Tak upada najgroźniejsze „państwo” świata
Po prawie pięciu latach od ogłoszenia kalifatu Państwo Islamskie traci ostatni skrawek ziemi w Syrii. Ale czy to naprawdę koniec tej organizacji terrorystycznej?
W czasie swojej największej świetności dżihadyści panowali od zachodniej Syrii do wschodniego Iraku, zajmując terytorium 88 tys. km kw. i sprawując władzę nad 10 mln osób. Terroryści pod wodzą Baghdadiego świetnie opanowali sztukę zarabiania pieniędzy: handlowali ropą i gazem wydobywanymi na podbitych terenach, dziełami sztuki zrabowanymi z muzeów i miejsc historycznych, zgarniali miliony z porwań dla okupu. Ich roczny budżet miał sięgać miliarda dolarów. Jednocześnie dbali o rozgłos, który zapewniały im ataki terrorystyczne na całym świecie, co tylko napędzało im nowych rekrutów. W szczytowym okresie pod bronią mieli 80 tys. bojowników w Syrii i Iraku, nie tylko pochodzących z państw arabskich czy muzułmańskich, ale praktycznie ze wszystkich kontynentów.
Dziś po potędze organizacji pozostało tylko wspomnienie. Koalicji międzynarodowej pod wodzą Amerykanów udało się wytrzebić dżihadystów z Iraku, a także Syrii – w ostatnich miesiącach bojownicy zajmowali skrawki ziemi w okolicy Eufratu, aż została im jedna wioska w pobliżu granicy z Irakiem – Baguz, gdzie wciąż ma znajdować się kilkuset, może 1000–1500 najzagorzalszych fanatyków organizacji próbujących odeprzeć ofensywę Syryjskich Sił Demokratycznych, które chcą ich wykurzyć co do nogi. Na jednym brzegu Eufratu stoją syryjscy żołnierze Asada, od wschodu i zachodu nacierają żołnierze SDF. Dżihadyści są w pułapce.
Teraz trwa odliczanie do całkowitego ogłoszenia zwycięstwa nad Państwem Islamskim. Chociaż Donald Trump ogłosił je kilka dni temu. Sprawę komplikuje fakt, że wraz z dżihadystami w wiosce są cywile, używani jako żywe tarcze. To znana metoda bojowników. W Iraku spotkałam wiele osób, które były takimi tarczami. Opowiadały, jak uciekający z Mosulu bojownicy ciągnęli za sobą na pustynię setki osób, które miały zapewnić im ochronę. Dlatego to, co teraz dzieje się w Baguz, jest powtórzeniem wielokrotnie ćwiczonego scenariusza.
Wprawdzie wielu cywilom udało się uciec – w samochodach, którymi zwykle wożone są owce, do obozów wywieziono kilka tysięcy członków rodzin samych dżihadystów. Ale los kobiet i dzieci stoi pod znakiem zapytania. Nie wiadomo, jak wiele państw nie chce przyjąć z powrotem żon dżihadystów z zachodnimi paszportami. W największym obozie al-Hol, do jakiego trafili cywile z Baguz, była m.in. 19-letnia Szamima Begum, która cztery lata temu wraz z dwiema innymi brytyjskimi nastolatkami uciekła do Państwa Islamskiego. Wielka Brytania chce odebrać jej obywatelstwo, a ona będzie prawdopodobnie ubiegać się o holenderski paszport (jej mężem jest Holender, który nawrócił się na islam i też dołączył do dżihadystów). Nie jest jasne, jak zostaną potraktowane dzieci z takich związków. Sporo czasu zajmie też na pewno identyfikacja ofiar; niedawno w okolicach Baguz znaleziono masowy grób z kilkudziesięcioma ciałami. Takich odkryć może być więcej, ale czy sprawcy kiedykolwiek staną przed sądem?
Wprawdzie władzom irackim wciąż przekazywani są kolejni pojmani terroryści. Ilu z nich udało się uciec z Syrii i Iraku? Ilu wciąż się tam ukrywa? Czy ktoś będzie ich ścigać?
Na razie zwycięstwo nad Daesz jest bardzo potrzebne Amerykanom, by wycofać stamtąd swoich żołnierzy, co przed kilkoma miesiącami zapowiedział Trump. Ale na wiele pytań wciąż nie znamy odpowiedzi. Co się stanie z tysiącami Kurdów walczących w szeregach SDF? Co z dziećmi w obozach, które nie mają rodziców? Co z nastolatkami, którym w szeregach Daesz wyprano mózgi i które nadal wierzą w ideologię ISIS? Co z jazydzkimi i niewolnicami seksualnymi dżihadystów? Kto weźmie odpowiedzialność za tych ludzi? No i wreszcie: czy koniec Państwa Islamskiego w Syrii położy kres tej ideologii? W tej ostatniej sprawie od dawna przekonują, że tak się nie stanie. I to chyba najgorsza wiadomość ze wszystkich.
