded up the local Jews as well as those seeking refuge from nearby towns and villages such as Wizna and Kolno. The Jews were taken to the square in the centre of Jedwabne, where they were ordered to pluck grass, attacked and beaten. A group of Jewish men were forced by the Nazis to demolish a statue of Lenin that had been put up earlier by the Soviets (as in Kolno),[29][30] and then carry it out of town while singing Soviet songs. The local rabbi was forced to lead this procession of about 40 people. The group was taken to a pre-emptied barn,[18] killed and buried along with fragments of the monument, while most of the remaining Jews, estimated at around 250[18] to 300 (IPN final findings),[31] including many women and children, were led to the same barn later that day, locked inside and burned alive using kerosene from the former Soviet supplies (or German gasoline, by different accounts) in the presence of eight German gendarmes, who shot those who tried to escape.[18] The remains of both groups were buried in two mass graves in the barn.[18] Exhumations led to the discovery not only of the charred bodies of the victims in two mass graves, but also of the bust of Lenin (previously assumed to be buried at a Jewish cemetery) as well as bullets that according to a 2000 statement by Leon Kieres, the chief of the IPN, could have been fired from 1941 Walther P38 type pistols.[18]
German photographers, seen by many witnesses, photographed the pogrom. Some sources claim that a movie made by Germans during the massacre was shown in cinemas in Warsaw to document the alleged spontaneous hatred of local people towards the Jews. No trace of such a movie has been found.[32]
1949–1950 trials[edit]
After the war ended, in 1949 and 1950, the authorities of the People’s Republic of Poland arrested and interrogated a number of suspects from or around the town of Jedwabne, accused of collaboration with the Nazis in committing the crime and put them on trial. Of 22 defendants, 12 were convicted of treason against Poland and one person was condemned to death.[27]
Records show that the use of extreme physical torture during pre-trial interrogations conducted by the Security Office (UB) resulted in some individuals admitting to made-up crimes, which they later renounced before the courts. Among those who (at trial) retracted their earlier statements given during prolonged beatings by the security service were Józef Chrzanowski, Marian Żyluk, Czesław Laudański,[33] Wincenty Gościcki, Roman and Jan Zawadzki, Aleksander and Franciszek Łojewski, Eugeniusz Śliwecki, Stanisław Sielawa and several other local men pronounced innocent and released by the courts without recompense. Out of 22 indicted for the crime at the time, almost half were wrongfully accused.[27]
The unlawful interrogation methods were confirmed by the minister of Public Security Stanisław Radkiewicz, who admitted in an internal memo that the „fixing” of the investigation included beatings, the complete omission of circumstances and evidence, and the rephrasing of testimonies to aid prosecution in a way that did not reflect reality.[4] None of the Polish people who rescued Jews in Jedwabne were contacted, and no attempts were made to establish the names of the victims. There was no police search for the mayor, Marian Karolak, who had vanished, and no effort to name the German units present at the time. The courts however confirmed that the defendants’ participation had been prompted by threats and acts of physical violence by the German police.[34]
German investigation of 1960–1965[edit]
Pogrom memorial in Jedwabne
Upon the outbreak of war between Germany and the USSR, Reinhard Heydrich ordered his security forces to „cleanse” the border areas of Jews which led to formation of additional Einsatzkommandos. He instructed Nebe to organize pogroms (i.e. „self-cleansing”) in the Bezirk Bialystok district, inspired by the warm welcome received from the Poles, when they chased out the Soviets along with their NKVD collaborators. Nebe oriented his commanders including Birkner on their new duty on July 2 and 3,[35] but cautioned that the SS should leave „no trace” of its involvement in the pogroms.[36]
SS-Hauptsturmführer Wolfgang Birkner was investigated by
@Saurom
„Po raz kolejny osobnik RadziwolJedwabne próbuje jak zwykle pomijać niewygodne dla siebie informacje w dwóch przytoczonych linkach do książek było jasno stwierdzone, że to Haber był wynalazcą Cyklonu B no ale to taka niewygodna informacja, że lepiej ją przemilczeć nieprawdaż.”
