Ścigany, ale nieuchwytny. Co nazistowski zbrodniarz robił w Syrii?
Jest „prawie pewne”, że Alois Brunner – prawa ręka Adolfa Eichmanna, odpowiedzialny za deportację ponad 128 tys. Żydów do obozów śmierci z Austrii, Francji, Grecji i Słowacji, otwierający listę najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy nazistowskich – zmarł przed czterema laty w Damaszku. Informację tę podało Centrum im. Szymona Wiesenthala, od lat tropiące ostatnich żyjących zbrodniarzy hitlerowskich na świecie.
Ponoć zostało ich przy życiu jakieś 2 proc. Ilu dokładnie? Nie wiemy. Top-lista to zaledwie 10 nazwisk, w 2014 r. tylko ośmiu zbrodniarzy z tej listy, zdaniem Centrum Wiesenthala, jeszcze żyło. Od lat Centrum prowadzi nie tylko pościg za zbrodniarzami, ale też wyścig z czasem.
Wspomniany Brunner, jak wielu podobnych do niego, po prostu przepadł. Ciekawe, że tuż pod nosem Amerykanów pracował dla nich tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej jako kierowca. Od dekonspiracji uchroniły go ponoć trzy rzeczy: fałszywa tożsamość, zbieżność nazwiska z innym członkiem SS Antonem Brunnerem, straconym później za zbrodnie wojenne, oraz brak typowego dla SS tatuażu z grupą krwi.
Wystarczyło, by w 1954 r. wyjechać z Niemiec Zachodnich do Egiptu, a stamtąd do Syrii, gdzie miał pracować z czasem jako doradca Hafeza Asada i Muchabarat, ponoć jako specjalista od właściwych technik tortur. Ponoć przez lata żył pod opieką służb w Damaszku jako Georg Fischer, a od czasu do czasu nagabywany przez dziennikarzy miał mówić, że nie odczuwa wyrzutów sumienia za to, co robił podczas wojny, że jedyne, czego żałuje, to to, że nie doprowadził do śmierci więcej Żydów, innym razem, że o obozach śmierci dowiedział się ponoć po wojnie.
Poszukiwany przez Francuzów (zresztą skazany przez nich zaocznie na karę śmierci), Niemców i Austriaków, a także przez Interpol, wiódł ponoć spokojne życie w stolicy Syrii. Izraelski Mosad ponoć dwukrotnie chciał go zabić, wysyłając mu wybuchowe przesyłki. Brunner miał stracić kilka palców lewej ręki i oko, ale przeżył. Brzmi co najmniej jak scenariusz sensacyjnego filmu, nawet jeśli w połowie ta historia jest wymyślona.
Mnie w tym wszystkim najbardziej bulwersuje to, że przez tyle lat zbrodniarze żyli sobie praktycznie na całym świecie i władze przymykały oko na ich zbrodniczą przeszłość. Pytanie, ilu jeszcze korzysta z podobnej ochrony?
Inna rzecz to świadomość przeciętnych Syryjczyków o drugiej wojnie światowej. Absolwenci syryjskich szkół państwowych i prywatnych mówili mi, że problem Holokaustu w szkolnych podręcznikach i na lekcjach historii praktycznie nie istnieje. Druga wojna światowa jest zaledwie epizodem, dotyczącym głównie Europy, a im nic do tego. No, może pamięcią – w geście solidarności z Palestyńczykami – o nakba, czyli katastrofie, jaką było powstanie Izraela.
Ich spojrzenie na drugą wojnę światową jest wyrywkowe, lokalne, pozbawione ciężaru milionów ofiar wojny, obozów zagłady, Holokaustu. Dla nas ta niewiedza jest niewyobrażalna, oni nawet nie odczuwają jej braku. To może przynajmniej w przypadku Syrii tłumaczyć, jak to możliwe, by Brunner vel Fischer mógł mieszkać tu przez ponad 50 lat. Bez skruchy, bez wyrzutów sumienia, bez niewygodnych pytań.
Komentarze
„Dla nas ta niewiedza jest niewyobrażalna, oni nawet nie odczuwają jej braku.”
Tak jak dla nich niewyobrazalna jest „europejska” niewiedza o wydarzeniach na odleglych kontynentach i historii „egzotycznych” krajow oraz spoleczenstw. Zawezajac rzecz do II wojny swiatowej, mozna zapytac, co przecietny obywatel Europy wie na temat udzialu Chin w II wojnie swiatowej ( zapomniany aliant ), podobnie, co wiemy o udziale Indii w tym samym wydarzeniu historycznym? Odpowiedz moze by dosyc jednoznaczna – niewiele badz nic. Podobnie mozna zapytac o historie ludow i terytorium historycznej Palestyny. Prosze zapytac, co mialy na mysli spolecznosci wymienianego terytorium, gdy wypowiadaly sie po I w.s. na rzecz powstania Wielkiej Syrii? Zapewne w odpowiedzi zapdnie glucha cisza. Europa widzi swiat poprzez pryzmat swej historii oraz interesow. Prosze sie wiec nie dziwic, ze przez podobny pryzmat widza swiat spolecznosci innych kontynentow czy „egzotycznych” krajow.
I na koniec, Syria nie jest jedynym krajem, gdzie korzystano z uslug i chroniono zbrodniarzy wojennych. Na tej samej liscie znajda sie szacowne demokracje Europy czy Ameryki Polnocnej – rzecz sprowadzala sie do zagadnienia uzytecznosci.
Pozdrawiam
Zbrodniarze nazistowscy mogli w Syrii mieszkać bez skruchy i wyrzutów sumienia z kilku powodów: Arabowie współpracowali z nimi w czasie wojny (patrz przykład wielkiego muftiego Jerozolimy Al-Husajni), mają bogatą tradycję w zaprzeczaniu holocaustu (patrz premier Abu Mazen), w krajach arabskich antysemityzm przybiera wręcz monstrualne rozmiary. Niewiedza na temat II WŚ swoją drogą, ale nawet wśród ludzi, którzy znają historię zbyt często panuje żal, że naziści spartaczyli robotę.
Cyt: Mnie w tym wszystkim najbardziej bulwersuje to, że przez tyle lat zbrodniarze żyli sobie praktycznie na całym świecie i władze przymykały oko na ich zbrodniczą przeszłość. Pytanie, ilu jeszcze korzysta z podobnej ochrony?
A nie bulwersuje P. Agnieszki (i innych apologetów Syjonizmu i syjonistycznej kolonii), że syjonistyczni zbrodniarze, odpowiedzialni za co najmniej setkę masakr Palestyńczyków, od 1947 do co najmniej 1956 roku żyli (zapewne niektórzy jeszcze wciąż żyją), w Izraelu i gdzie indziej, na ciepłych emeryturach, dla „zasłużonych”? Zapewne Bez skruchy, bez wyrzutów sumienia, bez niewygodnych pytań. Ba, dochodzili często do wysokich stanowisk, jak choćby Monachem Begin, publicznie przechwalający się, że był największym terrorystą Bliskiego Wschodu, czy Szamir, czy Ariel Szaron, czy wielu innych „bohaterów” Hagany, Irgunu, czy Lehi, oprawców z Deir Jassin, Abu Szusza, Lydda, Hula, Kibja, Kafr Kassem, itp, itd. Ale dziwnym trafem na ich przeszłość władze Europy i Ameryki i tamtejsze media też przymykały i przymykają oko, a nawet fetowały ich i sławiły.
Pani Agnieszko, to wyglada na hipokryzje i nawet ciezkiego kalibru.
Kilka tysiecy hitlerowskich zbrodniarzy bylo zatrudnionych przez CIA w USA i Europie Zachodniej.
Z kolei Watykan pomogl okolo 3 tys hitlerowskich zbrodniarzy przedostac sie Ameryki Poludniowej.
Zapewne slyszala pani o operacji Odessa.
**http://www.amazon.com/ODESSA-File-Frederick-Forsyth/dp/0451239393/ref=sr_1_1?s=books&ie=UTF8&qid=1417594372&sr=1-1&keywords=odessa+nazi
**http://www.amazon.com/Real-Odessa-Brought-Criminals-Argentina/dp/1862075522/ref=sr_1_2?s=books&ie=UTF8&qid=1417594372&sr=1-2&keywords=odessa+nazi
Co robil nazista w Syrii?
Pewnie to co setki zbrodniarzy hitlerowskich w USA…
„budowal potege państwa „
A co robil Salomon Morel w Izraelu?
To wielka ulga, że zbrodniarzy nazistowskich nie hołubiono w ZSRR, nawet jeżeli mogli być użyteczni.
stary faszysta „zdechł” a w jego miejcie urodziło się paru nowych.
Najlepszym przykładem są te komentarze na Pani Agnieszki blogu.
Ja z kolei nie moge zrozumiec Pani zdziwienia, ze Syryjczycy nie maja wielkiego pojecia na temat II wojny. Jest to wydarzenie historyczne sprzed 70. lat. A co przecietny Polak wie na temat wojen toczonych wspolczesnie m.in w Syrii?
Brunner żyje, przeżył nawet Klossa!
A tak bardziej na serio:
1. Najwięcej zbrodniarzy hitlerowskich dożyło spokojnie swych dni w Niemczech Zachodnich (podobno najważniejszym dziś sojuszniku Polski) i USA (Werner von Braun!) oraz w Ameryce Południowej, do której dostali się oni dzięki pomocy Watykanu.
2. Żydowski Holocaust nie jest zaś niczym odosobnionym czy tez unikalnym, skoro więcej Murzynów niż Żydów w Europie to zamordowali Belgowie w Kongu, a Brytyjczykom udało się nawet wymordować cały naród Tasmańczyków. Nic więc dziwnego, że w krajach, gdzie nie rządzą Żydzi, nie poświęca się tej zbrodni popełnionej przez Niemców na Żydach zbyt wiele uwagi.
3. Holocaust popełniony na Żydach nie usprawiedliwia zbrodni popełnianych przez państwo żydowskie czyli Izrael od roku 1948 po dzień dzisiejszy.
4. Poza tym, to Polacy są też dziś, w pewnym sensie, tylko resztkami narodu który istniał przed II Wojną Światową (n.p. wymordowanie przez Niemców, a częściowo także Sowietów, znacznej części polskiej inteligencji).
Szalom!
Brunner żyje, przeżył nawet Klossa!
Brunner żyje, przeżył nawet Klossa!
A tak bardziej na serio:
1. Najwięcej zbrodniarzy hitlerowskich dożyło spokojnie swych dni w Niemczech Zachodnich (podobno najważniejszym dziś sojuszniku Polski) i USA (Werner von Braun!) oraz w Ameryce Południowej, do której dostali się oni dzięki pomocy Watykanu.
2. Żydowski Holocaust nie jest zaś niczym odosobnionym czy tez unikalnym, skoro więcej Murzynów niż Żydów w Europie to zamordowali Belgowie w Kongu, a Brytyjczykom udało się nawet wymordować cały naród Tasmańczyków. Nic więc dziwnego, że w krajach, gdzie nie rządzą Żydzi, nie poświęca się tej zbrodni popełnionej przez Niemców na Żydach zbyt wiele uwagi. 🙁
3. Holocaust popełniony na Żydach nie usprawiedliwia zbrodni popełnianych przez państwo żydowskie, czyli Izrael, od roku 1948 po dzień dzisiejszy.