Komentarze
A nie prościej skonstatować, że „murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść”…..
W ISIS zainwestowano kilka miliardów $.
Tworząc „psy wojny” na arabsko- anglosaskim pasku.
Część z nich ewakuowano, bo mogą się jeszcze przydać.
Resztą nie zainteresuje się pies z kulawą nogą.
Poza może kilkoma prokuraturami w różnych krajach.
Można zastosować wobec nich cywilizowane prawa.
Ja zastosowałbym prawa, które oni stosowali wobec innych.
Miałoby to wartość odstręczającą- to palenie żywcem, zrzucanie z dachu, podrzynanie gardeł, zakopywanie żywcem, etc.
Choc nie sadzę, by robiło to jakiekolwiek wrażenie na następcach tych fanatyków.
A tacy ciągle się rodzą.
Poniszczyli co się dało, namordowali niewinnych ludzi i zostawili zgliszcza i kupę śmieci.
Co zrobić z żonami dżihadystów? Cóż, opcji jest kilka..obciąć głowy na wizji, poćwiartować, zakopać żywcem..W sumie potraktować tak samo,jak one traktowały schwytanych cywili.
@zly
To nie jest miejsce na Twoje fantazje seksualne.
Ta część tego tekstu mnie niezmiernie zafrapowała ,,Terroryści (…) świetnie opanowali sztukę zarabiania pieniędzy: handlowali ropą i gazem wydobywanymi na podbitych terenach, dziełami sztuki zrabowanymi z muzeów i miejsc historycznych,(…) Ich roczny budżet miał sięgać miliarda dolarów.” Pięknie – rzutcy biznesmeni, tylko nasuwa się pytanie: jak mogli zarabiać taką fortunę na ropie i gazie? To są towary masowe : gaz trzeba albo skroplić albo tłoczyć gazociągami czyli co? nabijanie w butle może? Podobnie ta ropa (ropociągi albo cysterny) sprzedawali ją na kanistry? Detaliści pie….ni?! Zważywszy na to, że Syria jest otoczona przez naszych ,,przyjaciół” – no może poza niepewnym Libanem, to przemyt takich ilości kanistrów i butli odbywałby się niezauważony? Jeżeli tak to bohaterowie ,,Narcos” biedzący się z przemytem kilkudziesięciu, no niech tam kilkuset to białego proszku rocznie powinni udać się do ISIS na dokształcanie z logistyki.
Tak samo ma się rzecz z dziełami sztuki – nie sądzę by sprzedawali tabliczki z pismem klinowym w detalu. Jakoś to musiało opuszczać strefę kontrolowaną przez ISIS – może z transportami kanistrów z ropą i butli z gazem? Tylko jak to się ma do możliwości oferowanych przez satelity szpiegowskie USA? Jeżeli nie widziały takiego ,,słonia” tych konwojów, to jak dostrzegą one start rakiet Kima czy Putina? Osobliwe to wielce…Szkoda tylko, że ktoś tą ,,osobliwość” testuje we własnym kraju…
Koniec Państwa Islamskiego? Może chwilowo ale przed organizacją ISIL jasne perspektywy niesienia ognia rewolucji islamskiej teraz na cały świat.
Już niedługo źli terroryści zamienią się w dzielnych bojowników walczących o wyzwolenie i wolność. Zakład, że jeszcze trochę i ci, którzy tu nie mogę znieść, że te twory noszą ludzkie DNA, będą piać z zachwytu nad ich osiągnięciami. Biesłan wiecznie żywy. Ale po kolei…
Wyjaśnia się los bojowników wywiezionych z al-Baghouz. Niektórzy rekrutowani są przez Arabię Saudyjską do wojny w Jemenie. Inni mają oczyścić zachodni Irak, gdzie Amerykanie planują 2 nowe bazy albo i zajęcie całego zachodu kraju, różne są zdania. A niektórzy myśleli, że jak Trump obiecał powrót to obiecał. Wielu jednak jedzie do wschodniego Afganistanu, gdzie pomaga walczyć z Talibami. Irańczycy dziwią się przy tym, że oczyszczając kraj ze wszystkiego co się rusza nie rozróżniają między Szyitami i Sunnitami. Jednak ich głównym celem ma być w przyszłości niesienie światełka rewolucji do Chin i na północ do byłych republik. Myślę, że Chińczycy będą mieli problem z Ujgurami. A Rosjanie? Mają już teraz. Ale to będą dobrzy wojownicy o wolność i przeciw Putinowi. Co się chwali.