Chyba tego „Sauroma” pogielo. Moze sobie ktos wydac nie dwie ale i dwadziescia dwie ksiazki w ktorych napisze, ze „Haber”, „Zydzi” albo Kongres Syjonistyczny na spolke z baronem Rotszyldem i Czwarta Miedzynarodowka „wynalezli” „Cyklon B”. Papier jest cierpliwy. A faktow to nie zmieni:
__________________
„1922 gelang es Heerdt, saugfähige Trägermaterialien, zunächst Kieselgur-Granulat, mit Blausäure zu tränken, die in Dosen gepresst werden konnten.[4] Die Herstellung erfolgte unter primitiven Umständen in einem hölzernen Pferdestall mit Hilfe von Werkstudenten.[6] 1923 und 1924 entwickelte Heerdt gemeinsam mit Bruno Tesch und weiteren Chemikern einen modifizierten Warnstoff, der nicht unter das alliierte Verbot von Chemiewaffen fiel. In Abgrenzung von der früheren Formel nannten die Chemiker das Produkt Zyklon B.[4] Degesch und Degussa meldeten verschiedene Patente auf das Zyklon B-Verfahren an. Heerdt erhielt im Rahmen eines 1926 geschlossenen Erfindervertrages eine Vergütung von 0,8 bis 1,7 % der verkauften Menge des Zyklon B und eine Beteiligung von 10 % bei einer Lizenzvergabe der Degesch an Dritte.[7] Am 27. Dezember 1926 erteilte das Reichspatentamt das Zyklon B-Patent, bei dem Walter Heerdt als Erfinder angegeben wurde, rückwirkend zum 22. Juni 1922 an die Degesch (DRP 438818).[8] Das Zyklon B wurde in der Dessauer Zuckerraffinerie industriell hergestellt und zunächst als Zyklon vertrieben. Der Name Zyklon B fand intern zur Unterscheidung vom Vorgängerprodukt Zyklon A Verwendung.[7]”
____________________
Wynalazku dokonal, patent otrzymal i szmal w wysokosci od 0.8% do 1.7% od sprzedazy Cyklonu B Walter Heerdt. To sa fakty. A bardzo mozliwe, ze ukaze sie jeszcze sporo ksiazek o tym, jak „sami Zydzi” „wymyslili Cyklon B” – no i wuj, kogo to w koncu obchodzi?
„punkt dla Sauroma”
Znaczy Saurom sam sobie przyznal punkt. Dlaczego tylko jeden? Mogl sobie przyznac pietnascie.
„Masowe mordy na Żydach w latach 1918-1920 owszem miały miejsce tyle, że o czym opętany w swojej nienawisci do Polaków RadziwolJedwabne nie wspomniał najwięcej Żydów zginęło z rąk Ukraińców i i białogwardzistów. No ale to przecież takie niewygodne dowód odwołajmy się do wikipedii polska wikipedia”
Polska wikipedia wiele nie wplynie na to, ze przerazajace, masowe mordowanie Zydow w pogromach, w duzej mierze przez polskie wojsko, spowodowalo takie oburzenie i taki rozglos na arenie miedzynarodowej, ze mocarstwa zachodnie powiedzialy „Stop”. I wymusily na Polsce podpisanie tzw „Traktatu mniejszosciowego”. Polska byla w duzej mierze zdana na pomoc mocarstw zachodnich – i trzeba bylo, ze skrajna niechecia, Traktat podpisac. I na jakis czas ograniczyc sie „tylko” do gnojenia Zydow glodem i nedza („nie kupuj u zyda”), bojkotu gospodarczego, endeckiego mordobicia na ulicach, niedopuszczania Zydow na wyzsze uczelnie i podobnych polsrodkow.