4. Poza tym, to Polacy są też dziś, w pewnym sensie, tylko resztkami narodu który istniał przed II Wojną Światową (n.p. wymordowanie przez Niemców, a częściowo także Sowietów, znacznej części polskiej inteligencji).
Szalom!
Motyl1
Ty zaś jesteś klasycznym wręcz przypadkiem syjonistycznego faszysty. Nic zresztą dziwnego, skoro twój dziadek był wysokim urzędnikiem Judenratu, a twój ojciec wyższym funkcjonariuszem Jüdischer Ordnungsdienst.
kagan napisał:
„W skrócie: Podanie o nostryfikację mego australijskiego dyplomu
doktorskiego wysłałem do prof. dr hab. Tadeusza Mołdawy, Dziekana
Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu
Warszawskiego, ul. Krakowskie Przedmieście 3, pokój nr 20, tel./fax
(0-22) 55 20 218 tel./fax (0-22) 826 57 91 email: wdinp@uw.edu.pl
dnia 22 sierpnia 2007, i do dziś nie otrzymałem na nie odpowiedzi.
Dziekan nie chce się ze mną spotkać, a jego sekretarka jest wobec
mnie wręcz agresywna i insynuuje mi, że mój dyplom jest wręcz
fałszywy albo otrzymany na podrzędnym uniwersytecie, a więc nie
powinienem jej zawracać głowy oraz iż najprawdopodobniej nie mam
nawet matury.
Na dodatek na UW zaginęły dokumenty, które wysłałem tamże w listach
poleconych.
Dzisiaj, to jest w środę, 14 listopada 2007, udało mi się wreszcie
spotkać z Dziekanem Mołdawą, ale dopiero po poinformowaniu jego
sekretarki, że zgłosiłem mą sprawę do Pana Rzecznika. Dziekan był w
stsounku do mnie wręcz agresywny, i powiedział mi, iż
1. Będzie stawiać na moje drodze wszystkie możliwe przeszkody
prawne, to jest:
– Powoła specjalną komisję zajmującą się weryfikacją mego doktoratu
i uczelni, która go nadała (jej wyniki można sobie łatwo wyobrazić,
mimo iż Monash University w Melbourne, Australia, gdzie uzyskałem
mój dyplom, jest o wiele wyżej notowany niż Uniwersytet Warszawski),
– Zarząda, abym przetlumaczył mą rozprawę na język polski (aby
utrudnić mi maksymalnie życie i przedłużyć okres mego oczekiwania na
nostryfikację) oraz
– Będzie ode mnie wymagac maksymalnych opłat, jakie są dozwolone
przez przepisy regulujące nostryfikację.
2. Jego zadaniem mója doktorat, choć wyraźnie jest z nauk
politycznych, nie nadaje się do nostryfikacji na Wydziale Nauk
Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, jako iż formalnie mam tytuł
doktora filozofii. Zanaczam tu, iż w krajach angielskojęzycznych
stopień doktora filozofii (Philosophiae Doctor czyli PhD) jest
najwyższym z możliwych stopniem naukowym, i upoważnia, jak polska
habilitacja, do objęcia stanowiska pełnego profesora, a więc jest to
stopień równorzędny z polską habilitacją. Tak też jest np. w
Niemczech, gdzie na stanowisko profesora wymaga się „Habilitation
oder PhD”.
Przypominam też, iż w rankingu “The Times Educational Supplement”,
Monash University zajmuje 33-43 miejsce, zaś Uniwersytet Warszawski
nie wchodzi nawet do pierwszej setki – zajmował on w roku 2006
miejsce 326, a Monash wówczas miejsce 38″
🙂 🙂
axiom
Twoje „dane” historyczno-statystyczne (3 tyś.”przemyconych” nazistów przez Watykan) są tak prawdziwe jak twoja zdana matura i „trójka” z historii.
Nieporównywalnie więcej dawne NRD przechowywało nazistow (zmienili im tylko kolory krawatow i koszul), dodajmy do tego równania tysiące nazistów na usługach Stalina budując mu bomby nuklearne, wodorowe, no i oczywiście rakiety.
Czy rzeczywiście jest ktoś kto sądzi, że Sowieci tak nagle „wiedzieli” jak to wszystko robić.
Lesiu.
Poprawiłeś swoje CV czy mam to za ciebie zrobić.
Maciekplacek
Polecem tobie:Hitler’s Pope: a book published in 1999 by the British journalist and author John Cornwell that examines the actions of Eugenio Pacelli, who became Pope Pius XII, before and during the Nazi era, and explores the charge that he assisted in the legitimization of Adolf Hitler’s Nazi regime in Germany, through the pursuit of a Reichskonkordat in 1933. The book is critical of Pius’ conduct during the Second World War, arguing that he did not do enough, or speak out enough, against the Holocaust. Cornwell argued that Pius’s entire career as the nuncio to Germany, Cardinal Secretary of State, and pope was characterized by a desire to increase and centralize the power of the Papacy, and that he subordinated opposition to the Nazis to that goal. He further argued that Pius was antisemitic and that this stance prevented him from caring about the European Jews.
kagan grafoman napisal:
” a ma rozprawe o Lemie pisalem glownie w Australii i za pieniadze australijskich podatnikow (nie mam w tym wzgledzie skrupulow, bowiem prawie 20 lat pracowalem w Australii w prywatnych firmach na dosc wysokich stanowiskach i z tego powodu czesto placilem ponad 50% podatku, wiec niejako biorac te stypendium badawcze na pisanie pracy o Lemie i jego bibliografii wzialem tylko z powrotem moje wlasne pieniadze).
Pozdr.
Kagan”
….nic mi się nie pomyliło .
kagan napisał:
„Akurat mieszkalem rok w Niemczech. I dalem sie Niemcom namowic w
roku 1982 na emigracje do Australii, czego do dzis zaluje…
A poza tym, to zle wspominam tylko moj pobyt w Australii i Nowej
Zelandi… A pracowalem takze (poza Polska) w USA, UK, w Skandynawii
i w europejskich krajach srodzemnomorskich…
I niestety, ale to co ja pisze o Australii jest bardziej prawdziwe
niz to, co na ogol pisza o niej w mediach… ” 🙂
Lesiu.
Nie masz żadnej wiarygodności, jesteś jak to mówia w USA (w którym nigdy nie byłeś) congenital liar, nie potrafisz odróżnić prawdy od kłamstwa.
Ani nie przeczytałeś Hitler’s Pope ani The Invention of the Jewish People (Ktoś coś napisał, ze kogoś nie ma to musi być prawda, ale głownie dlatego, że jak nie ma Żydow to automatycznie ty nim nie jesteś. Nie, nie, nie Lesiu … Jesteś tym kim jesteś i żadna ksiażka tego nie zmieni.)
Jesteś zwykłym, wręcz prymitywnym kłamcą. Krok po kroku (jak mi czas pozwoli) będę tobie, axiomowi, herstorykowi i innym udowadniał jak umysłowo upośledzeni jesteście.
http://www.jewishvirtuallibrary.org/jsource/anti-semitism/piusdef.html
Po angielsku niestety, jak ładnie poprosisz to ci streszczę.
Ciekawe czy ten zbrodniarz wojenny nie pracował przypadkiem dla Mosadu w końcu to było całkiem dogodne. Od czasu do czasu w celu uwiarygodnienia zrobi się parę zamachów.
maciekplacek
3 grudnia o godz. 17:48
Tyle samo warte co ewentualne prace Irvinga
No i co? Drobny błąd w PiSowni, i co z tego?
Halo! Pani Agnieszko, jest tam Pani?
Co za blazenska dyskusja tu byla, widac ze usunieta. To ptwierdza moja teze „””im polski wyksztalciuch bardziej wyksztalcony w pasozytniczych dziedzinach – tym glupszy”””
kagan, pokaz ze cos pozytecznego potrafisz. Barburka dzisiej, zluz gornikom zyczenia.
Wracajac do obecnego tematu. Nie potrafie tego zrozumiec dlaczego autoraka przylacza sie do nagonki na Syrie za jednego kiedys ukrywajacego sie tam hitlerowskigo zbrodniarza i jednoczesnie milczy ze USA i Watykan pomogli okolo 10 000 hitlerowskich zbrodniarzy uniknac sprawiedliwosci.
Pokazujac tak zaawansowana hipokryzje autorka pozbawia sie wszelkiej wiarygodnosci co rowniez sciaga Polityke do rynsztoku.
No dobrze, to dlaczego Brunner uniknął kary?
„odpowiedzialny za deportację ponad 128 tys. Żydów do obozów śmierci z Austrii, Francji, Grecji i Słowacji”.
No właśnie. Nie prześladował Rosjan ani Amerykanów, więc spokojnie mógł się schronić w sowieckiej, a później Rosyjskiej bazie wojskowej. Najwyraźniej jego obecność w Syrii była Rosjanom doskonale obojętna.
W szerszej perspektywie z historii tej dowiadujemy się, że holokaust w opinii publicznej nie jest traktowany jako ludobójstwo, tylko jako żydobójstwo. Nie jest to jednak żaden wyjątek, sprawców masakry Ormian z pewnością traktowano podobnie.
Drugi wniosek – trywialny – jest taki, że w krajach totalitarnych obowiązują inne zasady niż w demokracjach.
Ale dyskusja. Ręce opadają. Czegoś takiego można się spodziewać na portalach motoryzacyjnych, ale tutaj?
zz
Cenzura czuwa, usuwa informacje o faktach niewygodnych dla Żydów, tak jak to, że to, że Szoah był niczym innym jak tylko pozbyciem się żydowskiej biedoty przez bogatą żydowską burżuazję, że nie tylko Hitler, ale także Himmler oraz Goebbels byli Żydami, że skala niemieckiej zbrodni na biednych Żydach była możliwa nie dzięki temu, ‚co się działo na tzw. obrzeżach Zagłady, lecz tylko dzięki aktywnemu udziałowi Żydów w samym procesie mordowania swojego narodu. Tu kłania się bierność powszechna samych Żydów i postawa tych różnych Judenratów, szczególnie w gettach Warsze i Liztzmannstadt, te okrutne żydowskie policje w gettach czyli Jüdischer Ordnungsdienst – bo to przecież one, a nie Niemcy, wyłapywały i spędzały swych rodaków na te różne Umschlagplatze i upychały w wagonach swoich sąsiadów, rodziny i innych, na ogół przypadkowych Żydów. Wreszcie, w samych niemieckich obozach zagłady, takich jak Birkenau, Majdanek i Treblinka (wymieniłem tylko tylko te największe niemieckie „fabryki śmierci”) to właśnie nikt inny jak 100% żydowskie komanda zapędzały Żydów do komór gazowych, a potem oprawiały ich zwłoki, grzebiąc w pochwach, odbytnicach, wyrywając złote mostki i koronki.
Nie wolno też pisać na tym blogu, że to właśnie syjonistyczni tzw. „żydzi” zbudowali największy obóz koncentracyjny w historii, otoczony 6-metrowym murem i powoli wykańczają znienawidzony przez ich wyssany z mlekiem matki rasizm naród palestyński. 🙁
zz
A co robił w NASA wysoki oficer SS, niejaki Werner von Braun? Nie mordował on w swych fabrykach morderczą pracą Amerykanów, a tylko Polaków, czyli dla Amerykanów – „podludzi”, a więc mógł on zostać naukowym dyrektorem NASA. Można więc powiedzieć, że lądowanie Amerykanów na Księżycu okupione zostało męką tysięcy Polaków. Ciekawe, dlaczego władze RP nie domagają się z tego tytułu odszkodowań od USA i RFN?