PS. Walki w Idlib i Hama coraz krwawsze.
Sławczan
Nie bądź dziecko. Nie pamiętasz już, że Rosjanie rozpoczęli wojnę od zniszczenia czekających na załadunek 3000 cystern do wożenia ropy z pól naftowych Syrii na północ. Firma transportowa należała do syna Erdogana. A Amerykanie płakali, że czas ostrzeżenia nie wystarczał wszystkim kierowcom na ucieczkę. To najważniejsze zdjęcie są pewnie gdzieś w internecie.
To przecież dlatego potem Rosjanie nie obrazili się bardzo o zestrzelenie tego złoma Su24.
Najgroźniejsze państwo świata owszem upada, ale powoli, gnijąc od środka, desperacko broniąc swej globalnej dominacji i rujnując się na kolonialne wojny i interwencje, od Afganistanu, przez Irak, Syrię, Libię do Wenezueli. Drugie, równie groźne, choć małe, toczy bezprawie, rasizm, szowinizm, paranoja i Apertheid.
– ‚W ISIS zainwestowano kilka miliardów $.’ – wiesiu mamrotko, a kto to taki zainwestowal te miliardy w te psy na pasku? Skoro wiesz to napisz.
Herstoryk – dream on old man, dream on.
Vera – Z Jemenem to jest akuracik odwrotnie. To dzieki ayatollah bandyci z Al-Qaeda w Jemenie sa uzbrojeni po zeby, nawet maja iranskie Scuds, moze wywiezione z Iraku. Khamenei wydaje na nich dziesiatki milionow $$, ale ani centa na zywnosc, na pomoc medyczna dla ludnosci – humanitaryzm a’la Iran.
maciejplacek – ‚Imitation is the sincerest form of flattery’ – thank you Johnny, jakowalski, Niemiec z Patagonii, patagon, Prowincjusz, ++++, etc.
„To dzieki ayatollah bandyci z Al-Qaeda w Jemenie sa uzbrojeni po zeby, nawet maja iranskie Scuds, moze wywiezione z Iraku.”
Fantasmagorie Autora tych slow sa jedyne w swoim rodzaju. Nie pierwszy raz i nie ostatni. Nie jestem pewien czy Autor nie pomylil Jemenu z jakims innym krajem. Nie jestem rowniez przekonany, czy wie dlaczego doszlo do konfliktu i co ma wspolnego z tym Al-Kaida.
Pozdrawiam
@Vera
4 marca o godz. 23:40
Wyluzuj – ja siem tylko pytam…
Rozumiem, że kapitalistom jest wsio ryba skąd towar pochodzi.
Bawi mnie tylko ,,asymetria” działań tzw. wolnego świata. Sankcje dla firm i państw handlujących z Iranem, który de facto porzucił ambicje globalne i skupił się na swoich interesach lokalnych a przyjaźń ze sponsorami i animatorami ISIS. Przy czym republika islamska na tle tychże ,,naszych przyjaciół” jawi się jako wzorcowa demokracja nieomal. Dawno też nikogo w kwasie nie rozpuściła. Kiepskich mamy przyjaciół , wręcz marnej konduity a doraźny biznes przesłania fakt, że owi przyjaciele sponsorują tych, którzy źle nam życzą.
„Zwyciestwo” polega na tym, że zamiast mieć terrorystów ” w kupie” na wyizolowanym terenie będziemy ich mieli…U siebie i gdzie popadnie.
A propo’s przypomina to niewybredną zabawę ” w piegi” gdzie zgromadzeni w kole obserwują jak jedna z osób wali właśnie w kupe patelnią
Dzisiaj istnieją dwie Al Kaidy.
Zła Al-Kaida (od niedawna) jest kierowana przez syna Bin Ladena i to najgorszy typ na świecie. Bić zabić.
Dobra Al-Kaida. Dzisiaj nazywa się HTS, wykończyła konkurentów i opanowała władzę w Idlib. To dobra Al-Kaida zwana demokratyczną opozycją Assada, popierana finansowo z Europy (Niemcy 7 milionów) i dostawami humanitarnymi. Czasem tylko zdarzy się transport chloru itp.
Nie kocha się z ISIS. Kilka dni temu rozstrzelali na ulicy 10 bojowników IS. Ot tak sobie, prawdopodobnie żeby pokazać kto tu rządzi. Pamiętamy jak 2 lata temu duży oddział ISIS podczas ciężkich walk wyrwał się z okrążenia i przebił 100 km do Idlib. To było coś. Ale po 2 dniach został rozbity przez HTS a przywódcy rozstrzelani. Ich dowódca wojskowy nazywa się bodajże Al-Tadżiki i to dowód, że to dobra Al-Kaida.