Tyle na razie, do reszty Sauromowego tasiemca powroce – ale juz raczej nie dzisiaj.
@Saurom
„World War II atrocity in Jedwabne. Map of the crime scene compiled on the basis of court documents, Poland. The march”
/ciach/
No prosze! Nawet nie wiedzialem – ale dowiedzialem sie dzieki aktywnym na tym forum zighajlom, ze informacje dotyczace pogromu w Jedwabnem zostaly przeredagowane i przeklamane w Wikipedii do tego stopnia, ze za masowy mord odpowiedzialni sa, jak zwykle „sami Zydzi”. Polacy-antysemici przerobili na swoje kopyto nie tylko wersje angielskojezyczna („Some Jews joined a Soviet militia overseeing deportations organized by the NKVD. At least one witness testimony says that during round-ups, armed Jewish militiamen were seen to be guarding those prepared for deportation to Siberia”) ale i szereg innych wersji jezykowych. Z niektorych mozna sie dowiedziec, ze „Zydzi” stanowili „piata kolumne”, ze popelniali „zbrodnie” na Polakach i takie tam.
Imponuje pracowitosc i zajadlosc Polakow-antysemitow, ktorzy nie szczedza staran aby wybielic przerazajace zbrodnie czasu wojny (jak masowe mordowanie Zydow w pogromach) i przerzucic odpowiedzialnosc za rzczone zbrodnie na ich ofiary – bo jakoby „stanowily piata kolumne”, popelnialy „zbrodnie” na Polakach etc. Wpisy w roznych wersjach jezykowych opluwaja i opluskwiaja ofiary pogromu, odwolujac sie do argumentacji rodem z Der Sturmera.
Ta zajadlosc i systematycznosc bylaby przerazajaca – gdyby nie to, ze jest smieszna. Polacy-antysemici moga przepisywac historie na nowo i nawet w miare poprawna angielszczyzna czy francuzczyzna wywodzic, jak to „komunizujacy” „Zydzi” byli odpowiedzialni za sowieckie wywozki, „mordowali Niemcy” i takie tam. Tyle ze ten belkot nie przelozy sie na dzialania praktyczne. W Polsce do oblanej benzyna stodoly nie ma kogo zagonic. A w Izraelu, na Brooklynie czy nawet w Londynie pogromy kiepsko sie udaja.
radzilowJedwabne
6 września o godz. 23:02
No a jak tam z kwestią numerus clausus, którego według RadziwolaJedwabnego nie miało być w USA oto co pisze angielska wikipedia (https://en.wikipedia.org/wiki/Numerus_clausus#Numerus_clausus_in_the_United_States)
Numerus clausus in the United States[edit]
Although never officially legislated, between 1918 and the 1950s a number of private universities and medical schools introduced numerus clausus policies limiting admissions of students based on their religion or race to certain percentages within the college population. One of the groups affected by these policies was Jewish applicants, whose admission to some New England and New York City-area liberal arts universities fell significantly between the late 1910s and the mid-1930s.[6] For instance, the admission to Harvard University during that period fell from 27.6% to 17.1% and in Columbia University from 32.7% to 14.6%. Corresponding quotas were introduced in the medical and dental schools resulting during the 1930s in the decline of Jewish students: e.g. in Cornell University School of Medicine from 40% in 1918–22 to 3.57% in 1940–41, in Boston University Medical School from 48.4% in 1929–30 to 12.5% in 1934–35. During this period, a notable exception among U. S. medical schools was the medical school of Middlesex University, which had no quotas and many Jewish faculty members and students; school officials believed that antisemitism played a role in the school’s failure to secure AMA accreditation.[7]
In addition to Jewish applicants, Catholics, African-Americans, Eastern and Southern Europeans and women were also targeted by admission restrictions. African-Americans, in some instances, were outright excluded (numerus null) from admission: e.g., at Columbia University.[citation needed] The most common method, employed by 90% of American universities and colleges at the time to identify the „desirable” (native-born, white, Protestant) applicants, were the application form questions about their religious preference, race, and nationality. Other more subtle methods included restrictions on scholarships, rejection of transfer students, and preferences for alumni sons and daughters.