Poza tym, to gdzie dziś jest demokracja? Na 100% nie w USA!
PS: W latach 1920tych, kiedy USA miały już nadmiar siły roboczej, to ograniczono wtedy radykalnie imigrację do Stanów tzw. podludzi, czyli głównie Polaków, uważanych tam zawsze za gorszy gatunek człowieka – p. np. te, jakże za „Wielką Wodą” powszechne, „polish jokes”. 🙁
@kagan
„….Można więc powiedzieć, że lądowanie Amerykanów na Księżycu,…”
Tu sie powinnes wykazac jako fantazjolog Lema. Przeciez cialo zywe po przekroczniu Van Allen’s Belt nie ma szansy na przetrwanie promieniowania.
Uważasz, Axiom, program Apollo za mistyfikację? Rosjanie dali się na nią też nabrać?
Morel mógł mieszkać tu przez ponad 30 lat w Izraelu. Bez skruchy, bez wyrzutów sumienia, bez niewygodnych pytań aczkolwiek z emeryturą ciężko wypracowaną.
Demianiuk mógł mieszkać tu przez prawie 60 lat w USA. Bez skruchy, bez wyrzutów sumienia, bez niewygodnych pytań.
Barbie przez 10 lat mógł mieszkać w Niemczech a przez 30 lat w Boliwii . Bez skruchy, bez wyrzutów sumienia, bez niewygodnych pytań.
esesmani z Dywizji SS-Galizien przez kilkadziesiąt lat mogli mieszkać a Anglii ,Kanadzie i gdzie tam jeszcze. Bez skruchy, bez wyrzutów sumienia, bez niewygodnych pytań.
Zastanawiam sie czemu miał służyc ten tekst? Pani Zagner chce udowodnić że niby Syria była bezpiecznych azylem dla hitlerowskich bandytów ? A wszystko dlatego że w Syrii brak edukacji na temat IIWŚ a zwłaszcza holokaustu. Pewnie zdaniem autorki Syryjczycy mają nic innego nie robić jak tylko uczyć sie na temat holokaustu czyli czegoś co posłużyło jako pretekst do powstania pod ich bokiem wrogiego państwa które do dzisiaj okupuje kawałek Syrii.
Uwazam ze po przekroczeniu Van Allen’s Belt zaden organizm zywy nie przetrwa. Ksiezyc lezy po drugiej stronie Van Allen.
Kosmonauci musieli by nosic 9 metrowej grubosci betonowe kombinezony. A na hollywoodzkich filmach widac ze biegali po Ksiezycu niemalze w dresach.
Jako specjalista od fantastycznej kosmonologi powinnes o tym wiedziec.
Co do rosjan, mogli dostac kilka $mld
Nisko wyceniasz Rosjan…
@kagan
Widze za nie znasz tematu. Nasuwa sie wiec pytanie czy lemologiem rowniez zostales po znajomosc lub za lapowke ?
http://en.wikipedia.org/wiki/Van_Allen_radiation_belt
Wtedy w 1967 nauka na temat Van Allen byla szczatkowa. Teraz wiemy wiecej i na podstawie tego co wiemy wniosek jest oczywisty. Ladowanie czlowieka na Ksiezycu bylo farsa. Na you-tube jest na to wiele dowodow.
axiom1
z litości mu go dali bo inaczej nie mogli się go pozbyć.
Axiom
No tak, dowody masz w „jutiubie”. Może też w „Fuck Zeitung”?
Do p. Agnieszki, moderatorki blogu,
Jak Pani motywuje zgode na pojawianie sie stwierdzen ze Hitler, Himmler i Goebels byli Zydami, i ze Shoa byla zydowskim wymyslem ?
Uprzejmie prosze o odpowiedz, b mnie ciekawi Pani motywacja.
kagan
4 grudnia o godz. 12:09
Czas twej odpowiedzi wskazuje ze nie mogles sie zapoznac z powazna argumentacja fikcyjnego ladowania czlowieka na Ksiezycu. Pokazujesz natomiast ze cham zawsze bedzie chamem i edukacja nigdy nie zrobi z niego ynteligenta.
ben adam,
Np. na innym blogu polityki uporczywe trolowanie prowadzi do 2-tygodniowego banu na posty. Skutek jest taki, że komentarzy jest mało, za to na temat.
ben Adam
Prawda w oczy kole? Powtarzam więc raz jeszcze, że Szoah był niczym innym jak tylko pozbyciem się żydowskiej biedoty przez bogatą żydowską burżuazję oraz że nie tylko Hitler, ale także Himmler oraz Goebbels byli Żydami i że ta olbrzymia skala niemieckiej zbrodni na biednych Żydach była możliwa tylko dzięki nadzwyczaj aktywnemu udziałowi Żydów w samym procesie mordowania swojego narodu. Tu kłania się bierność powszechna samych Żydów i postawa tych różnych Judenratów, szczególnie w gettach Warsze i Liztzmannstadt, te okrutne żydowskie policje w gettach czyli Jüdischer Ordnungsdienst – bo to przecież one, a nie Niemcy, wyłapywały i spędzały swych rodaków na te różne Umschlagplatze i upychały w wagonach swoich sąsiadów, rodziny i innych, na ogół przypadkowych Żydów. Wreszcie, w samych niemieckich obozach zagłady, takich jak Birkenau, Majdanek i Treblinka (wymieniłem tylko tylko te największe niemieckie „fabryki śmierci”) to właśnie nikt inny jak 100% żydowskie komanda zapędzały Żydów do komór gazowych, a potem oprawiały ich zwłoki, grzebiąc w pochwach, odbytnicach, wyrywając złote mostki i koronki.
I dlaczego nie wolno pisać na tym blogu, że to właśnie izraelscy syjoniści zbudowali największy obóz koncentracyjny w historii, otoczony 6-metrowym murem i powoli wykańczają, znienawidzony przez ich wyssany z mlekiem matki rasizm, naród palestyński?
zz
Nie ma to jak ten koszerny wynalazek czyli cenzura?
axiom1
Ty na serio uważasz te filmiki za dowód czegokolwiek? No cóż, urodzony dureń, taki jak ty, zawsze będzie tylko durniem… 🙁
kagan
4 grudnia o godz. 14:50
Dla ciebie moga to byc filmiki. Bo nie masz pojecia ani o fizyce ani o astronomi. Ani o technice. Nie mozesz wiec ani rozumiec ani strawic przedstawionych argumentow. Pozbawiony wiedzy, zdolnosci konstruktywnego myslenia i analizowania.
Jak przedszkolak, co najwyzej 5 klasa podstawowki.
„Bo dobry Bóg, zrobił co mógł
teraz trzeba zawołać FACHOWCÓW”…..
Co było zaletą chłopców z Gestapo, SS?
Doświadczenie w zwalczaniu partyzantki, antykomunizm, antysowietyzm.
Zapotrzebowanie było spore- szczególnie w krajach objetych opieką Wuja Sama.
I doktryną Monroe…….
W celu zwalczania wpływów komunistycznych nie wahano się korzystać z pomocy włoskiej mafii, jakuzy, szwadronów śmierci, zapewniając wsparcie logistyczne, instruktorów, najemników.
Utrzymywanie wpływów kapitalizmu za wszelką cenę, kosztowało również moralność…..
Pod Tien Bien Fu zginęło wielu żołnierzy Legii Cudzoziemskiej.
Zgadnijcie, jakiej narodowości było 3/4 z nich?
Większość miała pod pachą tatuaże…..
Wiesiek
Zachód zaczął gnić dawno temu…
Axiom nie nadaje się nawet do sprzątania miast i innych prac publicznych. Jak to by zdiagnozowali go CK wojskowi medycy: „Niżej podpisani lekarze sądowi ustalają całkowitą tępotę umysłową i wrodzony kretynizm przedstawionego wyżej wymienionej komisji Axioma, która to tępota wyraża się takim słowy jak np. zawartymi w komentarzach do blogu Kasprowicza, co samo przez się wystarcza do oświetlenia stanu umysłowego Axioma jako notorycznego matołka. Niżej podpisana komisja proponuje zatem: 1. Umorzyć dochodzenie przeciwko Axiomowi. 2. Odesłać Axioma do kliniki psychiatrycznej dla ustalenia, jak dalece jego stan umysłowy może stać się niebezpieczny dla otoczenia.”
kagan
4 grudnia o godz. 15:26
To nie jest gnicie, tylko stosowanie zasady „cel uświęca środki”…..
Metody utrzymywania władzy nie zmieniły sie przez tysiąclecia.
Zmieniła się jedynie skuteczność propagandy.
Bajka że my- szlachetni, oni- potwory, w różnych odsłonach na różnych teatrach działań trwa.
Celnie to chyba Chomeini podsumował, że jest Wielki i Mały Szatan….
Wszedłeś tu chłopie z miazmatami chorej duszy, przejąłeś blog (wszyscy dyskutują z twoimi urojeniami a nie na temat) i jeszcze masz czelność pisać o cenzurze? Załóż swój blog i pisz tam, co chcesz!
zz
Nie ma czegoś takiego jak „dusza”, chyba że w skrzypcach i żelazku!
Wiesiek
Cywilizacja Zachodu dawno temu już zgniła, a więc mamy po niej już tylko smród.
Kiedy Centrum im. Szymona Wiesenthala zacznie wreszcie tropić syjonistycznych zbrodniarzy?
@zz
@ben adam
Nie widze nic „chorego” ani niezwyklego w tezach upowszechnianych przez forum „Polityki” a formulowanych przez osobe podpisujaca sie jako „Kagan” i/lub „Badnick”. Pozwalam sobie ponadto zauwazyc, iz na moderowanym forum pojawia sie tylko to, czego zyczy sobie moderator i co akceptuja odnosne wladze.
W Polsce wariacka, ludobojcza nienawisc do Zydow stanowi spoelczna norme i ujawnia sie codziennie, na wszystkie mozliwe sposoby. Teza, iz za hitlerowskie ludobojstwo i za obozy zaglady odpowiedzialni sa „sami zydzi” jest gloszona otwarcie i przy kazdej okazji, od profesora Jasiewicza z PAN poprzez licznych autorow i publicystow az po wpisy w Internecie.
W Polsce upowszechnia sie mordercza nienawisc za pomoca srodkow masowego przekazu, poprzez cuchnace klamstwa na temat „zydowskich zbrodniarzy z UB”, „zydowskich gestapowcow” ktorzy jakoby byli odpowiedzialni za wysylke „swoich rodakow” „do gazu”, poprzez lajdackie brednie na temat „zydow” „mordujacych palestynskie dzieci” i na brechtach dotyczacych „mordowania zwierzat” w ramach uboju rytualnego konczac.
Nikt nie „zawladnal” niniejszym forum. Ukazuje sie tutaj _dokladnie_ to, czego sobie decydenci zycza. Inne tresci sa badz kasowane, badz tez blokowane nim sie w ogole ukaza. Zjawisko nie jest nowe – wystarczy poczytac przedwojenna polska prase. Natezenie nienawisci jest po prostu niewiarygodne. Na niniejszym forum (choc nie pod ostatnim wpisem) nie brakuje zreszta wezwan do ludobojstwa, do masowej, fizycznej likwidacji tych Zydow, ktorzy jeszcze gdzies w dalekim swiecie zyja i oddychaja.