PS. Strefa zdemilitaryzowana Idlib zamienia się w strefę zdemilitaryzowaną Wietnamu. A może ktoś napisze o Jemenie.
Sławczan. Jasne.
@GruntToPiach
Zapewniam cię,że mam standardy i tych bab nie dotknął bym nawet kijem do popychania łodzi.
@Slawczan
„Pięknie – rzutcy biznesmeni, tylko nasuwa się pytanie: jak mogli zarabiać taką fortunę na ropie i gazie?”
W zasadzie to mieli „rurociąg” do Turcji. Na zdjęciach satelitarnych tak wyglądały drogi zapchane cysternami jadącymi zderzak w zderzak. Odbiorcą był bodajże syn czy brat Erdogana, więc problemu nie było. Dopiero rosyjskie samoloty skończyły biznes.
@sławek.m
5 marca o godz. 18:54
Bosze, Bosze – toczymy wojnę i nie odcinamy wroga od źródeł finansowania? I to tak uczyniły-przeoczyły walczące o pokój w Syrii USA?
Sławczan
Znowu głupoty
Od kiedy ISIL to wróg? Wróg to Putin bo buduje gazociąg. Wróg to Xi bo robi za dobre modemy 5G. Wróg to Iran bo sprzedaje ropę. Tych się odcina od finansowania. Ale ISIL? Przecież właśnie oczyszcza Irak pod nowe bazy. Przecież właśnie wyzwala Ujgurów, Tadżyków i Afganów. A Jemen to pies?
Vera
Billy Joel troche mlodszy od ciebie napisal bardzo popularna piosenke pt.:
‚Piano Man’ i jedna zwrotke zadedykowal m.in. tobie, cyt.:
– ‚… and the waitress is practicing politics…’ –
Duzo ciekawiej piszesz, jak blogoslawiony jest wplyw niemieckich diesli na srodowisko naturalne.
++++/john sushi kowalski, etc. – cheap imitation
A czapeczka cie nie scisnie?
https://journal-neo.org/2019/03/05/idlib-reportage-from-the-last-front-in-syria/
Jeszcze chwila…..
maciejplacek
7 marca o godz. 20:18
Przez cały okres dekolonizacji, posługiwano się białymi najemnikami typu Denard, czy inne niedobitki pozostałe po wojnie.
„Rycerze fortuny”- psiamać, albo Psy Wojny.
Obecnie sięgnięto po bardziej kolorowy asortyment, z braku chętnych do umierania za pieniądze wśród białej, rozleniwionej dobrobytem populacji.
Sięgnięcie po motywację religijną, było strzałem w dziesiątkę, choć żołd był również wypłacany.
Większość chcących umierać za Allaha a pochodzacych z Europy, wybito.
Ale, rodzą się nowi każdego dnia….
@Maciejplacek – zastosowałeś b. ciekawy numer ze swoim nickiem ! Brawo ! Co prawda mniej uważnych czytelników możesz zmylić ( sam na początku myślałem o rozdwojeniu jaźni ) , ale po rozpoznaniu pięknie kontrujesz tego szalonego zrywacza azbestu z USA – @maćkaplacka , bardziej krwawego od Busha młodszego a nawet Cheneya czy Rumsfelda .
vandermerwe z 5 marca 8.41 – maćkaplacka nie przekonasz ŻADNYMI argumentami . On wierzy i będzie wierzył , że jankeskie bomby są ZAWSZE lepsze niż rosyjskie cukierki !
Do Very i wszystkich innych , na kanwie dyskusji o „zielonej energii” u Dziadula . Abyście coś z tego matrixa zrozumieli . Sic – żyjemy w matrixie jak nigdy dotąd ! Nie ma to nic wspólnego z ISIS , ale pokazuje zasięg matrixa !
https://www.kierunekchemia.pl/artykul,36278,szczesniak-niemiecka-energia-i-tania-i-droga.html
Macieju , napisałem tu o matrixie dot. zupełnie innej sprawy niż ISIS . Do Very komentującej OZE . Chciałem pokazać zasięg matrixa i to , jak ludzie są podatni . Przykład z ISIS jest podobnie znamienny , gdyż to „dobry” Zachód wywołal destrukcję na Bliskim Wsch. natomiast „zły” Putin go powściągnął np., w Syrii , dzięki czemu nie mamy już pierdylionów uchodźców syryjskich na granicy UE .
Z „zieloną energią” w Niemczech jak jest opisuje link do prawdziwego znawcy . Powiem Ci coś innego . Mimo ( niby ) upowszechniającego się wykształcenia jest coraz więcej idiotów . Politycy , politolodzy , socjolodzy , historycy czy nawet antropolodzy idei (!) wypowiadają się na tematy o których nie mają pojęcia !