Legacy preference for university admissions was devised in 1925 at Yale University, where the proportional number of Jews in the student body was growing at a rate that became alarming to the school’s administrators.[6] However, even prior to that year, Yale had begun to incorporate such amorphous criteria as ‚character’ and ‚solidity’, as well as ‚physical characteristics’, into its admissions process as an excuse for screening out Jewish students;[6] but nothing was as effective as legacy preference, which allowed the admissions board to summarily pass over Jews in favor of ‚Yale sons of good character and reasonably good record’, as a 1929 memo phrased it. Other schools, including Harvard, soon began to pursue similar policies for similar reasons, and Jewish students in the Ivy League schools were maintained at a steady 10% through the 1950s. Such policies were gradually discarded during the early 1960s, with Yale being one of the last of the major schools to eliminate the last vestige with the class of 1970 (entering in 1966).[8] While legacy admissions as a way of screening out Jewish students may have ceased, the practice of giving preference to legacies has continued to the present day. In the 1998 book The Shape of the River: Long-Term Consequences of Considering Race in College and University Admissions, authors William G. Bowen, former Princeton University president, and Derek Bok, former Harvard University president, found „the overall admission rate for legacies was almost twice that for all other candidates.”
The religion preference question was eventually dropped from the admission application forms and informal numerus clausus policies in the American private universities and medical schools were abandoned by the 1950s.
Jak widać również i tutaj kłamstwo RadzilowaJedwabnego zostało po raz kolejny obnażone. Czyżby więc takze angielską wikipedię redagowali polscy antysemici?
Do kwestii policji granatowej nie będę się odnosił, gdyż również w poprzednim poscie zostało pokazane jak było naprawdę. Warto również przypomnieć, że pogromy miały miejsce nie tylko w Kielcach po II wojnie światowej ale na Słowacji dlaczegóż to więc RadziwolJedwabne o tym nie napisze czyżby dlatego, że to nie pasuje mu do tezy o antysemickich Polakach? Jak widać potwierdziło się również, że osobnik o nicku RadzilowJedwabne pomija niewygodne dla siebie fakty patrz informacja o pogromach w języku angielskim i rosyjskim z angielskiej i rosyjskiej wikipedii linki były mógł sprawdzić o ile sprawdził za pewne nie. Normalny użytkownik gdy udowodniono mu, że wielokrotnie się myli albo przestałby powtarzać swoje kłamstwa lub zniknąłby z forum.
radzilowJedwabne
7 września o godz. 0:56
Widzisz to co jest niewygodne dla ciebie zachowały się relacje potwierdzające niewygodne fakty cóż więc robić po prostu określasz je jako antysemickie jakie to typowe dla ignoranta i opętanego nienawiścią człowieka.
@Saurom
„No a jak tam z kwestią numerus clausus”
Tak tam ze wasi wikipedysci nie proznuja. Jak bedzie mozna porozmawiac bez knebla w ustach to porozmawiamy.
@Saurom
„Do kwestii policji granatowej nie będę się odnosił, gdyż również w poprzednim poscie zostało pokazane jak było naprawdę.”
Naprawde bylo tak, ze polska policja mordowala Zydow. Mordowala na rozne sposoby:
– Trzystu szescdziesieciu dwoch Polakow – funkcjonariuszy polskiej policji bralo czynny udzial w tlumieniu powstania w getcie warszawskim. Jeden „polegl” i Rzesza „nigdy”mu „tego nie zapomni”. Kilku odnioslo rany. Tych, ktorzy ucierpieli raport Stroopa wymienia z imienia i nazwiska. W siedemdziesiat lat po fakcie mozna wypisywac co slina na jezyk przyniesie – ale raport Stroopa trudno przepisac na nowo. Mozna wykastrowac niewygodne fragmenty z polskiego tlumaczenia – ale pozostaje oryginal. Raport Stroopa zawiera zarowno wykaz sil uzytych to tlumienia powstania (tj do mordowania _wszystkich_ Zydow, nie przezyl praktycznie nikt) jak i imienna liste strat.