@Agnieszka Zagner upowszechnia na swoim moderowanym forum takie oto tresci, zamieszczone tutaj przez osobnika podpisujacego sie nickiem „kagan”:
” Szoah był niczym innym jak tylko pozbyciem się żydowskiej biedoty przez bogatą żydowską burżuazję oraz że nie tylko Hitler, ale także Himmler oraz Goebbels byli Żydami i że ta olbrzymia skala niemieckiej zbrodni na biednych Żydach była możliwa tylko dzięki nadzwyczaj aktywnemu udziałowi Żydów w samym procesie mordowania swojego narodu. ”
Odpowiedzialnosc za upowszechnianie powyzszych tresci ponosi oczywiscie Agnieszka Zagner oraz redakcja tygodnika „Polityka”. Dotyczy to takze otwartych nawolywan do ludobojstwa, do fizycznego wytepienia narodu zydowskiego (ktory zdaniem bywalcow tego forum wprawdzie nie istnieje, ale zlikwidowac go nalezy). Takie nawolywania sa widoczne na niniejszym forum, choc nie pod ostatnim wpisem. Ukazaly sie i widnieja nadal. Na moderowanym forum ukazuje sie wylacznie to, co „moderacja” uznaje na wlasciwe.
Jedwabny pisze;
„Teza, iz za hitlerowskie ludobojstwo i za obozy zaglady odpowiedzialni sa “sami zydzi””
Ta tez ma swoje zrodla i sa niepodwazalne. Zyd i kazda nacja w pogoni za zyskiem gotowi sa zarznac samych siebie.
Zdaj sobie sprawe z tego co sie obecnie dzieje w Polsce. Wladza hula i sie lajdaczy no konto polskich dzieci, niemowlat i pokolen jeszcze nie urodzonych. Z milczacym przyzwoleniem doroaslych ktorzy w ten sposob kopia dolki pod wlasnymi dziecmi. To pezajacy holoucast.
Wall Street & the rise of Hitler
Dr. Antony Sutton was a research scholar at Stanford University’s Hoover Institution.
https://www.youtube.com/watch?v=3sCpsq55uic
„Zdaj sobie sprawe z tego co sie obecnie dzieje w Polsce. Wladza hula i sie lajdaczy ”
Mnie i moja rodzine wypedzono z Polski ponad czterdziesci lat temu, przy akompaniamencie wrzaskow „Zydzi wynocha do Izraela”, „Polska dla Polakow”. W ramach lajdackiej czystki etnicznej wypedzono wowczas praktycznie wszystkich Zydow, zostaly jednostki. Czy w dzisiejszej Polsce wladza jest dobra, zla czy in between – to nie moj problem i nie moja odpowiedzialnosc.
Niezaleznie od tego, jaka jest (czy nie jest) wladza, non-stop odbywa sie festiwal wariackiej, morderczej nienawisci. Jesli jakis zaf…ny, durny sm..dziel pozwala sobie bronic tezy iz „za hitlerowskie ludobojstwo i za obozy zaglady odpowiedzialni sa “sami zydzi” i utozsamia sie z rzeczona teza, twierdzac iz (cytuje): „Ta tez ma swoje zrodla i sa niepodwazalne” – to nie zamierzam ..la zaszczycac proba merytorycznej dyskusji.
Ograniczam sie do stwierdzenia, iz ..la, jego „tezy”, jego wypowiedzi oraz jego osobe mam glebiej niz gleboko. I z satysfakcja stwierdzam, iz wzmiankowany ..el moze i zobaczy plonace stodoly – ale wylacznie w marzeniach sennych.
Bo na jawie to juz raczej nie.
Jakis „axiom” usiluje tutaj dowodzic, iz „zydzi” „sami sobie winni” powolujac sie na gostka, zareklamowanego ponizej:
„Dr. Antony Sutton was a research scholar at Stanford University’s”
Bzdety wypisywal ten „dr Antony Sutton” zupelnie monstrualne. Ot, na przyklad:
„In a few words: there is no such thing as Soviet technology. Almost all — perhaps 90-95 percent — came directly or indirectly from the United States and its allies. ”
Glupota az po oczach bije. Te brednie popelnil Sutton juz po tym, jak Zwiazek Radziecki pierwszy na swiecie umiescil na orbicie sztucznego satelite. Juz po locie Gagarina. Juz po pierwszym spacerze w prozni. I w pare dziesiecioleci po tym, jak radziecka technika – od czolgow T-34 poprzez samoloty szturmowe Il-2 az po slynne „Katiusze” zlamala kregoslup Niemcom.
Jedwabny
Widac ze chcialbys zakalmac niewygodna prawde. Fakt ze w 1968 wladza ludowa wypedzila z Polski kilkuset zydow.
Ale tego nie mozna traktowac jako krzywde. To kropla w ocenaie zla. Po pojawieniu sie na horyzoncie solidarnych Polske opuscilo 5 mln polakow. I polacy nadal uciakaja. To jest zbrodnia na ludzkosci przy ktorej o roku 1968 nawet nie warto wspominac.
Ponadto nie ucziwie stawiasz sprawe. Wladza ludowa wypedzila zydow w 1968,.. a jakie byly powody ?
Jedwabny
Dr. Antony Sutton was a research scholar at Stanford University’s,… tj jeden z czolowych uniwersytetow swaita,….. przestudiowal 400 ton dokumentow z lat 1922-45. Chwala mu za te prace. Dzieki takim jak on wiemy wiecej.
” Fakt ze w 1968 wladza ludowa wypedzila z Polski kilkuset zydow.”
W pomarcowej czystce etnicznej Polacy wypedzili dziesiatki tysiecy Zydow, praktycznie wszystkich i kazdego. Zostaly jednostki. Wypedzano poprzez masowe wyrzucanie Zydow z pracy – panstwo bylo de facto jedynym pracodawca i wyrzucony z pracy czlowiek zostawal po prostu bez srodkow do zycia. Studentow wyrzucano ze studiow. To byly sankcje lagodne – bo bywalo gorzej. Na przyklad najpierw rok wiezienia – a dopiero potem propozycja nie do odrzucenia.
Wszystko to przy akompaniamencie wrzaskow „Zydzi wynocha do Izraela”, „Polska dla Polakow”. „Syjonisci do Dajana”.
„Ale tego nie mozna traktowac jako krzywde”
Pewnie, ze nie. Przeciez bylismy „sami sobie winni”. To byla sluszna kara za to, ze „zydzi ukrzyzowali pana Jezusa”. Albo za costam.
„Po pojawieniu sie na horyzoncie solidarnych Polske opuscilo 5 mln polakow. I polacy nadal uciakaja. To jest zbrodnia na ludzkosci”
Niesamowite. Ten twoj kraj jest juz przeciez od dziesiecioleci jdenrein jak na parteitagu w Norymberdze. I mowisz, ze nie nastapil w efekcie powszechny dobrobyt? Nie zaczeli na saksy przyjezdzac ze Szwajcarii? Az wierzyc sie nie chce.
„. Chwala mu za te prace. Dzieki takim jak on wiemy wiecej.”
jesli jakis przyglup twierdzi, iz (cytuje):
„“In a few words: there is no such thing as Soviet technology. Almost all — perhaps 90-95 percent — came directly or indirectly from the United States and its allies. ”
to jest glupszy niz but z lewej nogi. Glupszy, niz ustawa przewiduje. Zwiazek Radziecki pierwszy wystrzelil w kosmos satelite, pierwszy wystrzelil w kosmos czlowieka, tworzyl cuda techniki – od samolotow dwa razy wiekszych niz Jumbo-jety czy Galaxy az po pierwsze na swiecie chirurgiczne poprawianie wzroku.
Przyglup totalny ten Sutton. Calkiem od czapy.
radziłów,
Ja kiedyś poznałem takiego gościa, który za przepisanie na maszynie w kilku egzemplarzach pamfletu na Gomułkę odsiedział roczek, a potem dostał propozycję nie do odrzucenia.
Nie, nie za to siedział, że przepisał, tylko za to, że miał złe nazwisko, a imię wręcz skandaliczne. Wyjechał bodaj w 1969. Ja go poznałem z 15 lat temu.
Po wojnie w Polsce mieszkało ok. 200 tys. Żydów. Gdzie oni dziś są? Czy to, że zniknęli, to sprawka nazistów?
@axiom1
„Ponadto nie ucziwie stawiasz sprawe. Wladza ludowa wypedzila zydow w 1968,.. a jakie byly powody ?”
Ponadto nie uczciwie stawiasz sprawe. Wladza niemiecka wypedzila polakow* z tzw „kraju warty” … a jakie byly powody?
Ponadto nie uczciwie stawiasz sprawe. Wladza niemiecka wypedzila polakow* z Gdyni… a jakie byly powody?
* – pisownia wzorowana na pierwowzorze, podobnie jak, przepraszam za wulgaryzm, _argumentacja_.
Prawo islamu: kłam, kradnij i zabijaj
Tak wiec czy aby mozna sie dziwic ze dali schronienie tym ktorzy klamali, kradli i zabijali i to na skale przemyslowa. Praktycznie caly swiat islamski umoczyl mniej albo bardziej rece w europejskiej krwi. A oto ugruntowanie mojego osadu :
„Islam nie tylko nakazuje zbrojną walkę z niewiernymi oraz zmuszanie ich do podporządkowania się muzułmańskim rządom, lecz również sankcjonuje kłamstwo, kradzież i zabijanie w celu propagowania wiary. W islamie nie ma kodeksu moralnego przypominającego Dziesięć Przykazań. Twierdzenie, że religia ta ma w zarysie podobne poglądy moralne do tych wyznawanych przez judaizm i chrześcijaństwo to kolejny mit. Zapraszam do lektury fragmentu Politycznie Niepoprawnego Przewodnika po Islamie autorstwa Roberta Spencera.”
http://ndie.pl/prawo-islamu-klam-kradnij-i-zabijaj/
No i ma Pani „blog”…
Jeden głupi wasserjude znalazł jeszcze głupszych od siebie wasserjuden i „dyskutuja”.
A im dalej są od Polski (ci dobrowolnie samowypędzeni) tym więcej na temat Polski mają do „powiedzenia”. Udowadniają tylko jedno, ze …
Mit tzw. inteligencji żydowskiej jest dokładnie tym czym jest.
Mitem !
Co by było gdyby Eistein urodził się w rodzinie żydowskiego pachciarza gdzieś na zadupiu ukraińskim ?
E=mc2 wyszłoby z głowy kogoś z Göttingen lub Heildelberg. To nie żydowskie DNA robi noble ale kraj który ma światowej klasy szkolnictwo, laboratoria i pieniądze.
Jedyni Żydzi nobliści to ci zyjący i pracujący w Izraelu.
Czy jesteś jeden z drugim wasserjude w stanie to „pokumać” ?
r/Jedwabny – naczelny red. i wydawca „Der Stürmer-Jüdischen Ausgabe”.
Twoja nachalna bolszewicka propaganda nie rożni się niczym od Lesia (kagana) czy axioma.