A w końcu fakt , czy zdechniemy z zimna czy nie jest istotny . Np. przy samochodach elektrycznych ZABRAKŁOBY energii ! Już teraz jej brakuje , zwł. latem . Wtedy rośnie opór sieci i ludzie włączają klimatyzatory . Jeszcze nieliczne i mające tylko 2-3 kW . Natomiast szybka ładowarka do elektryka bierze … 100 kW . Jeszcze nowsza – 250 kW . Czyli 4 ( cztery ) elektryki przy tej najszybszej i masz 1 MEGAWAT ! Skąd to brać ? Nikt nie mówi .
Parę ładujących się elektryków a masz już moc małego miasteczka ! Więc dokąd mało tego g… , bo drogie i snobistyczne – jeszcze wyżyjemy . Potem ???
Ten drobny i niby nie kontrowersyjny fakt , pokazuje jak robią nas w jajo i dlaczego prąd drożeje !
W Syrii wszystko w ruchu. Na wschodzie ostatni bojownicy ISIS opuszczają okolice Bakhouz pod amerykańską ochroną. Ostatnio też 4 ważnych dowódców zostało wywiezionych helikopterami z okolic Raqqa spod oblężenia SDF. Podobno mieli ważny intel (dla mnie nowe słowo). Głównie na zachód Iraku. Będzie cyrk. Potwierdzają się informacje, że to za owe 50 ton złota zrabowane kolejny raz, które helikopterami wywieziono do Kobane a stamtąd do USA. Nawet sławna organizacja do Obserwacji Praw Człowieka w Syrii mówi o 40 tonach. Podobno trochę złota zostało dla Kurdów. MOże stąd różnica.
Na północy dookoła Idlib w prowincjach Aleppo, Homs i Latakia znudzeni chyba bojownicy HTS walą rakietami jak popadnie w różnych miejscach. To ci, którzy rok temu w Douma na zachód od Damaszku nie zgodzili się na rozejm i amnestię po czym rozbrojeni wyjechali sławnymi zielonymi autobusami do strefy pokoju w Idlib. Ciężka broń im chyba z nieba spadła. Ciekawe, kiedy się Rosjanie na prawdę zdenerwują.
Najgorzej na południu gdzie leży amerykańska baza al-Tanf. Strefa 70 km wokół bazy jest zakazana i próba wjazdu źle się kończy. Tam uciekli obrońcy Allaha za izraelskie szekle. Tymczasem w al-Tanf na granicy Jordanii leży wielki obóz uchodźców al-Rukban w którym panują straszne warunki. Niestety nie mogą oni wrócić przez brak korytarzy bezpieczeństwa. Przy czym nie wiem, czy bardziej zakazują Amerykanie czy bojownicy. Syryjska pomoc zabroniona. Była próba objechania autobusami ale nie wygląda to dobrze dla tych ludzi.
Podobno właśnie rozpoczęła się ofensywa SDF na ostatnią bazę ISIS w Bughouz. Małe wyjaśnienie. Wiele tysięcy bojowników i ich rodzin (tak między 10 i 40 tys) opuściło miejscowość. Szefowie jak wiadomo za bardzo „ciężkie” pieniądze. Niem,niej jednak to bardzo międzynarodowy cyrk i niektórzy odmówili. To choćby Uzbekowie, pewnie też Ujgurzy. Albo tacy, którzy mają bardzo dużo obciętych głów i wiedzą o tym inni. Ciekawe, kiedy będzie wiadomość o złapaniu Al-Bagdadi bo już od 2 tygodni na to czeka.
momo
W internecie znaleźć można dowolnie wiele artykułów udowadniających każdą tezę na zawołanie. Szczególnie kiedy płaci lobby energetyczne, najsilniejsze na świecie. Szkoda czasu na prostowanie drobnych przekrętów tego całego Szczerka.
Ale dzisiaj jest inna wiadomość. Największy na świecie państwowy fundusz inwestycyjny ma kapitał biliona dolarów. To są ludzie odpowiedzialni za to, co robią i myślący perspektywicznie. Dzisiaj podjęli decyzję o pozbywaniu akcji firm wydobywczych bo są bez przyszłości. Zostawili co prawda akcje firm BP, Exxon-Mobile i Shella ale dlatego, że te inwestują na potęgę w OZE. A już w 2015 fundusz pozbył się akcji firm węglowych.
Jeśli masz trochę oleju nie tylko w kapsułkach to zastanów się, kto ma więcej racji. Dziennikarz Szczerek do wynajęcia czy dysponujący bilionem dolarów fundusz norweski.
Po raz kolejny należy odwołać się do MAPY…..
Chiny planuja sześć głównych linii szlaków handlowych.