A teraz cytuje z raportu Stroopa expressis verbis (z polskiego tlumaczenia, dostepnego na witrynie IPN):
_____________________
„Za Führera i Ojczyznę
w walce podczas likwidacji Żydów i bandytów1
w byłej żydowskiej dzielnicy
mieszkaniowej w Warszawie polegli:
…
…
Poza tym polegl poczas pelnienia sluzby 19.4.53 przodownik Policji Polskiej Julian Zielinski, ur 13.11.91, 14 Komisariat.
Zlozyli oni najwieksza ofiare – swoje zycie. Nie zapomnimy ich nigdy.
Zostali ranni:
plutonowy Policji Polskiej Franciszek Kluzniski.. 7 Komisarriat
posterunkowy Policji Polskiej Waclaw Frydrykiewicz 1 Komisariat
….
aspirant Policji Polskiej Jerzy Mostowski”
______________
– Polscy policjanci dokladali wszelkich staran aby wylapywac Zydow ukrywajacych sie po aryjskiej stronie. Cytuje po raz kolejny – z polskich zrodel:
_________________________
„Dla dobra Polski
Denuncjowaniem Żydów zajmowali się nader często polscy granatowi policjanci, teoretycznie odpowiedzialni za pilnowanie społecznego porządku i walkę z kryminalistami. Nadzór nad publicznym ładem i ściganie przestępców rozumieli oni jednak niejednokrotnie jako polowanie na Żydów niestosujących się do okupacyjnego prawa niemieckiego. W aktach okupacyjnego sądu w dystrykcie warszawskim zachowało się np. następujące doniesienie złożone przez plutonowego Józefa Bożyka z X Komisariatu Policji w Warszawie: „Dnia 19.9.1940 o godz. 12 na ulicy Nowy Świat 25 przed sklepem niemieckim >>Juliusz Meinl<>J. Meinl<<. Przez cały czas gdy ich doprowadzałem do komisariatu utrzymywali, że są Polakami, dopiero w komisariacie, gdy oświadczyłem, że sprawdzi się w miejscu zamieszkania ich, przyznali że są żydami i założyli opaski, które mieli schowane w kieszeniach. W/w już dłuższy czas tak postępowali gdyż już przedtem ich widziałem" [pisownia oryginalna – przyp. red.].
Stawki za życie konkretnego człowieka kształtowały się różnie: od kilku złotych, ubrań, futer, aż po ogromne kilkusetysięczne kwoty, akty własności posesji, sklepów i fabryk. Czasami kusiły też nagrody wyznaczone przez hitlerowców za złapanie Żyda i osób go ukrywających. To mógł być nawet worek mąki, parę kilogramów soli, kilka butelek wódki czy zdobyte ubranie. Szmalcownicy nie byli jednak tylko chciwi. Wielu z nich mogło odczuwać nawet dumę z tytułu tych niegodziwości, bo – w ich pojęciu – występując przeciw Żydom, działali na rzecz polskości.
Także i ci, którzy potępiali okrucieństwo Niemców względem Żydów, dostrzegali w nim jednocześnie swoiście pojmowane dobro dla Polski. Franciszek Wyszyński, emerytowany inżynier i urzędnik, w dzienniku okupacyjnym pod datą 25 lipca 1942 zanotował: "Likwidacja getta trwa nadal. Muszą się tam dziać straszne rzeczy (…). Niemcy biorą ciężki grzech na swoje sumienie, ale po wojnie potęga żydowska u nas w znacznym stopniu będzie złamana i życie będzie lżejsze".