KOLEJNE KŁAMSTWO ‚LECHA’ CZYLI ‚ATONA’
Prawda jest taka, że Muzułmanie uznający Mojżesza jako proroka, przyjmują na podstawie Koranu nauki pokrewne Dziesięciu Przykazaniom. Choć sam dekalog nie znajduje się w Koranie, to jednak każdemu przykazaniu można przyporządkować odpowiednią aję (przykazania według numeracji filońskiej, a aje w Koranie według tłumaczenia Józefa Bielawskiego, PIW, Warszawa, 1986):
1. „Nie ma boga, jak tylko Bóg!” (47:19)
2. „Panie mój! Uczyń to miasto bezpiecznym i uchowaj mnie i moich synów od tego, abyśmy mieli czcić bałwany!” (14:35)
3. „Nie przysięgajcie na Boga, że jesteście pobożni i bogobojni i że czynicie pokój między ludźmi.” (2:224)
4. „O wy, którzy wierzycie! Kiedy zostanie ogłoszone wezwanie do modlitwy – w Dniu Zgromadzenia – śpieszcie gorliwie wspominać Boga i pozostawcie wszelki handel!” (62:9)
5. „…i dla rodziców – dobroć! A jeśli jedno z nich lub oboje osiągną przy tobie starość, to nie mów im: «precz!» i nie popychaj ich, lecz mów do nich słowami pełnymi szacunku!” (17:23)
6. „…Ten, kto zabił człowieka, który nie popełnił zabójstwa i nie szerzył zgorszenia na ziemi, czyni tak, jakby zabił wszystkich ludzi.” (5:32)
7. „I nie zbliżajcie się do cudzołóstwa! Zaprawdę, jest to czyn szpetny i jakże to zła droga.” (17:32)
8. „Złodziejowi i złodziejce obcinajcie ręce w zapłatę za to, co oni popełnili.” (5:38)
9. „Nie ukrywajcie świadectwa! Ktokolwiek je ukrywa – to, zaprawdę, jego serce jest grzeszne!” (2:283)
ZZ, Radziłłowicz, Aton czyli „Lech” etc.:
To, że z Polski wyjechało po roku 1945 tylu Żydów, to jest głównie sprawka syjonistów Oni się przecież już przed wojną szykowali do zbrojnej agresji na Palestynę, a więc do wyjazdu z Polski. Polecam tu historię syjonizmu, a szczególnie zaś syjonistycznego terroru – na początek na Wikipedii. A ty, Radziłłowicz, to sam się z Polski wypędziłeś, wyznając wrogi Polsce syjonizm. 🙁
Nie myślcie więc wy brudni, syjonistyczni rasiści, że będziecie tu, na tym blogu, bezkarnie obrażać inne narody. Lepiej wytłumaczcie tu nam, jak to stało się możliwe, że Szoah był niczym innym jak tylko pozbyciem się żydowskiej biedoty przez bogatą żydowską burżuazję oraz że nie tylko Hitler, ale także Himmler oraz Goebbels byli Żydami i dlaczego ta olbrzymia przecież skala niemieckiej zbrodni na ubogich Żydach była możliwa tylko dzięki nadzwyczaj aktywnemu udziałowi Żydów w samym procesie mordowania swojego narodu? Wytłumaczcie też nam, jak możliwa była podczas Holocaustu ta powszechna wręcz bierność wśród samych Żydów i czym wytłumaczycie, jak nie skrajnym zdziczeniem, tę proniemiecką postawę tych różnych Judenratów, szczególnie w gettach Warsze i Liztzmannstadt oraz to okrutne, wręcz zwierzęce, zachowanie się żydowskiej policji (Jüdischer Ordnungsdienst) w gettach? Przecież to ta żydowska policja, a nie Niemcy, wyłapywała i spędzała swych własnych rodaków na te różne Umschlagplatze i upychała w bydlęcych wagonach swoich sąsiadów, rodziny i innych, na ogół przypadkowych, Żydów! Wreszcie – jak to było możliwe, że w samych niemieckich obozach zagłady, takich jak Birkenau, Majdanek i Treblinka (wymieniłem tu tylko te największe niemieckie „fabryki śmierci”) to właśnie nikt inny, jak 100% żydowskie komanda, zapędzały Żydów do komór gazowych, a potem oprawiały ich zwłoki, grzebiąc w pochwach i odbytnicach, wyrywając złote mostki i koronki? Tu wam nie wystarczą te wasze chamskie, żydowskie bluzgi, wy parszywi syjoniści, a więc też i rasiści! 🙁
To ty, Radziłów?
Znalezione w sieci: Poczatek (Bereszit) – Prywatny Blog Roberta Jaworskiego („wiarusa”) – http://RobertJaworski.blox.pl/html
Witam na mym blogu (witrynie Internetowej). Nazywam się Robert Jaworski, ale znany jestem na internecie jako “wiarus” (ostatnio “prawdziwy stary wiarus” jako iż zanim “zaklepałem” sobie login “wiarus”, ktoś mnie wyprzedził, i w związku z tym loguje się jako “prawdziwystarywiarus”).
Mój krótki życiorys: Urodziłem się 1 kwietnia roku 1947 w Pieszycach na Dolnym Śląsku w polsko-żydowskiej, ale postępowej, nieortodoksyjnej rodzinie inteligenckiej. W roku 1953, roku śmierci Stalina, moja rodzina przeniosła się do Wałbrzycha, gdzie w tym samym roku poszedłem do szkoły podstawowej, którą ukończyłem w roku 1960. W roku 1960 zacząłem też naukę w liceum ogólnokształcącym nr 2 w Wałbrzychu. W roku następnym przeniosłem się z rodziną do Wrocławia, gdzie też zrobiłem w roku 1964 maturę. Studia rozpocząłem z rocznym opóźnieniem spowodowanym nie dostaniem się za pierwszym razem na mą wymarzoną archeologię śródziemnomorską w roku 1964. Pamiętny rok 1968 zastał mnie więc na studiach na Uniwersytecie Warszawskim. Jako student pochodzenia żydowskiego zostałem wyrzucony ze studiów, wybrałem więc emigrację do Izraela na tzw. dokumencie podróży, stwierdzającym, iż mam prawo tylko do jednokrotnego przekroczenia granicy państwowej Polski i ze nie jestem obywatelem PRL. W Izraelu przebywałem krótko, gdyż nie podobał mi się tamtejszy religijny system rządów. W roku 1970 me podanie o wizę imigracyjną do Australii zostało rozpatrzone pozytywnie, i od roku 1971 jestem rezydentem tego pięknego kontynentu, a od roku 1980 dumnym obywatelem australijskim. W Australii zajmuję się dziennikarstwem i publicystyką, między innymi na łamach założonego przeze mnie „Cyberexpressu” -http://www.cyberexpres.com.
Jedwabny
Nie podzegaj do cenzury bo to nie przyzwoite. Tu na tym blogu masz szanse sie wyedukowc.
Goraco polecam hollywoodzka produkcje;
***THE GREY ZONE***
Zobaczysz jak ‚Zonder Komando’ pracowalo.
http://wyborcza.pl/duzyformat/1,142433,17069185,Zaglada_Zydow_ze_wsi_Strzegom.html
zz
„Kosher Zeitung” jest dla ciebie wyrocznią?
zz
http://en.wikipedia.org/wiki/Deir_Yassin_massacre
Także http://pl.wikipedia.org/wiki/Masakra_w_Dajr_Jasin
@Agnieszka Zagner
@axiom1
– odpowiedzialna jest za cuchnacy, neonazistowski belkot, ktory upowszechniany jest za posrednictwem moderowanego przez w/w „forum”:
„. Zydzi z Wall Street przygotowali Hitlera do wojny w wyniku ktorej 44 mln ludzi stracilo zycie. ”
Wdawanie sie w „dyskusje” z niezbyt rozgarnietymi ludzikami, ktorzy maja na „moderowanym” przez w/w Agnieszke Zagner „forum” to oczywista strata czasu.
zz
po wojnie bylo w Polsce ok. 200 000 Zydow, wiekszosc uratowala sie w ZSRR, i wiekszosc uciekla z Polski po zrozumienu ogromu Zaglady i nastawienia Polakow do Zydow.
W 1968 roku mieszkalo w Polsce ok. 15-20 tys. Zydow.
Po tzw ” wydarzeniach marcowych” zostalo pare tysiecy, w wiekszosci ludzi starych i schorowanych.
Takie sa ogolnodostepne fakty.
Niezrozumiale dla mnie jest to, ze moderatorka blogu nie ingeruje przeciwko zalewowi pomyj i gowna smiedzacego z „wypowiedzi” ( w duzym cudzyslowie )
kagana.
Jedwabny
Pozujesz tu jako mecznnik. Ale swe zale powinnes skierowac gdzie indziej. Fakty sa niepodwazalne. To amerykanscy zydzi inwestujac w Hitlera i hitlerowska ideologie pomogli mu zdobyc wladze i przygotowali go do wojny. Wojna musial nastapic bo amerykanski inwestor domagal sie zwrotu na inwestycje. Oczywiscie cala podbita przez nazistow Europa pamagala w Holoucascie. Szczegolnie ukraincy i polacy. Ale zrodla tej zbrodni leza po stronie amerykanskiego inwestora.
Wszelkie nienawisci na tle narodowosciowym nalezy tepic. Jednakze nie mozna miec sympati do zydow ktorzy jednoczesnie sa rusofobami i na tle rosowym tepia ludnosc arabska.
ben adam i zz
Nie udawajcie głupków. Syjonistyczna propaganda wzywała przecież zaraz po wojnie wszystkich młodych, silnych i zdrowych Żydów, aby wyemigrowali oni „en masse” do Izraela, jako że syjonistom potrzebne tam było (zresztą tak samo jak dziś) tzw. mięso armatnie do prowadzenia ich zaborczej, agresywnej wojny z prawowitymi mieszkańcami Palestyny, czyli z Palestyńczykami. Mam na to dowody – zarówno w akademickich opracowaniach jak też pamiętnikach ówczesnych żydowskich emigrantów z Polski do Palestyny. Podobnie było też w roku 1968, kiedy to Izrael, dosłownie na gwałt, potrzebował setek tysięcy Żydów, aby okupować tereny zabrane wówczas siłą Egiptowi i innym jego sąsiadom. Ben Adam przyznaje przecież, że po roku 1968 zostali w Polsce właściwie tylko starsi, schorowani Żydzi, czyli nieprzydatni dla Izraela. Tak więc te „wydarzenia marcowe” zostały zwyczajnie sprowokowane przez izraelskie specsłużby, aby „wygonić” Żydów z Polski do Izraela. Jak widać, ta prowokacja generalnie się syjonistom udała… 🙁
„Dla nas ta niewiedza jest niewyobrażalna, oni nawet nie odczuwają jej braku”.
A czy to jest brak?
Niedawno w Polityce był artykuł o poziomie antysemityzmu w różnych krajach. Najbardziej rozbawiło mnie to, że najniższy poziom antysemityzmu był w Laosie. Przypuszczam, że przeprowadzając badania najpierw trzeba było wyjaśnić Laotańczykowi co to jest ten Żyd, dlaczego on, Laotańczyk ma mieć o tym Żydzie jakąś opinię, oraz dlaczego ma się przejmować mordowaniem Żydów dawno temu w Europie, skoro tuż pod bokiem ma Czerwonych Khmerów, przy skuteczności których Hitler z Eichmannem to były małe misie.