I o dziwo, na trasie ich planowanego przebiegu zaczyna się COS DZIAĆ.
To samo, z krajami niezależnymi od Zachodu, posiadającymi poważne złoża energetyczne.
Te dwa czynniki stanowią wystarczajacą podstawę do wyciągnięcia wniosków.
I wytłumaczenia tego, co się dzieje na swiecie w ciągu ostatnich kilkunastu lat.
Ot, taka nowa wersja :Doktryny Powstrzymywania”- Chin- dla odmiany.
Twory typu Talibowie, czy ISIS, to jedynie frajerzy ginący dla cudzych interesów.
Tak jak ostatnio robią to Kurdowie, omamieni czym?
Mglistymi obietnicami?
Syria, dla tych paru, którzy jeszcze nie wiedzą wszystkiego.
Ofensywa w Baghouz trwa. Poddało się już aż 3000 ludzi. Kiedy już wydaje się, że koniec, walki wybuchają na nowo. Zabitych nie licząc nalotów niewielu: ISIS 38, SDF 3. Jeńcy przewożeni są do obozu al-Hol na północnym wschodzie. przepełnienie straszne i wielu, głównie dzieci umiera. Dowódcy Daesh się zmyli, wpadają tylko fanatyczni bojownicy z innych krajów, którzy ciągle marzą o zwycięstwie islamu albo o raju. Niestety, nikt ich nie chce. Najlepiej jak Brytole pozbawić obywatelstwa. Niech się Syryjczycy martwią.
Dlatego rozumiem i doceniam Amerykanów, że próbują jakoś tych ludzi upchać. Co mają robić, rozstrzelać? To, że w takiej sytuacji powstają pomysły, żeby tych ludzi wykorzystać, jest chyba normalne i nie musi być godne potępienia. Tak robili Rosjanie i Amerykanie po 2WS. Różnica taka, że Rosjanie rozstrzeliwali SS a nie dawali posad u siebie.
maciejplacek
12 marca o godz. 21:13
Jedno co mi sie u Jankesów zdecydowanie podoba, to walenie otwartym tekstem- z najwyższych ust rzadowych- o co im chodzi, jakie cele chcą osiagnąć i jakimi srodkami.
Są szczerzy do bólu…..
Dlatego też biorę poważnie zapowiedzi, które w miarę realnych możliwosci będą konsekwentnie realizowane.
Sojuszników i wasali, się do współpracy przymusi.
Ciekawe jest zestawienie składników eksportu największych, czy najważniejszychh z punktu widzenia geopolityki krajów.
Chiny- elektronika i wyroby codziennego użytku.
USA- płody rolne i uzbrojenie……
Ostatni dzwonek już zdaje się zabrzmiał?
Vera
13 marca o godz. 9:33
Członkowie ISIS byli panami życia i smierci.
Ich dzieci były wychowywane w tym duchu.
Nietrudno sobie wyobrazić ich problemy z adaptacją, po powrocie do normalnego społeczeństwa i jego praw.
To prawie niemozliwe.
Ich nauczono zabijać, nie żyć zgodnie z naszymi normami.
Podobny problem mają weterani różnych kampanii wojennych.
Pozostaje jedyne humanitarne wyjście.
Zabić wszystkich, Bóg pozna swoich…..
Panowie spokojnie
W zeszły piątek w Niemczech 20 tys dzieci poszło na wagary żeby demonstrować przeciwko temu, co i wam się nie podoba. A plują na nich tym bardziej im bardziej z prawej i liberalnej strony. A najbardziej na tę 16-latkę ze Szwecji, która to rozpoczęła. Są ludzie na świecie.
Vera
13 marca o godz. 15:04
Zrównowazony czy ekologiczny rozwój krajów rozwiniętych, jest możliwy jedynie dzięki rabunkowej eksploatacji zasobów krajów rozwijajacych się.
I oczywiscie, niewolniczej eksploatacji tamtejszej ludności.
Surowce do produkcji smarfonów maja być tanie……- na przykład.
Dzieciaki pełne idealizmu nie znają podstaw swego dobrobytu?
Rodzice nie wytłumaczyli, ani szkoła?
Cóż, kazdy powód do wagarów jest dobry.
Wracając do tematu.
Najgroźniejszym krajem swiata nie było ISIS.
Łatwo policzyć na podstawie ofiar i ilości wszczętych konfliktów zbrojnych, komu należy się palma pierwszeństwa….
https://www.asiatimes.com/2019/02/article/assad-warns-kurds-that-us-will-not-protect-them/
Garść artykułów tyczacych Syrii- dla ciekawych.
Problem odbudowy, normalizacji życia, niedoborów.
