Świat bez świąt
To mogły być wspaniałe święta. W tym roku urodziny Proroka pierwszy raz od 600 lat zbiegły się z Bożym Narodzeniem.
Symbolicznie i z przytupem, nieźle wyglądające na nagłówkach mediów. Mogłoby to tak wyglądać, gdyby nie fakt, że część muzułmanów, wyznających radykalną wersję islamu, bojkotuje to święto, uważając je za niezgodne z Koranem.
Co ciekawe, w naszym roku kalendarzowym to święto wypada już po raz drugi (według kalendarza księżycowego wypadło już na początku naszego stycznia i teraz 24 lub 29 grudnia – sunnici uważają, że Prorok urodził się 12 dnia miesiąca rabi al-aual, a sunnici, że 17 dnia tego miesiąca). Urodziny Proroka zakazane są na terenach kontrolowanych przez Państwo Islamskie i bojkotowane m.in. w Arabii Saudyjskiej. Nie można dekorować ulic, świętować, paradować, cieszyć się z tej okazji. Jakby innych okazji do radości było tam w nadmiarze…
To mogły być wspaniałe święta. Jarmuk, palestyński obóz w Damaszku, i jego okolice miały w końcu odetchnąć. Wszystkie działające tam grupy dogadały się, że w końcu przeprowadzą ewakuację bojowników Państwa Islamskiego (wojska Asada i wszyscy okoliczni aktorzy zgodzili się, że przepuszczą ich przez swoje punkty kontrolne i pozwolą jechać choćby do Rakki). W sobotę jednak gruchnęła wieść o nalocie na jedną z tajnych kwater Frontu Islamu, w którym zginął przywódca tej organizacji Zarhan Allousz i kilka osób z kierownictwa. Nie do końca wiadomo, kto stoi za tym atakiem, ale ma on swoje konsekwencje – Front Islamu wycofał zgodę na odwrót dżihadystów z Jarmuku. Parę tysięcy Palestyńczyków bez jedzenia i leków nie odetchnie, świąt nie będzie.
To mogły być wspaniałe święta. W Izraelu poruszenie po tym, jak jedna z telewizji opublikowała nagranie z żydowskiego wesela w Jerozolimie – jeden z uczestników wyciągnął zdjęcie 18-miesięcznego Alego Dawabszeha, który przed kilkoma miesiącami zginął w płomieniach podpalonego przez żydowskich ekstremistów domu na Zachodnim Brzegu. Goście unoszą karabiny, noże i coś, co w relacji mediów wygląda na koktajle Mołotowa. Na szczęście tym razem premier Netanjahu stanął na wysokości zadania i potępił uczestników tej „zabawy”. Trudno jednak zrozumieć, dlaczego akurat podczas prywatnej uroczystości, święta rodzinnego, jej uczestnicy cieszą się z tak makabrycznej zbrodni. Jakby ich święto zupełnie nic nie znaczyło…
To mogły być wspaniałe święta. Czas pojednania, szukania kompromisów, nawet jeśli na Bliskim Wschodzie ich brakuje, to może znajdzie się w Europie? Bożonarodzeniowe orędzie prezydenta Czech Milosza Zemana. Zostawmy złośliwości, że sąsiedzi mają gorzej, bo może zresztą wcale nie mają? Do rzeczy: prezydent Zeman, pozostając zapewne w świątecznej atmosferze w przemówieniu do rodaków, poszedł na całość. O napływie uchodźców do Europy: „zorganizowana inwazja”. Komu należy pomagać i współczuć zdaniem prezydenta Zemana? Wyłącznie dzieciom, chorym i starszym. Gdzie powinni zostać młodzi Syryjczycy czy Irakijczycy? W swoich krajach – i walczyć z Państwem Islamskim, rzecz jasna. Uchodźcy pozostają straszakiem Europy, święta nie będzie.
To mogły być wspaniałe święta, ale takie nie były. Może należy w końcu uznać, że świat doskonale rodzi sobie bez świąt?