Co Pani, ben adam czy jedwabny wie o ludobójstwie w Nankinie? O Marszu Śmierci przez Batman? Jednostce 731, Kolei Śmierci czy masakrze w Manili?
To była wojna ŚWIATOWA, o czym zapomina się w Europie. Skończyła się bynajmniej nie 8 maja a 2 września.
Los Żydów nie był niczym wyjątkowym. Tak samo dla Cyganów wycieczka pociągiem kończyła się pod „prysznicem” w Oświęcimiu.
Sławek M.
A co Zagner, ben Adam czy Jedwabny wiedzą o murzyńskim Holocauście w Kongu Belgijskim czy też o aborygeńskim holokauście w Australii? Zgoda: ten cały żydowski Holocaust czyli Szoah nie jest przecież niczym odosobnionym czy też unikalnym, skoro więcej Murzynów niż Żydów w Europie to zamordowali Belgowie w Kongu, a Brytyjczykom udało się nawet wymordować cały naród Tasmańczyków (Tasmania to jest całkiem spora wyspa na południe od Australii). Nic więc dziwnego, że w krajach, gdzie nie rządzą Żydzi, to nie poświęca się tej zbrodni popełnionej przez Niemców na Żydach zbyt wiele uwagi.
P.S.
Na Tasmanii nadal rządzą potomkowie tych, którzy w XIX wieku wymordowali na niej Tasmańczyków, a rząd RP utrzymuje stosunki dyplomatyczne z rasistowskim reżymem w Kanberze, który wciąż nielegalnie okupuje aborygeńską ziemię. Nihil novi sub sole!
@kaganek z tych lekko zamulony 🙂
Nie udawaj głupka. Komunistyczna polska propaganda wzywała przecież zaraz po wojnie wszystkich młodych, silnych i zdrowych Polakow we Francji, Belgi, Angli aby wracali do nowej DOBREJ i PRAWEJ Polski, jako że komunistom potrzebne tam było tzw. mięso armatnie do prowadzenia ich zaborczej, agresywnej przyszlej wojny z prawowitymi mieszkańcami krajow kapitalistycznych, czyli z KAPITALISTAMI. Mam na to dowody – zarówno w akademickich opracowaniach jak też pamiętnikach ówczesnych polskich repatriantow z Belgi do Polski . Podobnie było też w roku 1946, kiedy to Polska, dosłownie na gwałt, potrzebował setek tysięcy wyksztalconych zawodowo Polakow, aby skolonizowac tereny zabrane wówczas siłą Niemcom ( Slask, Pomorze, Prusy Wschodnie) i innym swoim sąsiadom np. Ukraina. Na zachodzie pozostawali właściwie tylko starsi, schorowani Polacy, czyli nieprzydatni dla Polski. Udalo sie wtedy komunistom i dlugo jeszcze korzystali z innych mozliwosci ( wymiana rent z Belgi i Francji po tak zwanych kursach panstwowych przynosila duze zyski dewizowe ) i do dzisiaj jeszcze plyna do Polski pieniadze z zachodnich funduszy emerytalnych.
„Pan” Kagan nabazgrolil
„Na Tasmanii nadal rządzą potomkowie tych, którzy w XIX wieku wymordowali na niej Tasmańczyków, a rząd RP utrzymuje stosunki dyplomatyczne z rasistowskim reżymem w Kanberze, który wciąż nielegalnie okupuje aborygeńską ziemię.”
Ale jak „Pan” Kagan sam dobre dolarki australijskie zarabial to wszystko bylo poprostu O.K.
Wtedy bylo inaczej a teraz jest inaczej czyli poprostu KAGANSKA Schizofrenia
Lech
Cały czas popierałem tam walkę Aborygenów. Chyba najskuteczniej to mogłem to robić właśnie na antypodach?
Po polsku:
IJAN postrzega syjonizm jako ruch na tle rasowym, a Izrael jako państwo apartheidu. Statut organizacji stanowi „jesteśmy międzynarodową siecią Żydów, którzy bezkompromisowo dążą do walki o ludzką emancypację, której wyzwolenie narodu palestyńskiego i jego ziemi jest nieodzowną częścią. Angażujemy się w demontaż izraelskiego apartheidu, powrót palestyńskich uchodźców, oraz zakończenie izraelskiej kolonizacji historycznej Palestyny.” Wzywa ta organizacja również do bezwarunkowego uwolnienia wszystkich więźniów palestyńskich w Izraelu. Grupa ta sprzeciwia się również wojnom w Iraku i Afganistanie, kapitalizmowi, i islamofobii. Wybitni członkowie IJAN to feministyczna działaczka Selma James i Hajo Meyer, który przeżył Holokaust. Składa się ona z grup w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Indiach, Argentynie i kilku krajach europejskich. Irlandzki akademik David Landy opisuje IJAN jako jedną z nielicznych organizacji żydowskich, która nie zgadza się na lekceważenie antysyjonizmu, wierząc, syjonizm jest podstawowym problem, który musi zostać rozwiązany w celu osiągnięcia palestyńskiego wyzwolenia a przy okazji odzyskania zaangażowania Żydów do ich własnego wyzwolenia się z pęt syjonizmu.
http://en.wikipedia.org/wiki/International_Jewish_Anti-Zionist_Network
Lech
Polska po roku 1945 była wyludniona przez wojnę i okupacje oraz nie prowadziła po roku 1945 aż do restauracji kapitalizmu w roku 1989 żadnych wojen. Izrael prowadzi je zaś do dziś od momentu swego powstania. 🙁
Kto chroni zbrodniarzy naizstowskich? Tu odpowiedź:
„W latach 1945–1955 był zatrudniony i chroniony przez Brytyjczyków i Amerykanów. Pracował w wywiadzie, zajmując się walką z lewicową opozycją wobec okupacji Niemiec przez zachodnich aliantów. W 1955, gdy Brytyjczycy i Amerykanie nie potrzebowali już jego usług, Barbie skorzystał z pomocy administracji watykańskiej (biskup Alois Hudal) i uciekł wraz z rodziną do Argentyny.”
http://pl.wikipedia.org/wiki/Klaus_Barbie
Kiedy szeregowy pracownik amerykańskiego OSS (poprzednik CIA) pracując tuż po wojnie na terenie Niemiec rozpoznał Klausa Barbiego podekscytowany poszedł zawiadomić o tym swoich przełożonych, oczekiwał nbagrody i awansu. W odpowiedzi usłyszał, że ma się zamknąć, bo byli naziści są im teraz potrzebni do możliwej konfrontacji z komunistami.
Fidelio
Otóż to…
Ścigany, ale nieuchwytny. Co nazistowski zbrodniarz robił w NASA?
Wernher von Braun, właściwie Wernher Magnus Maximilian Freiherr von Braun (ur. 23 marca 1912 roku w Wyrzysku w województwie Wielkopolskim, zm. 16 czerwca 1977 w Alexandrii, Wirginia, USA) – niemiecki zbrodniarz wojenny, jeden z czołowych konstruktorów rakiet i pionierów podboju kosmosu przez USA; podczas II wojny światowej współtwórca pocisków balistycznych V-2, członek partii nazistowskiej, oficer SS; po wojnie uczestnik amerykańskiego programu kosmicznego.
W roku 1940 von Braun został przyjęty do SS i otrzymał stopień Untersturmführera (podporucznika), a w 1943 awansował do stopnia Sturmbannführera (majora). Był on głównym projektantem rakiety balistycznej A-4, która stała się „bronią odwetową” V-2. Przy produkcji tych rakiet w zakładach obozu koncentracyjnego Mittelbau-Dora wykorzystywano tysiące przymusowych robotników; wielu z nich nie przeżyło tego okresu.
Po kapitulacji Niemiec von Braun, z gronem współpracowników, oddał się 12 maja 1945 roku w ręce Amerykanów, licząc na możliwość kontynuowania prac nad rakietami do celów cywilnych. Amerykańskie władze, w obliczu rysującej się konfrontacji z państwami komunistycznymi, przyjęły część grupy von Brauna, jak również część ocalałych podzespołów pocisków V-2. Przez pierwsze lata powojenne von Braun i inni niemieccy specjaliści rakietowi pracowali i mieszkali skoszarowani w Forcie Bliss w Teksasie.
Pracując w ramach programów US Army, von Braun uczestniczył w projektowaniu pocisku balistycznego średniego zasięgu Redstone. Na podstawie tej konstrukcji stworzono następnie rakietę Jupiter C, która 31 stycznia 1958 roku wyniosła na orbitę pierwszego amerykańskiego sztucznego satelitę Ziemi Explorer 1. Von Braun został zatrudniony w powstałej w 1958 roku agencji kosmicznej National Aeronautics and Space Administration (NASA), stając się pierwszym dyrektorem Centrum Lotów Kosmicznych imienia George’a C. Marshalla w Alabamie. Stanowisko to dało mu możliwość ukształtowania wieloletniej strategii podboju kosmosu przez NASA, określonej później mianem „paradygmatu von Brauna”.
Kolejnym dziełem von Brauna była rakieta Saturn V, która pozwoliła wylądować amerykańskim astronautom na Księżycu. Za to osiągnięcie został odznaczony w 1969 roku jednym z najwyższych odznaczeń: Distinguished Service Medal. W 1970 roku został zastępcą dyrektora NASA do spraw planowania, w 1972 odszedł jednak z NASA i podjął zatrudnienie w firmie lotniczej Fairchild Aircraft.
Werner von Braun został jednym z najsłynniejszych naukowców-założycieli NASA. Zabrał on Amerykę na Księżyc,stał się bogaty i szanowany, a także spełnił wszystkie swoje dziecięce marzenia. Jedakże widmo jego nazistowskiej przeszłości powróciło na początku lat siedemdziesiątych. Kiedy „Paris Match”, opublikował entuzjastyczny artykuł o von Braunie, do redakcji napłynęło kilka listów od czytelników, którzy rozpoznali człowieka na fotografiach. Czytelnicy byli byłymi więźniami Mittelwerk, w czasie wojny zmuszanymi do pracy nad V-2, a ich wspomnienia o von Braunie różniły się diametralnie od charakterystyki przedstawionej w artykule. Twierdzili , że osobiście wydawał rozkazy egzekucji więźniów za rzekomy sabotaż i powinien stanąć przed trybunałem międzynarodowym jako zbrodniarz wojenny. Zarzuty nie doprowadziły wprawdzie von Brauna przed żaden trybunał, ale ostatnie lata życia upłynęły mu na tłumaczeniu się ze swojej wojennej przeszłości; zmarł on w 1977 w atmosferze mnożących się podejrzeń.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wernher_von_Braun
Radziłów-Jedwabne
Der Jude to jest po niemiecku to samo co po polsku Żyd – wyraz w 100% neutralny. To jest także tytuł żydowskiego niemieckojęzycznego miesięcznika założonego przez Martina Bubera i Salmana Schockena, a wychodzący w Niemczech i Austrii (Berlin-Wien) w latach 1916-1928. Poczytaj też kim byli ci założyciele miesięcznika Der Jude, zanim zaczniesz mnie oskarżać o antysemityzm i generalnie polecam Ci więcej snu, długie spacery i wyjazd na urlop wypoczynkowy, najlepiej do tzw. wód (Karlsbad, Baden-Baden, Krynica etc.).