Vero z 11.03 . Masz rację co do inwestowania np. w Elona Muska przez największe fundusze prywatne . Na blogu Szcześniaka ( Kierunek chemia ) to opisano . Zdumienie moje budziło TO WŁASNIE ! Bo , o ile numery NATO (USA) w Iraku , Syrii , Libii można było łatwo odcyfrować – ropa , wpływy USA i Izraela na Bliskim i Środkowym Wschodzie , to z tymi inwestycjami w Teslę za cholerę nie kumałem !
Cui bono !?
Bo Muskowi z Teslą nie idzie kolejny rok . A pompowanie kasą przez np. Black Rock idzie w miliardy ! To małe g… ma kapitalizację jak Ford czy GM . Jaja !
Dość rzec , że jakiś NORMALNY fundusz ugotował się na Tesli . Liczyli ( słusznie ) , że jak nie idzie im któryś rok z rzędu to będą spadki . Na to postawili .
I co ? Te większe fundy wpompowały gigantyczną kasę i normalny fundusz poleciał !
Głowiąc się dalej , doszedłem do wniosku , że chodzi o RAKIETY E.Muska w programie rządu USA . Nie mają własnych rakiet , posługują się rosyjskimi , więc upadek nieźle zapowiadającego się interesu kosmicznego ( i wojskowego ) byłby dla USA porażką ! Stąd pompowanie kasy .
I właśnie ostatnio się powiodło i doleciał na Mir-a !
Innego wytłumaczenia nie znajduję . Natomiast co do wpływów węgla i ropy szczególnie w Europie to są one ZEROWE ! Masz twarde dane ile płaci Angela za wiatraki czy ( kosmicznie ) geotermię . pzdr.
maciej/jk – wreszcie ktoś powiedział prawdę w kwestii ważniejszej . To był Wiesiek59 na blogu Passenta ws. oprocentowania naszych kredytów za PRL . Skoczyły z 6-7 do 20-30 % . Tym nas załatwili ! Pisał o tym prof. Bożyk , doradca Gierka . Ale kto czyta Bożyka .
Większość ze współczesnych matołów tego nie wie lub udaje , że nie wie . Np. Balcerowicz .
Piszę to tutaj , aby pochwalić Wieśka . Na blog Passenta mam szlaban od czasu ( nie uwierzycie ) jak parę lat temu złożyłem na jego blogu życzenia Rosji z okazji Dnia Zwycięstwa 9 maja !
Teraz kiedy coś napiszę robi się po prostu sruuu i tekst znika . Nie bawią się w żadne „twój komentarz oczekuje na moderację” . Ot wolność !
Ja myślę , że to jest ogólna linia Polityki . Taka proatlantycka ( he,he ) . Demokracja typu Hillary Clinton .
Zwróć uwagę na różne formy , lub jej brak , cenzury u różnych autorów „P” . Nie wiem czym to jest spowodowane . To spółdzielnia i pewno ma związek z pozycjonowaniem piszących .
momo1
18 marca o godz. 19:29
Na moją informację, sensownie odpowiedziano, podając wykres zmian oprocentowania FED.
Niemniej jednak, wiedza nie jest w stanie przebić wiary, że komuna padła z przyczyn naturalnej niewydolności.
Wojna gospodarcza i ataki finansowe, nie miały z tym nic wspólnego.?
https://www.macrotrends.net/2015/fed-funds-rate-historical-chart
Tyle, że Portugalia wychodzi albo nawet wyszła już z tarapatów dzięki dojściu lewicowego rządu, który nie dał się nabrać na zalecenia i nakazy: liberalizacja rynków pracy, obniżanie podatków dla bogatych, prywatyzacja i obniżanie kosztów przez obniżki płac i zwolnienia.
A co do Gierka to smutne, że historia nie może się sama bronić i dla każdej tezy jakiś fagas znajdzie dowody. W sumie nuda. Bo ja pamiętam jak w 1976 Gierek publicznie mówił o tym, że w 1980 będą kłopoty ze spłacaniem. Nie trzeba było brać kredytów bez opamiętania. Tak jakby bieżące stopy procentowe miały wpływ na spłaty długoterminowych kredytów. Bujać to my Wiesiu.
Aha, przed 1980 system nie chylił się przez procenty tylko przez to, że partia ciągle żyła odbudową powojenną zamiast oddać władzę młodszym. Pamiętam też jak premier Jaroszewicz mówił publicznie, że największym wrogiem państwa jest samodzielna działalność gospodarcza i z tym państwo będzie walczyć. Pamiętam też że w każdym poważnym zakładzie najważniejszy był oficer, który decydował o celu produkcji i tylko odpady dopuszczał na rynek.