___________________
http://polska.newsweek.pl/za-garsc-zlotowek,3343,1,1.html
Tyle na temat polskiej policji (tak byla nazywana w raporcie Stroopa), nie widze powodu, zeby uzywac eufemizmow takich jak "Policja Granatowa". To byla polska policja, Polacy w niej sluzyli, jezyk polski obowiazywal i polska komenda.
Q: Czy Zydzi mogli zdobywac wyzsze wyksztalcenie w Stanach Zjednoczonych w okresie miedzywojennym?
A: Oczywiscie, ze tak. Zacytujmy na przyklad „How Jews Became White Folks and what that Says about Race in America”, karen Brodkin:
„In 1920, Jews made up 80 percent of the students at New York’s City College, 90 percent of Hunter College…By 1034, Jews made up almost 24 percent of all law students nationally”
Q: Czy New York City College kiedykolwiek wprowadzil ograniczenia dla Zydow (numerus clausus)?
A: Oczywiscie, ze nie.
Q: Czy istnialy jakies ograniczenia? Jaki byl ich zasieg?
A: Antysemickie ograniczenia istnialy na PRYWATNYCH, eksluzywnych uczelniach, zwlaszcza tych z „Ivy Legaue”, jak np Harvard czy Columbia. Pojawily sie na przelomie lat dzudziestych i trzydziestych.
Q: Jaki byl zakres tych ograniczen?
A: Podajac za „Antisemitism: A Historical Encyclopedia of Prejudice and Persecution, Volym 1” – np Harvard i Yale wprowadzily „numerus clausus” (maksimum 10 procent Zydow). Ponownie nalzy podkreslic, ze to uczelnie PRYWATNE – ktore z definicji moga sobie przyjmowac, kogo chca. Zydzi mieli taki sam dostep do uczelni publivznych, stanowych – jak reszta obywateli. I dlatego zdobywali wyzsze wyksztalcenie bez problemu – choc nie zawsze na Harvardzie.
Q: W jakiej sytuacji byli wowczas polscy Zydzi?
A: Droge na PANSTWOWE uczelnie blokowaly zasady „numerus clausus”, potem „numerus nullus”, Zydow-studentow ponizano za pomoca getta lawkowego, niezaleznie od oficjalnych decyzji byly tez nieoficjalne. Bylo bicie do nieprzytomnosci (a czasem na smierc) – w tym celu korporanci przychodzili na zajecia uzbrojeni w kije. Bylo krojenie twarzy zyletkami – dobry sposob, zeby zniechecic studentki-Zydowki do pojawiania sie na zajeciach.
Q: jak sobie radzili w takie sytuacji polscy Zydzi?
A: Oczywiscie nieucziwie i podstepnie, cytuje za polska Wikipedia: „Żydzi starali się obejść przepisy, zmieniając religię lub wyjeżdżając na studia do krajów, które nie stosowały dyskryminacji”. Zwlaszcza ten ostani sposob („wyjeżdżając na studia do krajów, które nie stosowały dyskryminacji”) moze oburzac jako perfidny i podstepny.
@Agnieszka Zagner
Moj komentarz dotyczacy udzialu polskiej policji w tlumieniu powstania w getcie i w wylapywaniu ukrywajacych sie Zydow to praktycznie same cytaty expressis verbis
a) z raportu Stroopa, opublikowanego przez witryne IPN
b) z artykulu opublikowanego w polskim wydaniu „Newsweeka”.
Czy cytowanie IPN badz polskiego wydania „Newsweeka” narusza regulamin portalu, netykiete badz obowiazujace prawo? J
„Pogrom w Przytyku, w marcu 1936 r., przeszedł do historii jako jeden z najkrwawszych. Jednak podobnych antyżydowskich rozruchów wydarzyło się w Polsce lat 30. co najmniej kilkadziesiąt.”