Komentarze
Jek zwykle, p. Zagner nie moze odpuscic Izraelowi, znana technika okreslania marginalnych zjawisk zjawiskami generalnymi.
Tanie falszerstwo, b latwo wykrywalne.
Muzułmańska dzicz zdewastowała cmentarz żołnierzy alianckich w Bengazi (Libia), poległych w czasie II Wojny Światowej. Na tym cmentarzu pochowani są również Polacy z Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich.
O którym Proroku jest tu mowa?
Czy to nie oczywiste że młodzi Irakijczycy, Syryjczycy, Afgańczycy powinni zostać przeszkoleni, uzbrojeni po to aby walczyć o życie swoich ziomków?
Dlaczego chcą aby pogardzani przez nich niewierni gineli za ich wolność? Cała armia iracka zostawiła broń i uciekła przed kilkoma setkami bandytów PI.
Czy ten świat już całkiem zdurniał?
Święta Bożego Narodzenia są zawsze wspaniałe. Nie zakłócą ich ani islamscy ekstremiści, ani pożal się Boże politykierzy z rodzimej łączki.
POLITYKA cenzuruje jak za PRL . btw.. nikt nie podpalil tego z zamiarem aby male dziecko sie udusilo , takich podpalen Zydowskich domow i morderstw przez arabow bylo 1000 ce .
o jakich swietach Pani mowi / a urodziny to mozemy sobie darowac – czyje?
a tymczasem:
https://www.jerusalemonline.com/news/politics-and-military/military/idf-prepares-for-possible-isis-attack-18166%20
Kompromis w stylu: codzinne ataki na Izraelczykow – nozem w plecy !
Premier Izreala Benjamin Netanyahu powiedzial: gdybysmy sie rozbroili, to bysmy w ciagu tygodnia przestali istniec.
Na kompromis: z kim?, prosze Pani, z kim?
!!!!
i jeszcze dodam: Panstwo Islamskie nie istnieje! ISIS, IS
to jest DAESH —-organizacja terrorystyczna.
Polacy na obczyźnie formowali legiony i wracali walczyć o wolność. Ci młodzi Afgani, Syryjczycy mogą to robić we własnym kraju. Większość młodych „uchodźców” to Turcy, Albani itp.
PS. Nie bądźmy naiwni, możemy tylko czasowo przyjmować syryjskie rodziny z małymi dziećmi.
Nie potępiajmy Izraela, oni muszą się bronić i wiedzą że tylko takie metody są skuteczne.
Święta mogłyby byc wspaniałe.
Pod warunkiem, że nie byłyby to święta związane z jakąkolwiek religią.
Bo niewiele jest czynników tak skutecznie dzielących ludzi jak RELIGIA.
Dodajmy do tego, że ci wszyscy przemawiający w imieniu bogów, maja konkretne ziemskie interesy. A nie ma bardziej oddanych idiotów gotowych życie za nie poświęcić, niż fanatycy religijni.
Wystarczy im jeszcze tylko dostarczyć broń i pieniądze, a zaczną z bogiem na ustach zabijać, rabować i gwałcić.
Kto dostarcza?
Zainteresowani w realizacji WŁASNYCH interesów.
Niektórzy z tych sponsorów to kraje demokratyczne, laickie nawet.
Na co dzień głoszące Prawa Człowieka……
observer
3 stycznia o godz. 2:50
Z Polaków na obczyźnie formowano mięso armatnie i używano do pacyfikacji i zniewalania innych narodów.
Z walką o wolność nie miało to nic wspólnego.
To tylko mit, usprawiedliwiający bezsensowną śmierć tysięcy.
Wolność zdobywa sie za biurkiem, podpisując traktaty, nie w szarżach czy okopach.
A co Pani powie na temat ostatnich wydarzeń w Kolonii?
@wiesiek59.
Ostatnie twoje zdanie jest nonsensem. Ale nie zamierzam cię przekonywać.