Dzisiaj mam bardzo zróżnicowane spojrzenie na tamte czasy ale jak się chciało wojny to się ją miało. Gospodarczo znacznie większy wpływ na upadek miały celowo niskie ceny ropy, za co do dzisiaj USA jest Saudom wdzięczne, niż cały ten polski kram, dla świata raczej bez znaczenia.
Opanuj się Wiesiu i przestań zaśmiecać blog Pani Zagner.
maciejplacek 19 marca o godz. 21:09
Vera 19 marca o godz. 15:56
Co wy pieprzycie o oficerach dyktujących plany produkcji w zakładach przemysłowych !!!
W latach 80-tych byłem kierownikiem działu planowania i przygotowania produkcji w jednym z zakładów KGHM. Do mnie przychodziły zamówienia od klientów, ja je bilansowałem ze zdolnością produkcyjną i potwierdzałem a potem robiłem miesięczne plany produkcji.
I żaden oficer mi się nie wpieprzał – nawet go nie pamiętam.
Vera
19 marca o godz. 15:56
Za ropę płacilismy nie dolarami, tylko rublami transferowymi.
Praktycznie, była to wymiana barterowa, na przykład my statki, oni ropę.
Wymiana handlowa była co roku bilansowana , obowiązywały też wieloletnie umowy handlowe, z podziałem produkcji i asortymentu, rozpisanym na różne kraje.
Rubel transferowy w wymianie pomiędzy krajami RWPG, wcale nie był złym wynalazkiem.
Zdaje się, różnimy się wiedzą i pamięcią o tamtych czasach?
Gdy czytam niektóre zwroty wzięte prosto z propagandowych bzdur pisanych po 1990, to się jeżę…..
maciejplacek
20 marca o godz. 8:24
Owszem – byli tzw. ‚komisarze” ale oni pilnowali by spokój był i do produkcji się nie wtrącali, gdyż, jak sami przyznawali, na tym się nie znali.
https://www.globalresearch.ca/us-lebanon-iran-russia-us-sanctions-affect-local-economy/5671929
=========
O tym, jak ważne są przepływy finansowe na Bliskim Wschodzie.
Dla wielu krajów, to być albo nie być.
Sankcje ekonomiczne, blokada systemu finansowego, odbijają się na życiu dziesiątków milionów.
Setki tysięcy mogą dosłownie zabić…..
https://www.globalresearch.ca/us-lebanon-iran-russia-us-sanctions-affect-local-economy/5671929
https://pl.tradingeconomics.com/israel/balance-of-trade
Masz tu bilans handlowy Izraela.
Ciągle na minusie.
Czyli, bez hojnych i stałych dotacji, kraj leży.
Generalnie, stosunkowo nieliczne kraje zachodnie, maja zrównoważone czy dodatnie saldo wymiany zagranicznej, czy budżety zrównoważone.
Czyli, poziom zycia zależy od zadłużania się, bądź zadłużania przyszłych pokoleń.
A jeżeli ich nie będzie, bo maja ujemny przyrost naturalny?
Tyle tylko, że ZSRR to jedyne mocarstwo w historii (mnie znanej), które rozpadło się i zrezygnowało z „okupowanych” ziem w sposób pokojowy. Nawet więcej, oddało nie tylko kraje stowarzyszone ale i część własnego terytorium. Wycofało nawet dobrowolnie i bez oporu własne wojska z nieswoich ziem. I wszystko w imię wolności i praw człowieka.
W każdym innym znanym mi przypadku mocarstwa rozpadły się metodą konwulsji i totalnych katastrof wciągających na dno także sąsiadów a może i cały świat.
Vera
21 marca o godz. 14:42
Turcja do czasów Ataturka, również prawie bez walki oddawała prowincje.
Niespecjalnie przed rozpadem Imperium, broniło się GB.
Jedynie Francja nie chciała oddać kolonii, Portugalia i Belgia, walczac zbrojnie przez kilka lat.
Obecnie, zbrojne poszerzanie strefy wpływów, jest passe.
Zbyt kosztowne.
Tańszy jest lokalny zamach stanu, bądź najemnicy.
Co powoli dociera nawet do Amerykanów.
Broń ekonomiczna jest również dość skuteczna.
Widzę, że wpis wisi, więc po kawałku.
Vera
21 marca o godz. 14:42
Turcja do czasów Ataturka, również prawie bez walki oddawała prowincje.
Niespecjalnie przed rozpadem Imperium, broniło się GB.
Jedynie Francja nie chciała oddać kolonii, Portugalia i Belgia, walczac zbrojnie przez kilka lat.
Obecnie, zbrojne poszerzanie strefy wpływów, jest
Zbyt kosztowne.
Tańszy jest lokalny zamach stanu, bądź najemnicy.
Co powoli dociera nawet do Amerykanów.
Broń ekonomiczna jest również dość skuteczna.