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/1514074,1,z-zyletkami-na-sztorc.read
Leonid Hurwicz – noblista z getta ławkowego
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/noblista-getta-lawkowego
Krew lała się również na uniwersytetach. Od początku lat 30. narodowcy domagali się zamknięcia młodzieży żydowskiej wstępu na wyższe uczelnie, żądali także, by ci, którzy już studiują, zajmowali miejsca w wydzielonej części sal wykładowych – tzw. getcie ławkowym. Bojówki Sekcji Akademickiej SN biły studentów żydowskich próbujących siadać gdzie indziej. Zwłaszcza na uczelniach warszawskich, wileńskich i lwowskich do podobnych krwawych ekscesów dochodziło w latach 1935–38 niemal codziennie.
Łamy prasy narodowej i syjonistycznej z tego okresu wypełnione są opisami napadów, pogoni, znęcania się. Z gazetowych relacji możemy się dowiedzieć, jakiego rodzaju obrażenia odnosili Żydzi z rąk Młodzieży Wszechpolskiej i członków ONR. Narodowcy najczęściej uzbrojeni byli w drewniane laski (noszone przez członków studenckich korporacji), czasami najeżone osadzonymi na sztorc żyletkami – stąd rozbite głowy i głębokie cięcia na twarzach i rękach. Duży procent ofiar wymagał pomocy pogotowia ratunkowego – bywało, że w okresach szczególnego wzmożenia napaści karetki dyżurowały na okalających uniwersytety ulicach.
Natężenie aktów przemocy budziło sprzeciw nawet wśród polityków dalekich od lewicowych sympatii. Stanisław Grabski, jeden z przywódców obozu narodowego u progu niepodległości, zanotował w pamiętnikach: „W latach 1937 i 1938 widziałem coraz jaśniej, że antysemicka akcja młodzieży wszechpolskiej zatruwa jej duszę jadem iście pogańskiego nacjonalizmu (…) Organizowane były te wybryki w ten sposób, że na Uniwersytet [Lwowski] przychodziły bojówki złożone ze studentów Politechniki i one wyrzucały żydowskich słuchaczy z ławek, które zajmowali polscy akademicy, do »getta ławkowego« albo i całkiem z sal wykładowych, przy czym opierających się Żydów bito pałkami aż do silnego ich pokrwawienia, niejednokrotnie też grupy bojowców przerywały wykłady, wzywając studentów do natychmiastowego udania się na wiec akademicki, samowolnie, bez zezwolenia rektora, zwołany”.
Jesienią 1936 r. głośny stał się artykuł Marii Dąbrowskiej „Wstyd doroczny”, zawierający protest i apel pisarki: „Każdy początek roku akademickiego przynosi we wszystkich prawie miastach Polskich rozpętanie się ekscesów antyżydowskich, urągających już nie tylko cywilizacji, ale najelementarniejszym uczuciom ludzkim i obywatelskim. (…) Czyż ten, co pałkę, nóż, kastet i ukryty w teczce studenckiej łom żelazny uczynił dziś symbolem polskiego akademika, jest w stanie, jeżeli nie zrozumieć, to bodaj odczuć słowa, dyktowane przez uczciwość i ciężką troskę obywatelską”.
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/1514074,2,z-zyletkami-na-sztorc.read
Jak zlikwidować Państwo Islamskie? Prosta sprawa: nałożyć totalne embargo na globalnych terrorystów, to zaraz zwiną swój produkt spod znaku szpicla al-Baghdadiego i s-ki.
http://www.veteranstoday.com/wp-content/uploads/2014/07/al-baghdadi-solo3teste.jpg
PS Osobiście nie kupuję żadnego izraelskiego produktu, jeśli mam świadomość, skąd pochodzi, bo nie zawsze identyfikacja kodu 729 działa, jak powinna; widziałem w hipermarkecie cytrusy izraelskie, w izraelskich skrzynkach, z kodem innego kraju.. (notabene kabaliści mają pole do popisu z tym kodem: 7+2+9=18, a to z kolei 6+6+6… co by się zgadzało. )
Jak tam Satanjahu? Chyba nie utonął?