A przecież są na świecie także i porządni Żydzi, na przykład tu:
„IJAN postrzega syjonizm jako ruch na tle rasowym, a Izrael jako państwo apartheidu. Statut organizacji stanowi „jesteśmy międzynarodową siecią Żydów, którzy bezkompromisowo dążą do walki o ludzką emancypację, której wyzwolenie narodu palestyńskiego i jego ziemi jest nieodzowną częścią. Angażujemy się w demontaż izraelskiego apartheidu, powrót palestyńskich uchodźców, oraz zakończenie izraelskiej kolonizacji historycznej Palestyny.” Wzywa ta organizacja również do bezwarunkowego uwolnienia wszystkich więźniów palestyńskich w Izraelu. Grupa ta sprzeciwia się również wojnom w Iraku i Afganistanie, kapitalizmowi, i islamofobii. Wybitni członkowie IJAN to feministyczna działaczka Selma James i Hajo Meyer, który przeżył Holokaust. Składa się ona z grup w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Indiach, Argentynie i kilku krajach europejskich. Irlandzki akademik David Landy opisuje IJAN jako jedną z nielicznych organizacji żydowskich, która nie zgadza się na lekceważenie antysyjonizmu, wierząc, syjonizm jest podstawowym problem, który musi zostać rozwiązany w celu osiągnięcia palestyńskiego wyzwolenia a przy okazji odzyskania zaangażowania Żydów do ich własnego wyzwolenia się z pęt syjonizmu.”
http://en.wikipedia.org/wiki/International_Jewish_Anti-Zionist_Network
Treść komentarzy na tym blogu jest po prostu zdumiewająca! Czy „Polityka” to naprawę czołowy tygodnik opiniotwórczy? Jaką opinię o Polsce i Polakach wystawia ten blog? Czy redakcja ponosi odpowiedzialność za treść publikowanych tu treści?
kagan
5 grudnia o godz. 22:01
Nie tylko biernosc. Sami siebie niszczyli.
Np deportacja wegierskich zydow byla wspol-organizowana przez zydow. 568 tys swoich wegierscy zydzi pomogli wyslac do Oswiecimia.
Jedwabny zachowuje sie prostacko nawolujac do cenzury. Zle to o nim swiadczy.
@zz
„Jaką opinię o Polsce i Polakach wystawia ten blog? ”
Taka, jaka wystawia lustro temu, co sie w lustrze odbija.
Dobrze bylo by panowie dyskutanci nawrocic do pierwszego wpisu pod tekstem. Tam jest napisana istota sprawy. Masowych zbrodni na swiecie bylo wiele w ostatnim stuleciu, zreszta nie tylko wtedy. Zapewne zamysl wyniszczenia narodu zydowskiego moze kusic sie o „palme pierwszenstwa” w XX wieku, ale chyba tylko w swiecie zachodnim. A oprocz tego mamy 3/4 reszty swiata. Bardzo duzo najrozniejszych autorow i wykonawcow ludobojstwa dobrze dozylo, czy dozywa swoich dni. I nie denerwuje to pania? I nic na to nie poradzimy, zwlaszcza, ze cale narody nie maja swojego Instytutu Wiesenthala i swojego lobby nie tylko w Waszyngtonie.
Co do zbrodniarza z Damaszku, wystarczylo wzmiankowac, a nie robic dramatu. Czy Dalekim Wschodem i zbrodniami i zbrodniarzami Chin, Turcji, Rosji itd tez sie pani tak przejmuje? Stalin nie tylko nie musial sie ukrywac, ale byl honorowany. On i inni nie musieli ukrywac sie w Damaszku, czy innej Argentynie.
Wiec, ciszej nad ta trumna.
Widac ze Jedwabny zyje pod bardzo szczelnym parasolem klamstwa i przywykl do pozowania jako meczennik. I jest zdeterminowany by zachowac swe klamliwe przekonania i status meczennika.
Ale po przez to Jedwabny podwaza elemetarne zdobycze ludzkosci, cywilizacji i demokracji. Jedwabny chece zakneblowac wszystkich innaczej myslacych. Jedwanby chce zakazac i zbanowac fakty i dowody podwazajace jego wizje zydowskiego meczennictwa z jednej strony, agresji i zbrodni z drugiej.
Jego wrzaski o cenzurowanie tego bloga sa skandalicznym aktem agresji wobec wolnosci slowa.
Jedwabny
Wytlumacz dlaczego zydzi w 1939 odmowili mobilizacji ? Dlaczego poza wyjatkami nie walczyli w anty-hilerowskiej koalicji. Dlaczego orgia ludobojsta na zydach nie sklonila zydow do walki o swe wlasne przetrwanie. Dlaczego zydzi sa rusofobami, zieja nienawisci do Rosji i rosjan a przeciez tylko i wylacznie dzieki sowietom glownie rosjanom kominy obozow koncetracyjnych przestaly dymic. Wasz brak szacunku dla narodu ktory was ocalil jest obrzydliwoscia.
>Wytlumacz dlaczego zydzi w 1939 odmowili mobilizacji?
Odmówili?
> Dlaczego poza wyjatkami nie walczyli w anty-hilerowskiej koalicji.
Kto ich chciał w tej koalicji? Może AK? Czy reprezentowało ich jakieś państwo?
Czy Polacy brali udział w walkach na frontach I wojny światowej?
> Dlaczego orgia ludobojsta na zydach nie sklonila zydow do walki o swe wlasne przetrwanie.
Nie skłoniła?
> Dlaczego zydzi sa rusofobami, zieja nienawisci do Rosji i rosjan
Przez ta nienawiść w Izraelu żyje z milion Rosjan (duże R), wydawane są rosyjskojęzyczne gazety, a nawet jest „rosyjska” partia polityczna.
> a przeciez tylko i wylacznie dzieki sowietom glownie rosjanom kominy obozow koncetracyjnych przestaly dymic.
A to nie dzięki poparciu sowietów dla burżuazyjnej wojny te piece w ogóle zapłonęły? Kolega słyszał coś o Lend-Lease?
> Wasz brak szacunku dla narodu ktory was ocalil jest obrzydliwoscia.
Twój wpis ignorancją lub zakłamaniem dorównuje kaganowi. To nie lada osiągnięcie!
Kolega słyszał coś o Lend-Lease?
Lend-Lease stanowilo mniej niz 5% zapotrzebowan Armi Czerwonej. Poza tym az do grudnia 1941 Ameryka zaopatrywala Hitlera. Dopiero przyjecie ‚aiding the enemy akct’, styczen 1942 temu zapobieglo. Pierwszym oskarzonym z tego aktu byl dziadek Busha (tego madrego) Prescott Bush.
To wszystko, co masz do powiedzenia?
Zydzi powinni wypalcic odszkodowanie dla anty-hitlerowskiej koalicji za ocalenie. Cos w rodzaji kilku trillionow dolarow.
Sami nie walczyli z powodu tchorzostwa. (poza nelicznymi indywidualnymi wyjatkami)
Tylko dzieki wysilkom narodow koalicji glownie rosjan zydow nie wyeliminowano calkowicie. W Rosji w fabrykach zbrojeniowych pracowaly nawet 11 letnie dzieci na 12 godzinnych zmianach, rosjanie zaplacili 20 milionami ludzi, gigantycznymi kosztami zbrojen i za Lend-Lease oczywiscie musieli placic podczs gdy zydowstwo odmawialo walki. To skandal ze do dnia dzisiejszego zydostwo domaga sie odszkodowan za wojne. Wojne do ktorej zydzi z Wall Street przygotowali Hitlera.
„Zydzi powinni wypalcic odszkodowanie dla anty-hitlerowskiej koalicji za ocalenie.”
To się nazywa lapsus Freudowski. Czy pańscy rodzice właśnie tak dorobili się majątku?
Jestem ogromnie wdzięczny Adamowi Szostkiewiczowi, że mi polecił Pani blog. Czytając ten akurat artykuł, przypomniałem sobie książkę amerykańskiego dziennikarza, ormiańskiego pochodzenia, który w 1948 roku, udając amerykańskiego nazistę, wkradł się w łaski kierownictwa Bractwa Muzułmańskiego i jako fotograf brał udział w wyprawie na Izrael. Jego książka jest fenomenalną dokumentacją również tego fenomenu obecności niemieckich nazistów w krajach arabskich. Można tę książkę znaleźć tu: Cairo to Damascus by John Roy Carlson, 1951 | Online …
Internet pełen jest „dyskutantów” w kominiarkach. Nigdy nie wiemy, ani z kim rozmawiamy, ani o czym. Prosty ludzki odruch rozmowy z otwartą przyłbicą i o tym, o czym pisze autor/autorka komentowanego tekstu wydaje marzeniem dla przyszłych pokoleń. Czyli pora zacząć kształcić przedszkolanki, które przygotują czytelników do tego, że można rozmawiać, o tym, o czym rozmawiamy. Dlaczego poruszony przez Autorkę tego tekstu temat jest ważny, a okrzyk „a u was murzynów biją” jest psuciem szans na rozmowę? No cóż, wyłania się nowy totalitaryzm w starciu między politycznym islamem szyickim i sunnickim. Po stronie sunnickiej dziedzicem tradycji nazistowskiej jest Bractwo Muzułmańskie, które współpracowało z Hitlerem od pierwszego dnia i gdzie wielu nazistów nie tylko znalazło schronienie, ale stało się ważną częścią aparatu tej międzynarodowej organizacji. Jeśli dziś w Egipcie, Syrii, Libanie, Iraku „Mein Kampf” jest bestsellerem obecnym na półkach i w witrynach wszystkich księgarń, to nie jest to żaden przypadek ani nowość. Jeśli Hitler jest przywoływany przez polityków i duchownych, to jest to ważne i stąd ważne jest również, aby te tematy podejmować i ważne aby chcieć dowiedzieć się więcej, a nie mniej. Tymczasem tu słyszę buczki, jakbym znowu próbował słuchać „Wolnej Europy” w starej, komunistycznej Polsce.
