Państwo Islamskie nisko upada
W islamie panuje absolutny zakaz upodabniania się mężczyzn do kobiet. Jak bardzo zdesperowani muszą być bojownicy tzw. Państwa Islamskiego, skoro uciekając z oblężonych terenów, przebierają się za kobiety?
Zakaz upodabniania się mężczyzn do kobiet ma bardzo praktyczny wymiar. Mężczyźni nie mogą nosić złotej biżuterii (dlatego jeśli już ją noszą, to srebrną) ani w żaden inny sposób przypominać z wyglądu kobiet. Stąd brody i wąsy jako oczywisty wyróżnik dla płci męskiej w tradycyjnym islamie.
Teraz furorę w mediach robi zdjęcie upublicznione przez armię iracką, przedstawiające jednego z uciekinierów z Mosulu, który dużo pracy włożył w kamuflaż. Ostry makijaż, fioletowe cienie na powiekach, ostra kredka, tusz do rzęs, jasny puder na twarzy, mocno czerwone usta, zakryte włosy. W jego mniemaniu tak wygląda kobieta. Może ktoś by się dał na to nabrać, gdyby mężczyzna nie zapomniał… zgolić wąsów i brody. Pewnie jeden rzut oka wystarczył, by wiedzieć, że to nie kobieta, ale lipa. Już teraz mężczyznę okrzyknięto Jokerem.
Dalsze losy pana z wąsem nie są znane, ale iracka armia już wypuściła inne zdjęcia podobnych desperackich prób ucieczki. Ośmieszenie innych panów z wąsem i brodami jest również formą walki z tą brutalną organizacją terrorystyczną. Bo czyż nie jest przede wszystkim żałosny pan z błękitną torebeczką w czarnej abaji, obstawiony przez dwóch natrząsających się z niego żołnierzy?
Przypadki takich przebieranek zdarzały się znacznie wcześniej i w Iraku, i w Syrii, i w Afganistanie, w Jemenie, wszędzie tam, gdzie są terroryści różnej maści i gdzie w wyniku zaciętych walk i wojen ze swoich domów muszą uciekać cywile. Części z nich pewnie udaje się uciec w takim stroju, ukrywając się wśród prawdziwych cywilów, ale części nie. Oczywiście częściej też dowiadujemy się o spektakularnych wpadkach niż sukcesach. Zdarza się też, że zamachowcy używają strojów kobiet do przeprowadzania ataków terrorystycznych (jak choćby w Czadzie czy Iranie). To realny problem, z którym coraz częściej będą musiały mierzyć się służby w krajach, w których dozwolone jest noszenie strojów w pełni zakrywających sylwetkę i twarz.
Komentarze
Przecież w burkę może ubrać się też i mężczyzna.
Muzułmanki się nie malują, one nikomu nie pokazują przecież swojej twarzy. A kobiety z wąsami i brodami widywało się do niedawna w cyrkach.
Leonid.To zależy.Sam znam muzułmanki,które się malują.
Prospector
Dla kogo one się malują, skoro nie wolno jest im pokazywać twarzy?
‚Kobiety muzulmanskie nie moga pokazac twarzy’.To zdanie calkowicie dyskwalifikuje Ciebie i Twoja znajomosc Islamu Leonidzie.Zakrywanie twarzy to zupelny margines.Natomiast przestrzegane jest przez wiekszosc muzulmanek zakrywanie wlosow.A kobiety muzulmanskie maluja sie i b.czesto jest to b.mocny makijaz u nas spotykany wlasciwie juz tylko u pan specyficznego zawodu.