To nie chodzi o mnie, to chodzi o tego co pisze. Człowiek podpisujący się pseudonimem „straszny ali”, niezależnie od poziomu swojej inteligencji, ma obniżone szanse mówienia do rzeczy o 82,5 procent. Taka jest nasza natura, że mamy szacunek do samych siebie, a jeśli się siebie wyrzekamy, skłonność do bredzenia rośnie lawinowo. Oczywiście podpisując się swoim imieniem i nazwiskiem mogę nie mieć kompetencji by w takiej, czy innej kwestii mówić do rzeczy, ale rośnie szansa, że nic nie powiem, z obawy żeby nie robić z siebie kompletnego idioty. Ta obawa znika, kiedy występuję jako „straszny ali”. Podejrzewam, że podpisując się swoim imieniem i nazwiskiem nie informowałby nas Pan o tym, o czym wszyscy „od zawsze” wiedzą i wiedzieli. To tylko prawdopodobieństwo, ale całkiem spore. Niech Pan spróbuje być w sieci sobą i prawdopodobnie natychmiast zauważy Pan istotną zmianę w formułowaniu własnych myśli i sposobie nawiązywania kontaktu z autorami komentowanych tekstów i z innymi dyskutującymi. To ciekawy eksperyment, który pokazuje jak ważne jest dla nas własne „ja”. Co do syjonisty, tak, jestem w pewnym sensie syjonistą. Czyli jeśli syjonizm to tylko prawo Izraela do istnienia, to uważam, że każdy przyzwoity człowiek jest syjonistą. Znam brytyjską lekarkę, muzułmankę, pochodzenia pakistańskiego, która mówi o sobie, jestem syjonistką, nie ją jedną, jest całkiem sporo wierzących muzułmańskich dysydentów, którzy uznają to prawo, a co więcej uważają, że obsesja antyżydowska muzułmanów jest samobójcza. Co do obecności „Mein Kamf” w księgarniach i na ulicznych stoiskach, jest tu sporo dokumentacji. Ja sam, nie byłem na Bliskim Wschodzie od powrotu do Polski (a to już 16 lat). Co nie znaczy, że trzeba wszędzie być osobiście, albo, że bycie gdzieś osobiście pozwala wszystko od razu zrozumieć. Droga do zrozumienia bywa trudna i czasem wymaga uwolnienia się od rodzinnej tradycji. Była syryjska muzułmanka, Wafa Sultan opisuje, że mimo wychowania w liberalnej inteligenckiej rodzinie w Damaszku, już po wyjeździe na emigrację i odejściu od islamu, kiedy dowiedziała się, że sprzedawca jest Żydem, uciekła ze sklepu w jednym bucie. Czy w Polsce komunistycznej budowano socjalizm, gdybym wiedział, z kim rozmawiam i czy jest sens, to może zaproponowałbym dyskusję w innym miejscu, żeby nie zaśmiecać miejsca przeznaczonego na komentarze pod artykułem Pani Agnieszki Zagner, bo jest to w złym tonie.
Widzi, szanowny Pan, upiera się Pan przy zaśmiecaniu cudzego podwórka. Skąd 82,5? Ze skłonności do kpiny, a czy są badania? Tak, są. Skąd pewności, że ja to ja? Otóż to ja jestem absolutnie pewien, że ja to ja i gdyby „straszny ali” uważnie czytał co napisałem, to tam wyraźnie „stoi” napisane, że to chodzi o piszącego, a nie o czytającego. Co gdyby mnie zbanowano? Pogodziłbym się z losem i nigdy więcej na tej stronie nie próbował pisać. (Jak dotąd spotkało mnie to raz na stronie „Solidarności z Palestyną” czytaj: z Hamasem.)
Syjonizm jest odmianą rasizmu zgodnie z ideą rasistów. Pozwoli Pan, że mu przypomnę, skąd idea zrównania syjonizmu z rasizmem, otóż to pomysł radziecki, przepchnięty nawet jako rezolucja ONZ i jedyna anulowana jako rezolucja haniebna. A dlaczego Związek Radziecki podchwycił szczytne idee Hitlera i dążył do ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej. „Bij żidow, spassaj Rassieju”, to dość stare hasło, ale trzyma się dobrze. Antysemityzm to opowieść o nienawidzących, a nie o nienawidzonych, samobójcza choroba, która kiedy przewraca się płot każe szukać winnego Żyda, zamiast go naprawić. Powtarzam, syjonizm to uznanie prawa Izraela do istnienia. Tyle i aż tyle. Dla antysemitów dużo za dużo. Widzi Pan, jeden mój pradziadek był Niemcem i uznawał prawo do istnienia Polski, której wtedy nie było. (Musiał być rasistą, a co gorsza jego córka wyszła za maż za spolonizowanego Austriaka, nawiasem mówiąc oficera legionów). Czy Żydzi sa antypolonistami, nie, wielu Żydów to świetni poloniści. Rasizm polega na wrednych i głupich stereotypach do grupy uznanej za rasę. Są rasy psów, nie ma ras ludzkich. (To długa i odrębna historia.) Żydzi nie uznają się za rasę, niektórzy Żydów uznają za rasę, tymczasem jest to jedyny naród starożytny, który zachował ciągłość kultury, religii i języka. (Z religią ciekawa sprawa, bo ta ich księga to zlepek legend, ale na tyle „udany”, że stał się powodem plagiatu i fundamentem dwóch największych religii – chrześcijaństwa i islamu, które odczuwają potrzebę „nawrócenia” Żydów.) Sam nowożytny Izrael powstał jako idea świecka, mocno lewicowa, do dziś odrzucana przez co bardziej ortodoksyjnych żydów, czekających z odbudową Izraela na Mesjasza.) Oczywiście, musi szanowny Pan pamiętać, gdzie i kiedy w Polsce pojawiło się hasło „antysyjonizm – nie antysemityzm”. Mamy dziś legion sierot po Moczarze (nawiasem mówiąc Ukraińcu, ale nie za to darzyłem go antypatią.) W komunistycznej Polsce nie było ani komunizmu, ani socjalizmu ( Polska była komunistyczna jak cały blok). Budowano w niej różne rzeczy. Zbudowano tysiąc szkól dla milionów poddających się durnej indoktrynacji. Na szczęście byli w tych szkołach również wspaniali nauczyciele, którzy po cichu umieli przekazywać niektórym odtrutkę.
Miło, że ciągle pamięta Pan tytuły z „Trybuny Ludu”, ale niech ich Pan już tak głęboko nie przeżywa. Już wolno myśleć samodzielnie, najtrudniejszy jest pierwszy krok.
P. S. Nigdy nie byłem w Chinach, a całkiem sporo o nich wiem, chociaż mógłbym się nabrać jak pewien indyjski profesor literatury angielskiej, który dopiero na emeryturze pierwszy raz odwiedził Wielką Brytanię. Po Londynie poruszał się jak po swoim mieście, ale książkę, w której opisuję tę podróż zaczyna od zdania; „Nikt mi nigdy nie powiedział, że w Anglii pola są puste.” Oglądanie na odległość może mieć poważne luki, oglądanie z bliska, może być skażone kurzą ślepotą. Czasem zapraszam kolegów dziennikarzy z Warszawy, żeby kiedyś przyjechali do Polski.
@ZZ – pisanie per „szanowny pan” do i o kompletnym palancie, to tylko szacunek dla samego siebie, żeby ten „szanowny pan” nie podejrzewał, że może mnie ściągnąć na swój poziom. W zasadzie jestem zwolennikiem systematycznego odstrzału trolli i owego „kagana” banowałem przynajmniej trzykrotnie (nie zawsze chce mi się sprawdzać przez program czy rzeczywiście X to Y). Kiedy jednak moderacja jest wadliwa i takich szanownych panów nie wyrzuca się natychmiast za drzwi, robią to, co jest celem ich życia. Ten „szanowny pan” wypisuje dziennie kilkanaście do kilkudziesięciu komentarzy, przy wszystkie artykułach poruszających tematy, z którymi powiązana jest jego paranoja. Nie tylko niszczy dyskusję normalnych ludzi, ale wszędzie rozsiewa zarazki swojej choroby. Stąd jeśli taki „szanowny pan” nie jest pakowany w kaftan bezpieczeństwa i wykopywany, to pewnym problemem jest pozostawianie zatrutego powietrza bez kontaminacji.
Oczywiście w moim poprzednim wpisie zabrakło de – dekontaminacji. Kontaminacja (łac. contaminatio oznacza zbrukanie, zatrucie), a to jest to, czym ci szanowni panowie, w rodzaju kadana, czy mielonego mięsa się zajmują.
A do tego takie piękne nicki jak mrzorba i senlect, używane w tej samej dyskusji na forach GW.
Pracowałem z osobę leczącą się psychiatrycznie. Cechą szczególną była fantastyczna, prawdopodobnie nie do końca uświadamiana zdolność do manipulowania ludźmi, służalczość wobec przełożonych i pogarda oraz agresja wobec osób uznawanych za wrogów. Oczywiście przypadek jednostkowy o niczym nie świadczy.
@straszny ali
Powracając zatem do dekontaminacji.
Banowanie trolli nie jest cenzurą. Cenzura to administracyjny zakaz egzekwowany przez władze państwowe. Administrator redakcji czy prywatnej strony internetowej nie cenzuruje, tylko wyrzuca obwiesiów, a to jednak zasadnicza różnica, obwieś zawsze może pójść i wypisywać swoje brednie na innym płocie lub (co jednak wymaga wysiłku) stworzyć sobie swoją stronę). Tak więc zbanowanie na jakiejś stronie nie jest w żadnym przypadku cenzurą jest wydaleniem czegoś, co gospodarz uważa za cuchnące.
Widzę, że szanowny pan jest silnie zainspirowany ideą ein volk ein reich ein führer. Przenoszenie jej jednak na naród żydowski jest zabiegiem nieuzasadnionym. Podstawą według szanownego pana ma tu by idea „narodu wybranego”. Tu jest ciekawy problem, jako że wszystkie narody czują się wybrane. Etnografia dostarcza nam informacji o legendach różnych kultur etnicznych i początków religii. Plemiona we wszystkich regionach świata miały tendencję tworzenia sobie opiekuńczych bogów i uznawania się za wybrańców tych bogów. Innymi słowy, Żydzi albo są „narodem wybranym” swojego bożka (nic nadzwyczajnego), albo narodem wybranym boga ukradzionego przez chrześcijan i muzułmanów, którzy aspirują do tego by być, wybranym przez ukradzionego boga „ludem Izraela”. Jak wiadomo judaizm jest religią, która nie zajmuje się prozelityzmem i wierzący żydzi, nadal sądzą, że są narodem wybranym przez ich plemiennego boga. Wyznawcom chrześcijańskiego, muzułmańskiego totalitaryzmu z konieczności musi to przeszkadzać, świeckie totalitaryzmy zapożyczyły retorykę od swoich pierwowzorów.
Żydzi zachowali kulturę, język i religię i dlatego mogli być listonoszami między cywilizacjami. Hebrajski był ich językiem liturgicznym, ale i komunikacyjnym między rozproszonymi społecznościami w diasporze, stąd mogli się swobodnie porozumiewać i przenosić wiedzę nabytą w różnych krajach. Stąd na przykład, znajomość hebrajskiego, greckiego i arabskiego pozwoliła ludzkości zachować skarby literatury greckiej w kulturze arabskiej mimo, że zostały one zniszczone w kulturze chrześcijańskiej. My Polacy też jesteśmy narodem wybranym, a nawet mesjaszem narodów, a Polacy-katolicy czują się ludem Izraela, ale w osobliwym rozumieniu. (Nazywa się to teologią zastąpienia.)
Pretensje do Żydów, że czują się narodem wybranym przez wymyślonego przez Żydów boga są fascynujące jako zjawisko psychiatryczne.
Spór o to gdzie i kiedy pojawiło się hasło „antysyjonizm to nie antysemityzm” jest bezprzedmiotowy, bo zjawisko jest doskonale udokumentowane i szanowny pan doskonale wie, że jest tylko krętaczem. Z Polski mamy świetny materiał zdjęciowy. (Patrz: Wiesław śmiało”)
W Anglii dla hinduskiego znawcy Anglii pola były puste, bo nie było na nich tłumów ludzi, co oczywiście prowadzi do pustych przechwałek szanownego pana na temat znajomości Chin. Prosty test – proszę podać nazwisko chińskiego ekonomisty, pod którego wpływem był Deng Xiaoping i który zaprojektował kierunek chińskich reform ekonomicznych oraz podać nazwisko najczęściej cytowanego ekonomisty zachodniego w książkach tego ekonomisty.
Tyle dekontaminacji przedostatniego wpisu szanownego pana. (Ostatni pana wpis nie wymaga odpowiedzi.)